Otyłość a marznięcie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2002-12-14 16:47:58

Temat: Otyłość a marznięcie
Od: "DEwy" <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Czy osoby otyłe mają w zimę cieplej tzn. czy grubsza warstwa tkanki
tłuszczowej chroni w odczuwalnym stopniu przed chłodem? Pytam jak
najbardziej poważnie.

Pozdrawiam,
Konrad

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-12-14 18:05:05

Temat: Re: Otyłość a marznięcie
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 14 Dec 2002 from pl.sci.medycyna message-id=
news:atfnof$6rj$1@news.tpi.pl :

> Czy osoby otyłe mają w zimę cieplej tzn. czy grubsza warstwa tkanki
> tłuszczowej chroni w odczuwalnym stopniu przed chłodem? Pytam jak
> najbardziej poważnie.

Jest to kolejny przyklad na to, że głupota jest bardziej prawdopodobna od
mądrośći. Takie myślenie jest myśleniem w stylu:
"Amazonska dzungla to zielone płuca planety."
"Sperma to nasienie."

Media i szkoła podobne głupoty nauczyły odnośnie tłuszczu i chłodu/zimna.

Wyjaśniam o co w tym chodzi.

Otyłość albo gruba warstwa tkanki tłuszczowej pod skórą, nie chroni przed
chłodem!
Przed chłodem chroni np. futro, odzież, włosy na głowie chronią przed
chłodem.

To przed czym chroni tamten tłuszcz?

Tłuszcz w ciele chroni przed 'wychłodzeniem' ciała. Dokładniej, przed
'szybkim wychłodzeniem'. Jesli człowiek jest do tego otyły, to dodatkowo
przed szybkim wychłodzeniem ciala chroni go mniejsza względna powieszchnia
ciala, przez ktorą jego cialo traciloby cieplo.

Wychlodzenie ciala moze być zagrożeniem dla życia czlowieka. W
ekstremalnych warunkach możnaby założyć, że człowiek otyły dłużej przeżyłby
przy ekspozycji na zimno niż człowiek z małą ilością tkanki tłuszczowej, bo
dłużej byłby w stanie zachowywać energię cieplną i odpowiednią do życia
temperature ciała. Ale obaj ludzie odczuwaliby zimno na skórze tak samo.

Wiele filmów i książek uczy fałszywie, że np.
"Gruba warstwa tłuszczu chroni wieloryba przed zimnem..."

To nie prawda. Wieloryb jest w wodzie tak samo narazony na zimno z
tłuszczem czy bez. Temperatura wody docierająca do powierzchni jego ciala
jest niezmienna. Wielka masa wieloryba i gruba warstwa tluszczu między
oceanem a organami wewnętrznymi chroni wieloryba przed 'wychlodzeniem
organow wewnetrznych ciala'.

A tak przy okazji to i sam 'wieloryb' jest kolejnym przykladem na glupote w
jezyku polskim. Wieloryb to ssak a nie ryba, wiec j.polski powinien raczej
nazywac tamte zwierzeta 'wal' albo 'wielossak'...

Z dobrymi życzeniami,
www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.38
--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-12-14 19:24:35

Temat: Re: Otyłość a marznięcie
Od: "Obcy" <siralos(zabezpiecznie)@mail.icpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Albert Jacher, MD ChosenByGod"
<i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns92E4C1F534693albrtn@150.254.173.2...

> Jest to kolejny przyklad na to, że głupota jest bardziej prawdopodobna od
> mądrośći.

LOL!
Guru mądrości ... hehe.
Mylisz się w większej części swojego wywodu.

Oczywiście, że większa warstwa tłuszczu pod skórą chroni przed zimnem lepiej
niż cienka warstwa.
Dowody:
1.Eskimosi genetycznie mieli/mają nabytą przez pokolenia budowę ciała ze
sporą warstwa tłuszczu podskórnego. Wyglądają jak grubaski. :) Dlaczego?
Chyba oczywiste.
2.Plywacy pływający bardzo dużo w bardzo zimnej wodzie doprowadzają swój
organizm do zareagowania i wytworzenia grubek warstwy tłuszczy podskórnego.
najlepszym tego przykłądem jest pływaczka, która przepłyneła ciesninę
Berringa wpław. Było o niej, jej wyczynie i długich przygotowaniach program
na Discovery. WNioski są oczywiste: gdyby nie względna otyłość i wyraźnie
widoczne otłuszczenie nie przeżyłąby tylu godzin w lodowatej wodzie.
Oczywiście mam nadziję że nie musze chyba wspominać, że otłuszczenie i
otyłość nie ma związku z brakiem kondycji sportowej? najlepszym przykłądem
są zawodnicy sumo mający stalowe mięśnie pod warstwą tłuszczu oraz własnie
pływacy pływający w lodowatej wodzie.
3.Gdyby tłuszcz nie chronił przed zimnem i nie był dioskonałym izolatorem
termicznym to po jakiego grzyba morsy, słonie morskie oraz gatunki pokrewne
byłyby aż tak otłuszczone?

I nieprawda jest , że wieloryb z tłuszczem czy bez odczuwałby zimno tak
samo. Receptory termiczne ma w głębszych warstwach skóry, już pod grubą
warstwą tłuszczu. Sama skóra wieloryba jest przerosnieta tłuszczem.

Odpowiedz na pytanie o ochrone w wiekszym stopniu przd chłodem przez otyłych
jest pozytywna.
Oczywiście, że tak.:) Jest jednak małe ale...
Ale jest jeszcze inna sprawa nawet ważniejsza: najlepszą ochroną przed
wychłodzeniem oprócz warstwy tłuszczyku są duże i rozbudowane mięśnie!
Ciepło jest wytwarzane własnie w mięśniach! Reasumijąc i upraszczając: otyły
kulturysta zmarznie o wiele mniej od chudego cherlaka gdy obaj będą siedzieć
w tym samym chłodnym pomieszczeniu w t-shirtach. :) Ich poziom odczuwania
chłodu także będzie rózny. Gdy chudzina będzie się trząść z zmina to
kulturysta dzieki temu, że ma przespieszoną przemianę materii z powodu
wielkiej ilośći mięśni bedzie odczuwać względny komfort termiczny.
Oczywiście kulturysta spali o wiele więcej kalorii spoczynkowych od
chudzielca, nie ma energii znikąd.
Między innymi to własnie jest powodm tego, że sportowcy siłowi nawet siedząc
i nic pozornie nie robiąc mogą jeść więcej od także odpoczywających
grubasów. :)
Oczywiście zakładamy taką sama wagę ciała i jednych i drugich i zerowy
bilans energetyczny na koniec. Przyczyną tego jest to, że tkanka tłuszczowa
ma o wiele mniejsze spoczynkowe zapotrzebowanie energetyczne od tkanki
mięśniowej będącej nawet w pozornym bezruchu.

--
pozdrawiam
Obcy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-12-14 20:20:56

Temat: Re: Otyłość a marznięcie
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 14 Dec 2002 from pl.sci.medycyna message-id=
news:atg0fm$bon$1@topaz.icpnet.pl :

> Mylisz się w większej części swojego wywodu.

A ty masz inne spojrzenie na to samo. Ja nie przyjmuje twojego tlumaczenia.

--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-12-15 11:17:30

Temat: Re: Otyłosc a marzniecie
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 15 Dec 2002 from alt.religion.albertanism
message-id= news:slrnavnufn.63v.krzysiek@dns.pactor.com.pl :

>> Wiele filmów i książek uczy fałszywie, że np.
>> "Gruba warstwa tłuszczu chroni wieloryba przed zimnem..."
>
> Tym razem nie masz racji.

Mam racje, ale jak zwykle jest nieporozumienie językowe...

> Należy zacząć od tego, że są dwa rodzaje
> tłuszczu. Taki, jaki mają ludzie i większość innych zwierząt, oraz
> "brązowy" (nie pamiętam jego prawdziwej nazwy), który jest dobrym
> izolatorem cieplnym.

O ile dokładnie pamiętam to nie 'tłuszcz brązowy' ale 'brązowa tkanka
tłuszczowa' i jej cechą jest chyba zdolność do generowania ciepła. Ale już
słabo to pamiętam. Człowiek chyba też ma odrobine takiej tkanki?

> Lepszym niż futro. Ten tłuszcz w sporych
> ilościach mają polarne zwierzęta, np. foki i właśnie wieloryby. I on
> rzeczywiście chroni organizm tych zwierząt przed zimnem. Oczywiście
> temperatura skóry jest niska, bo musi, ale już na ogrzanie
> wewnętrznych organów potrzeba mniej energii, bo wymiana ciepła z
> otoczeniem jest wolniejsza niż w przypadku większości innych zwierząt
> pozbawionych tego rodzaju tkanki tłuszczowej.

To prawda. Ale tu jest błąd językowy. Tkanka tłuszczowa nie chroni samego
wieloryba przed chłodem, bo jest on jako całość tak samo narażony na
działanie zimnej wody, ale chroni 'organy wewnętrzne i ciepłotę wieloryba'.
To jest może subtelna róznica, ale ja za część wieloryba uznaję również
jego zewnętrzne warstwy skóry a te niewątpliwie są narażone na bezpośrednie
działanie zimna.

Zgodziłbym się bez zastrzeżeń, że tkanka tłuszczowa 'chroni wieloryba przed
zimnem' jakby była tak jak futro na zewnątrz jego ciała, na zewnątrz od
skóry. Mało kto wie, że skóra to jeden z największych organów ciała (np. u
człowieka).

> Żaden język naturalny nie jest do końca logiczny. Nazwa tych zwięrząt
> powstała zanim ludzie zrozumieli ich naturę. A potem tak już
> zostało...

W teorii mądrości nazywam takie zjawisko: 'dziedziczenie głupoty'.

"Wszystko jest religijne albo jakąś religią."
- nawet posługiwanie se językiem...

Z dobrymi życzeniami,
www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.39
--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-12-15 12:48:49

Temat: Re: Otyłosc a marzniecie
Od: "Adun" <n...@e...com> szukaj wiadomości tego autora

Ta brazowa chyba zanika u czlowieka?? Chyba niemowlaki maja troszke. Nie
wiem...

--

\/\/ I S E |\/| A N
#GG: 3226283

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-12-15 14:23:18

Temat: Re: Otyłosc a marzniecie
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 15 Dec 2002 from pl.sci.medycyna message-id=
news:athtss$da0$1@news.tpi.pl :

> Ta brazowa chyba zanika u czlowieka?? Chyba niemowlaki maja troszke. Nie
> wiem...

Tak. Brązowa tkanka tłuszczowa.

--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-12-15 21:46:26

Temat: Re: Otyłość a marznięcie
Od: "Konrad" <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jest to kolejny przyklad na to, że głupota jest bardziej prawdopodobna od
> mądrośći.

Szukanie odpowiedzi na pytania na które nie znamy odpowiedzi nie jest
głupotą. Jezus powiedział "szukajcie a znajdziecie", Albercie.

Konrad

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-12-15 23:01:13

Temat: Re: Otyłość a marznięcie
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 15 Dec 2002 from pl.sci.medycyna
message-id= news:ativh0$ol1$1@news.tpi.pl :

>> Jest to kolejny przyklad na to, że głupota jest bardziej
>> prawdopodobna od mądrośći.
>
> Szukanie odpowiedzi na pytania na które nie znamy odpowiedzi nie jest
> głupotą. Jezus powiedział "szukajcie a znajdziecie", Albercie.

Chyba coś zrozumiales opacznie...

Było tak:
>> Czy osoby otyłe mają w zimę cieplej tzn. czy grubsza warstwa tkanki
>> tłuszczowej chroni w odczuwalnym stopniu przed chłodem? Pytam jak
>> najbardziej poważnie.
>
> Jest to kolejny przyklad na to, że głupota jest bardziej prawdopodobna od
> mądrośći. Takie myślenie jest myśleniem w stylu:
> "Amazonska dzungla to zielone płuca planety."
> "Sperma to nasienie."

I faktycznie, to że ten człowiek chce wyjaśnić i poznać jak to jest z tą
tkanką tłuszczową, to jest mądre. Zgadzam się z tobą.

Ale głupie jest trwanie fałszywych punktach widzenia i opiniach i
powielanie ich z pokolenia na pokolenie. A taką fałszywą opinią jest, że
"osoba otyła ma cieplej bo ma dużo tkanki tłuszczowej".

Jest to informacja nieścisła i nie precyzyjna a jednak ciągle powielana.
Znam osoby otyłe, ktore marzną i sa wrażliwsze na zimno niż ja - nie otyły.
Ale jakby przyszlo do przebywania nago na mrozie, to chyba ja bym zmarl z
zimna szybciej niż tamte otyle osoby... Bo moje organy wewnętrzne, serce
itp wychlodzilyby sie szybciej.

Z dobrymi życzeniami,
www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.39
--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-12-16 21:20:19

Temat: Re: Otyłość a marznięcie
Od: "rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Albert Jacher, MD ChosenByGod"
<i...@p...onet.pl> napisał

> Jest to kolejny przyklad na to, że głupota jest bardziej prawdopodobna od
> mądrośći.

wszystkie moje szkieletowate kolezanki trzesa sie nawet w upalne lato w
cieniu. wszystkie moje pulchne kolezanki nawet teraz chodza lzej ubrane, nie
marzna.

przypadek?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry