W nocy dusze sie.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2002-12-14 17:03:05

Temat: W nocy dusze sie.
Od: Jacek Biały <j...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czasami w nocy budze sie gwaltownie i nie moge zlapac tchu.
Cos jakby jakas flegma zatyka mi tchawice.
Musze powoli wciagac powietrze, zeby sie nie udusic.
Pozniej udaje mi sie odkaslac i wszystko wraca do "normy"
Co to jest, i gdzie z tym isc?
Z gory dziekuje za wszelkie porady.
Pozdrawiam,
jab

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-12-14 22:25:32

Temat: Re: W nocy dusze sie.
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 14 Dec 2002 from pl.sci.medycyna message-id=
news:atg6cv$8j2$1@news.tpi.pl :

> Czasami w nocy budze sie gwaltownie i nie moge zlapac tchu.
> Cos jakby jakas flegma zatyka mi tchawice.
> Musze powoli wciagac powietrze, zeby sie nie udusic.
> Pozniej udaje mi sie odkaslac i wszystko wraca do "normy"
> Co to jest, i gdzie z tym isc?

To mogą być zaburzenia snu i oddychania.
Możesz miec utrudnienie oddychania w czasie snu i bezdechy.
Jest to dosc poważne i trudne do zdiagnozowania.
Skonsultuj sie z internista, pulmonologiem.

Z dobrymi życzeniami,
www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.38
--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-12-15 00:37:25

Temat: Re: W nocy dusze sie.
Od: Jacek Biały <j...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Albert Jacher, MD ChosenByGod
<i...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:X...@1...254.173.2...
> A FollowUp to a message dated 14 Dec 2002 from pl.sci.medycyna message-id=
> news:atg6cv$8j2$1@news.tpi.pl :
>
> > Czasami w nocy budze sie gwaltownie i nie moge zlapac tchu.
> > Cos jakby jakas flegma zatyka mi tchawice.
> > Musze powoli wciagac powietrze, zeby sie nie udusic.
> > Pozniej udaje mi sie odkaslac i wszystko wraca do "normy"
> > Co to jest, i gdzie z tym isc?
>
> To mogą być zaburzenia snu i oddychania.
> Możesz miec utrudnienie oddychania w czasie snu i bezdechy.
> Jest to dosc poważne i trudne do zdiagnozowania.
> Skonsultuj sie z internista, pulmonologiem.

No tak, ale cos mnie zatyka gdy sie budze.
Pozdrawiam
jab

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-12-15 01:44:01

Temat: Re: W nocy dusze sie.
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 15 Dec 2002 from pl.sci.medycyna message-id=
news:atglr2$3fn$1@news.tpi.pl :

>> > Czasami w nocy budze sie gwaltownie i nie moge zlapac tchu.
>> > Cos jakby jakas flegma zatyka mi tchawice.
>> > Musze powoli wciagac powietrze, zeby sie nie udusic.
>> > Pozniej udaje mi sie odkaslac i wszystko wraca do "normy"
>> > Co to jest, i gdzie z tym isc?
>>
>> To mogą być zaburzenia snu i oddychania.
>> Możesz miec utrudnienie oddychania w czasie snu i bezdechy.
>> Jest to dosc poważne i trudne do zdiagnozowania.
>> Skonsultuj sie z internista, pulmonologiem.
>
> No tak, ale cos mnie zatyka gdy sie budze.

Gdy sie budzisz, to mozesz nabierać swiadomosci tego, że cie cos zatyka...
To cos (np. jezyk) może przytykac twoje drogi oddechowe w glebokim snie.
Np. czlowiek chrapiacy nie wie o tym że chrapie...

Ja tylko podsuwam pomysly. Trzeba by zadac ci dokladniejsze pytania i moze
wykonac dodatkowe badania.

Z dobrymi życzeniami,
www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.39
--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-12-15 01:52:51

Temat: Re: W nocy dusze sie.
Od: Myjk <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

-=Jacek Biały=- <j...@p...wp.pl> news:atg6cv$8j2$1@news.tpi.pl

> Czasami w nocy budze sie gwaltownie i nie moge zlapac tchu.
> Cos jakby jakas flegma zatyka mi tchawice.

a czy przypadkiem nie snisz intensywnie?

kiedys (czasy szkoly) mialem bardzo czesto sen,
w ktorym plywalem pod woda.. nagle znajdowalem
sie bardzo gleboko pod woda (w tym snie oczywiscie)
wstrzymywalem powietrzee, az do momentu wyplyniecia
na powierzchnie.. ale nigdy nie wyplywalem,
poniewaz nie starczalo mi powietrza.. :> budzilem sie wtedy
na bezdechu.. w pierwszym momencie musialem odkaszlnac (?)
bo nie moglem lyknac powietrza.. hmmmm... teraz juz dawno
nie mialem tego snu.. a to bylo dosyc ciekawe doswiadczenie..

--
Pozdor Myjk
www.ligowiec.com.pl
www.halowaliga.stereo.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-12-15 14:54:50

Temat: Re: W nocy dusze sie.
Od: Jacek Biały <j...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Myjk <m...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@2...76.33.1
30...
> -=Jacek Biały=- <j...@p...wp.pl> news:atg6cv$8j2$1@news.tpi.pl
>
> > Czasami w nocy budze sie gwaltownie i nie moge zlapac tchu.
> > Cos jakby jakas flegma zatyka mi tchawice.
>
> a czy przypadkiem nie snisz intensywnie?
>
> kiedys (czasy szkoly) mialem bardzo czesto sen,
> w ktorym plywalem pod woda.. nagle znajdowalem
> sie bardzo gleboko pod woda (w tym snie oczywiscie)
> wstrzymywalem powietrzee, az do momentu wyplyniecia
> na powierzchnie.. ale nigdy nie wyplywalem,
> poniewaz nie starczalo mi powietrza.. :> budzilem sie wtedy
> na bezdechu.. w pierwszym momencie musialem odkaszlnac (?)
> bo nie moglem lyknac powietrza.. hmmmm... teraz juz dawno
> nie mialem tego snu.. a to bylo dosyc ciekawe doswiadczenie..
>
> --
> Pozdor Myjk
> www.ligowiec.com.pl
> www.halowaliga.stereo.pl

Na temat oddychania nic mi sie nie sni szczegolnego.
Moze to jednak bezdech.
Ale gdy sie budze i siadam na lozku
czuje wyraznie, ze cos tam jest.
Slina? Nie wiem.
Moze Jacher ma racje, ze to jezyk.
Dziekuje i pozdrawiam,
jab

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-12-15 19:42:50

Temat: Re: W nocy dusze sie.
Od: "eOn" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek Biały" <j...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:atg6cv$8j2$1@news.tpi.pl...
> Czasami w nocy budze sie gwaltownie i nie moge zlapac tchu.
> Cos jakby jakas flegma zatyka mi tchawice.
> Musze powoli wciagac powietrze, zeby sie nie udusic.
> Pozniej udaje mi sie odkaslac i wszystko wraca do "normy"
> Co to jest, i gdzie z tym isc?
> Z gory dziekuje za wszelkie porady.
> Pozdrawiam,
> jab

czesc
wiem o co Ci chodzi
sam miałem kilka takich wypadków podczas ostatnich wakacji w górach
wyglądało to tak...nagle budze sie w nocy i nie moge złapac tchu, ani nawet
przełknąc wody...dopiero po "uniknieciu" paniki wrzystko wróciło do normy

takie dusznosci miałem takze podczas "ostrego" napadu smiechu...zacząłem
wtedy kaszlec...i nie mogłem złapac tchu...

pulmunolog stwierdził ze jest to niewyleczone zapalenie płuc...które moze
doprowadzic do takich dusznosci (astma?)

przepisał mi kilka dysków/inhalatorów (severent i flixotide) i wrzystko
wrociło do normy

lepiej idz do pulmunologa....bo jeszcze sie obudzisz w nocy ostatni raz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-12-15 21:28:50

Temat: Re: W nocy dusze sie.
Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 15 Dec 2002 from pl.sci.medycyna message-id=
news:atiqjr$oov$1@news.tpi.pl :

> Na temat oddychania nic mi sie nie sni szczegolnego.
> Moze to jednak bezdech.
> Ale gdy sie budze i siadam na lozku
> czuje wyraznie, ze cos tam jest.
> Slina? Nie wiem.
> Moze Jacher ma racje, ze to jezyk.

Ze studiów medycznych we Wrocławiu pamiętam zajęcia z pulmonologii i bardzo
miłą nauczycielke. Zapamiętałem że pokazała nam pacjenta, ktorego właśnie
badano w związku z podejrzewanym nocnym bezdechem. Przebywał chyba w
klinice na obserwacji.

Problem polega wlasnie na tym, ze zjawisko występuje w trakcie snu i
nieswiadomości, kiedy lekarza nie ma w domu przy łóżku, więc nie ma jak
tego zbadać.

To co ty napisałeś kojarzy mi sie z tamtym przypadkiem, ale zadnej pewności
nie mam.

Z dobrymi życzeniami,
www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.39
--
Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-12-15 22:00:49

Temat: Re: W nocy dusze sie.
Od: "Obcy" <siralos(zabezpiecznie)@mail.icpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eOn" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:atim17$109$1@news.onet.pl...
> czesc
> wiem o co Ci chodzi

Tez wiem chyba o co Wam chodzi. To się każdemu czasami zdaża, częściej czy
rzadziej w zyciu. Mi sie zdażyły takie przebudzenia z podobnymi symptomami
sporadycznie kilka razy. Poza tym jestem zupełnie zdrowy.
Myślę że jest to wyłącznie sprawa psychiczna, nerwica, napad chwilowej
paniki, zagubienie rytmu, dotknięcie swiadomością chaosu świata ;-) , a nie
żadna tam choroba płuc. :)
Przyczyną są nerwy ... po prostu.

> lepiej idz do pulmunologa....bo jeszcze sie obudzisz w nocy ostatni raz

E tam straszysz człowieka niepotrzebnie. :)

--
pozdrawiam
Obcy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-12-16 13:07:05

Temat: Re: W nocy dusze sie.
Od: Myjk <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

-=Jacek Biały=- <j...@p...wp.pl> news:atiqjr$oov$1@news.tpi.pl

> Na temat oddychania nic mi sie nie sni szczegolnego.

a moze jestes w takim szoku ze zapominasz..
ja dopiero za ktorym razem z kolei uswiadomilem sobie
ze sie topilem podczas snu.. :/

--
Pozdor Myjk
www.ligowiec.com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry