| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-10 18:41:23
Temat: Out of control...
Problem który napewno dotyczy wiekszości z nas(w mniejszym lub większym
stopniu), alkohol i jemu pochodne, jak mozna wytłumaczyć zachowania jakie
wyzwalaja ww. substancje ? np. agresja czy w rzeczywistości ktoś ją naprawde
w sobie tłumi, a pod wpływem takowych środków puszczają blockery, czy to po
prostu zbiera nam się nagle na odwagę, mając świadomośc że mozna się później
z tego wykpić mówiąc że nic sie nie pamięta.
Piotrek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-10 19:03:29
Temat: Re: Out of control...> Problem który napewno dotyczy wiekszości z nas(w mniejszym lub większym
> stopniu), alkohol i jemu pochodne, jak mozna wytłumaczyć zachowania jakie
> wyzwalaja ww. substancje ? np. agresja czy w rzeczywistości ktoś ją naprawde
> w sobie tłumi, a pod wpływem takowych środków puszczają blockery, czy to po
> prostu zbiera nam się nagle na odwagę, mając świadomośc że mozna się później
> z tego wykpić mówiąc że nic sie nie pamięta.
A ja mam dodatkową kwestię: jak jest ze szczerością pod wpływem
alkoholu? Czy to co mówimy będą już dobrze wstawionymi jest tym co
naprawdę myślimy, czy tylko produktem działania C2H5OH?
Przytoczę taką sytuację, która zdarzyła się niedawno: mam znajomego i
znajomą. Oni się znają i ogólnie jakby lubią. Ale on, będą pod mocnym
wpływem, strasznie nagadał jej. I teraz ona uważa, że mówił to co myśli
serio. Jak to jest? W sumie znam niejako odpowiedź akurat w tym
przypadku, ale licze na Wasze odpowiedzi.
--
Pozdrawiam,
miGlanz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-10 19:07:53
Temat: Re: Out of control...miGlanz <m...@p...fm> napisał(a):
> A ja mam dodatkową kwestię: jak jest ze szczerością pod wpływem
> alkoholu? Czy to co mówimy będą już dobrze wstawionymi jest tym co
> naprawdę myślimy, czy tylko produktem działania C2H5OH?
> Przytoczę taką sytuację, która zdarzyła się niedawno: mam znajomego i
> znajomą. Oni się znają i ogólnie jakby lubią. Ale on, będą pod mocnym
> wpływem, strasznie nagadał jej. I teraz ona uważa, że mówił to co myśli
> serio. Jak to jest? W sumie znam niejako odpowiedź akurat w tym
> przypadku, ale licze na Wasze odpowiedzi.
> --
Nie zastanawiałeś się nad tym czy ktoś przypadkiem nie manipuluje tym
stanem, udaje bardziej pijanego niz jest żeby wyciagnąć od kogoś informacje
podając w zamian fałszywe? To juz stary numer z 07 zgłoś się :)
Piotrek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-10 19:19:08
Temat: Re: Out of control...> Nie zastanawiałeś się nad tym czy ktoś przypadkiem nie manipuluje tym
> stanem, udaje bardziej pijanego niz jest żeby wyciagnąć od kogoś informacje
> podając w zamian fałszywe? To juz stary numer z 07 zgłoś się :)
W tym wypadku tak nie było. Można by powiedzieć, że rozmowa miała
znamiona szczerej, no gdyby nie fakt buszującego we krwi alkoholu. I w
tym problem - czy to prawdziwa szczerość?
--
Pozdrawiam,
miGlanz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-10 22:01:23
Temat: Re: Out of control...
Użytkownik "miGlanz" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:20030810191816.GD24457@klimek.tebo.chelm.pl...
> W tym wypadku tak nie było. Można by powiedzieć, że rozmowa miała
> znamiona szczerej, no gdyby nie fakt buszującego we krwi alkoholu. I w
> tym problem - czy to prawdziwa szczerość?
Jest taki epowiedzenie, ze czlek pijany jest tylko bardziej szczery. Ale o
agresji nic w tym powiedzeniu nie ma:(
> Pozdrawiam,
> miGlanz
Grabarz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-11 13:13:12
Temat: Re: Out of control...miGlanz napisał:
> A ja mam dodatkową kwestię: jak jest ze szczerością pod wpływem
> alkoholu? Czy to co mówimy będą już dobrze wstawionymi jest tym co
> naprawdę myślimy, czy tylko produktem działania C2H5OH?
W sensie prawdy subiektywnej to co mówimy pod wpływem jest prawdziwe,
tak samo jak prawdziwe było to, że Komendant Oświęcimia, miał kochającą
żonę i dzieci - jest to inaczej prawda na dany moment, za pół godziny
zwrotnica w macierzy neuronów sie przestawi i prawdą będzie co innego.
;)
A co do agresji i tzw. szczerości - to jest ta sama strona medalu, czyli
zwolnienie niektórych blokad [zatruty mózg nie jest w stanie prawidłowo
blokować treści], choć np. agresja wcale nie musi świadczyć o agresywnym
charakterze gościa, ale o tym, że w trzeźwej rzeczywistości musi bardzo
sie "maskować", co nie zmienia faktu [uff, chyba za długie zdanie mi
wyszło], że osoba blokująca się w rzeczywistości jest "niestabilna", bo
czynnikiem wyzwalającym niekoniecznie musi być alkohol - ktoś powie o
jedno słowo za dużo i następuje reakcja łańcuchowa. ;)
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-11 21:45:14
Temat: Re: Out of control...alkohol to substancja która powoduje zahamowanie procesów mózgowych i nie
tylko- po prostu coraz mniej rzeczy nas obchodzi- mózg "usypia" i tyle!!
zahamowanie oznacza mniejszą kontrolę, mniejsza kontrola oznacza więcej
wygłupów- mówiąc którko jest to coś w rodzaju "odhamowania" tylko w drugą
stronę- nie chodzi o to, że nie czujemy zahamowań a raczej o to, że
zahamowanie procesów nerwowych wiąże się z mniejszą kontrolą całego
organizmu!! czy tyle starczy czy nie za bardzo namieszałam?
Ania
Użytkownik " Piotrek" <r...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bh63kj$gvk$1@inews.gazeta.pl...
>
> Problem który napewno dotyczy wiekszości z nas(w mniejszym lub większym
> stopniu), alkohol i jemu pochodne, jak mozna wytłumaczyć zachowania jakie
> wyzwalaja ww. substancje ? np. agresja czy w rzeczywistości ktoś ją
naprawde
> w sobie tłumi, a pod wpływem takowych środków puszczają blockery, czy to
po
> prostu zbiera nam się nagle na odwagę, mając świadomośc że mozna się
później
> z tego wykpić mówiąc że nic sie nie pamięta.
>
>
> Piotrek
>
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |