Zima jeszcz nas nie opuscila, ale jej kres jest juz bliski. Zbliza sie czas,
kiedy wyjdziemy na nasz dzialki i ogrodki i zabierzemy sie za porzadki.
Wiosna to piekny czas. Cala przyroda budzi sie do zycia, a wraz z nia zbudza
sie ze snu zimowego jeze. W natloku wiosennych porzadkow malo kto o nich
pamieta, co jest przyczyna wielu "jerzowych tragedii". Bardzo czesto bez
zastanowienia podpalamy sterty rozmaitych smieciw ktorych niejednokrotnie
jeszcze hibernuja jeze. Przebudzenie sie ze snu zimowego trwa o wiele
dluzej, niz przebudzenie z normalnego snu. Dlatego zwierzeta maja nikle
szanse ucieczki i wkonsekwencji gina w plomieniach. Jesli nawet cudem uda im
sie uciec, doznaja dotkliwych poparzen i w skutek tego rowniez gina w
meczarniach.. Mozna palic ogniska, ale trzeba robic to z rozwaga. Sa dwie
generalne zasady dotyczace palenia ognisk:
1. Przed podpaleniem jakiejkolwiek starty ogrodowych odpadow zawsze nalezy
ja przerzucic (NIE WIDLAMI !) i sprawdzic czy nie jest "zamieszkala"
2. Jesienia nalezy palic ogniska jak najwczesniej, a wiosna jak najpozniej,
kiedy wszystkie jeze przebudzily sie z zimowego snu.
Apel Klubu Milosnikow Jezy
A ja od siebie zycze rozwagi

Mariusz
m...@s...com.pl