Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Pamela Anderson sie rozwodzi...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pamela Anderson sie rozwodzi...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 68


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-12-19 06:51:50

Temat: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Po dwóch miesiącach małżeństwa...

Niby pierdoła, ale ja się zastanawiam jak nierówno trzeba mieć pod
sufitem, żeby tak traktować instytucję małżeństwa.

Wolność, nowoczesność, niezależność? Czy raczej głupota i brak szacunku
nawet nie do innych, ale i do samego siebie?

Stalker

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-12-19 07:34:40

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fkaf49$6ig$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Po dwóch miesiącach małżeństwa...

Uf... już myślałam, że Ty ;-)

> Niby pierdoła, ale ja się zastanawiam jak nierówno trzeba mieć pod
> sufitem, żeby tak traktować instytucję małżeństwa.
>
> Wolność, nowoczesność, niezależność? Czy raczej głupota i brak szacunku
> nawet nie do innych, ale i do samego siebie?

Ja bym to ujęła lakonicznie ale wyczerpująco: celebrity

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-12-19 07:50:23

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> Ja bym to ujęła lakonicznie ale wyczerpująco: celebrity

Fatalnie, że takie celebrities tworzą wzorce zachowań...

Stalker

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-12-19 08:12:39

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fkair2$5tm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Qrczak pisze:
>
>> Ja bym to ujęła lakonicznie ale wyczerpująco: celebrity
>
> Fatalnie, że takie celebrities tworzą wzorce zachowań...

Jej to się akurat nie boję. Stara jest i dla szczylstwa mało atrakcyjna.
Bardziej mnie by jako matkę martwiło zapatrzenie w Britney czy inną Tolę.

Qra, na szczęście moje wolą metal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-12-19 08:40:41

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> Jej to się akurat nie boję. Stara jest i dla szczylstwa mało atrakcyjna.

Ale dla Twojego TeŻeta mogłaby być atrakcyjna ;-)

Chociaż tak sobie myślę, że oni nie są głupi, tylko strasznie podatni na
pokusy :-) Jak się oni obracają wśród samych "pieknych i sławnych":
tu Brad Pitt, tu Angelina, tu Halle, tu Bruce, tu Jennifer, to co sie
dziwić, że się wszyscy na okrągło wymieniają partnerami.

Ale do tego to mogliby sobie klub swingersów założyć, a nie ślub brać :-)

Stalker

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-12-19 08:50:38

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: "Jagna W." <w...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fkalgd$qn6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Qrczak pisze:
>
>> Jej to się akurat nie boję. Stara jest i dla szczylstwa mało atrakcyjna.
>
> Ale dla Twojego TeŻeta mogłaby być atrakcyjna ;-)
>
> Chociaż tak sobie myślę, że oni nie są głupi, tylko strasznie podatni na
> pokusy :-) Jak się oni obracają wśród samych "pieknych i sławnych":
> tu Brad Pitt, tu Angelina, tu Halle, tu Bruce, tu Jennifer, to co sie
> dziwić, że się wszyscy na okrągło wymieniają partnerami.
>
> Ale do tego to mogliby sobie klub swingersów założyć, a nie ślub brać :-)

Ale wtedy świat nie miałby o czym rozmawiać, a nie o to przecież im chodzi
;-)

JW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-12-19 08:54:37

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.life.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stalker <t...@i...pl> napisał(a):

> Fatalnie, że takie celebrities tworzą wzorce zachowań...

Jakoś dla mnie zupełnie nie. I sądzę, że umiem wychować dziecko tak,
żeby nie przeceniało walorów silikonu.

--
s i w a
...czytam: Time i Epoca
pijam: tylko Ballantines...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-12-19 09:56:36

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa pisze:

> Jakoś dla mnie zupełnie nie. I sądzę, że umiem wychować dziecko tak,
> żeby nie przeceniało walorów silikonu.

No i gicio - W przypadku gdyby Twoja rodzina stanowiła samowystarczalną
komórkę społeczną i np. Twój syn mógłby Cię wybrać później na żonę :-)

Niestety w obecnej sytuacji zależycie też od tego wszystkiego dookoła
co się nazywa społeczeństwo. Ze wszystkimi dobrymi i złymi tego
skutkami. A jeśli "big brothera" wygrała najgłupsza z uczestniczek,
tzn. że społeczeństwo będzie Was ciągnąć w dół...

Stalker, socjologicznie

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-12-19 10:01:39

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 19.12.2007, o godzinie 09.54.37, na pl.soc.rodzina, siwa napisał(a):

>> Fatalnie, że takie celebrities tworzą wzorce zachowań...
> Jakoś dla mnie zupełnie nie. I sądzę, że umiem wychować dziecko tak,
> żeby nie przeceniało walorów silikonu.

Są i tacy, co lubią bez piersi a z penisem... więc nie przegnij.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-12-19 10:26:46

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: hephalump <b...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Stalker pisze:
> Po dwóch miesiącach małżeństwa...
>
> Niby pierdoła, ale ja się zastanawiam jak nierówno trzeba mieć pod
> sufitem, żeby tak traktować instytucję małżeństwa.
>
> Wolność, nowoczesność, niezależność? Czy raczej głupota i brak szacunku
> nawet nie do innych, ale i do samego siebie?
>

Jeżeli małżeństwo traktuje się tylko i wyłącznie jako rodzaj kontraktu
połączonego z okazją do zabawy to nie ma się czemu dziwić. Biznes jest
biznes.

--
to powiedział *hephalump*
"Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

KOPCIUSZKOLAND
co kupic na gwiazdke 14 letniej dziewczynie?
co dalej
Praca praca prac a czas dla rodziny
Jak zarabiać korzystając z internetu i nie wychodząc z domu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »