« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-19 20:28:54
Temat: Panele-prosba o radeWitam wszystkich.
Jestem zupełą nowicjuszką jesli chodzi o urządzanie mieszkania.
Przeprowadzam się właśnie do mojego pierwszego, własnego. Kupiłam już panele
bezklejowe, oczywiście zapoznałam się z wszelkimi możliwymi instrukcjami
itd. Ale że czuję się w tej dziedzinie zupełnie zielona, to proszę o rady,
uwagi, przestrogi odnośnie kładzenia paneli. Jakieś typowe błędy jakie mogę
zrobić? Co może być kłopotliwe?
Za każdą radę będę bardzo wdzięczna
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-19 21:19:30
Temat: Re: Panele-prosba o radeDnia 19.05.2004 22:28, Użytkownik Ania napisał:
> Jestem zupełą nowicjuszką jesli chodzi o urządzanie mieszkania. [...]
>
> Kupiłam już panele bezklejowe, [...]
> proszę o rady, uwagi, przestrogi odnośnie kładzenia paneli. Jakieś
> typowe błędy jakie mogę zrobić? [...]
To może na początek sprawdź ... archiwum grupy.
Proste zapytanie http://tinyurl.com/2sqdo i dostajesz ... 112 odpowiedzi
:-)
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński; w...@N...prv.pl
NIE PATENTOM NA OPROGRAMOWANIE - PRZYŁĄCZ SIĘ DO PROTESTU
Szczegóły: http://www.ffii.org.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-20 05:10:21
Temat: Re: Panele-prosba o radeAnia wrote:
> Witam wszystkich.
> Jestem zupełą nowicjuszką jesli chodzi o urządzanie mieszkania.
> Przeprowadzam się właśnie do mojego pierwszego, własnego. Kupiłam już panele
> bezklejowe, oczywiście zapoznałam się z wszelkimi możliwymi instrukcjami
> itd. Ale że czuję się w tej dziedzinie zupełnie zielona, to proszę o rady,
> uwagi, przestrogi odnośnie kładzenia paneli. Jakieś typowe błędy jakie mogę
> zrobić? Co może być kłopotliwe?
Klopotliwe moze byc docinanie paneli na krawedziach - szczegolnie
ostatnia warstwa, ktora byc moze trzeba bedzie ciac wzdluz... Moze masz
jakiegos kolege, ktory Ci pomoze? Poza tym, to dziecinna igraszka...
Pozdrawiam,
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-20 08:43:19
Temat: Re: Panele-prosba o rade
Użytkownik "Ania" <a...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:c8gg21$20tn$1@mamut.aster.pl...
> Witam wszystkich.
> Jestem zupełą nowicjuszką jesli chodzi o urządzanie mieszkania.
> Przeprowadzam się właśnie do mojego pierwszego, własnego. Kupiłam już
panele
> bezklejowe, oczywiście zapoznałam się z wszelkimi możliwymi instrukcjami
> itd. Ale że czuję się w tej dziedzinie zupełnie zielona, to proszę o rady,
> uwagi, przestrogi odnośnie kładzenia paneli. Jakieś typowe błędy jakie
mogę
> zrobić? Co może być kłopotliwe?
> Za każdą radę będę bardzo wdzięczna
> Ania
>
Ja mam za soba juz jeden pokoj kompletnie zakrecony, ze słupem, zakamarkami
itp. Zabawa robi sie dosc prosta jak sie ulozy pare warstw. Najgorsze sa
krzywe sciany bo czasami moze tak wyjsc ze nagle wyskoczy dylatacja na 3 cm.
Meczace jest ciecie panela wzdluz reczna piłka bo twardy jak cholera. No i
jest troche zabawy jak kaloryfer jest nisko a nie chcesz go demontowac.
Generalnie w prostokatnym pokoju bez zadnych wnek, slupow, zakamarkow to 2
osoby robia to na luzie - jedna tez ale na poczatek co to 2 glowy to nie
jedna ;)
Lobo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-03 10:53:38
Temat: Re: Panele-prosba o rade> Meczace jest ciecie panela wzdluz reczna piłka
Ręczną piłką to sobie możesz...
Ja tnę najtańszą wyżynarką z marketu za 40 zł i jest git.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |