| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-28 21:18:17
Temat: Panowie...golarka czy maszynka?! Hello :)
Zastanawiam sie nad zakupem golarki elektrycznej takiej z trzema kolkami - 3
glowice?
Warto inwestowac w takie cos czy lepiej pozostac przy tradycyjnej maszynce?!
Czy ostrza z golarki trzeba wymieniac?(Jaki koszt nowych)
Czy goli dokladnie? itd...
Prosze o pomoc :)
--
: z pOzdrowieniami
: kRk : ozOn : djozon(at)poczta(dot)fm
: hAte nO One, bUt Love Only a fEw! :
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-29 07:00:36
Temat: Re: Panowie...golarka czy maszynka?!> Zastanawiam sie nad zakupem golarki elektrycznej takiej z trzema kolkami -
3
> glowice?
no tak taka jest najlepsza jesli chodzi o elektryczna...
> Warto inwestowac w takie cos czy lepiej pozostac przy tradycyjnej
maszynce?!
to zalezy - jesli musisz golic sie codziennie i to jeszcze w szybkim tempie
to elektryczna bedzie lepsza - ale tradycyjnych przyborow nie radze
sie pozbywac i raz na tydzien lepiej wykonaj czynnosci golenia
metoda tradycyjna :)
> Czy ostrza z golarki trzeba wymieniac?(Jaki koszt nowych)
Tym sie nie martw bo one tepia sie przez rok - do dwoch
lat - w zaleznosci od twardosci twojego zarostu...
mozna je ostrzyc, ale przy dzisiejszych cenach golarek - lepiej po 2 latach
nabyc nowa :)
> Czy goli dokladnie? itd...
zalezy od rodzaju zarostu i od jakosci golarki
taka z 3ma glowicami goli dokladnie
pozdro
Jaceek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-29 13:05:35
Temat: Re: Panowie...golarka czy maszynka?!
Użytkownik "oniOn" <djozon@_N_O_S_P_A_M_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:bilrje$e4d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hello :)
> Zastanawiam sie nad zakupem golarki elektrycznej takiej z trzema kolkami -
3
> glowice?
> Warto inwestowac w takie cos czy lepiej pozostac przy tradycyjnej
maszynce?!
> Czy ostrza z golarki trzeba wymieniac?(Jaki koszt nowych)
> Czy goli dokladnie? itd...
>
> Prosze o pomoc :)
>
> Witam
Nie jestesm panem ale mój narzeczony ma taka mayszynke więc myślę że moge Ci
pomóc.
Eriur miała racje że jeśli potzebujesz sie szybko ogolić lub gdziesz
wyjeżdżasz to taka maszynka jest wprost idealna.
Jeśli jednak masz twardy zarost to niestety nie goli dokładnie (przynakmniej
tak jest w przypadku mojego narzeczonego).
Ostrza trzeba zmieniać po około półtora roku. I niestety nie są one tanie.
Radzę się dobrze zastanowić.Mój facet twierdzi że gdyby to nie był prezent
sam by takiej maszynki nie kupił.
Pozdrawiam
> --
> : z pOzdrowieniami
> : kRk : ozOn : djozon(at)poczta(dot)fm
> : hAte nO One, bUt Love Only a fEw! :
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-29 18:45:49
Temat: Re: Panowie...golarka czy maszynka?!a_gg_a wrote:
: Nie jestesm panem ale mój narzeczony ma taka mayszynke więc myślę że moge
: Ci pomóc.
: Eriur miała racje że jeśli potzebujesz sie szybko ogolić lub gdziesz
: wyjeżdżasz to taka maszynka jest wprost idealna.
: Jeśli jednak masz twardy zarost to niestety nie goli dokładnie
: (przynakmniej tak jest w przypadku mojego narzeczonego).
: Ostrza trzeba zmieniać po około półtora roku. I niestety nie są one tanie.
: Radzę się dobrze zastanowić.Mój facet twierdzi że gdyby to nie był prezent
: sam by takiej maszynki nie kupił.
: Pozdrawiam
heh, nie no, moj sexi (rotfl!) 19'stoletni zarost jest
jeszcze predzej meszkiem anizeli prawdziwa broda :)
Jednak nie lubie sie paparac pianka itd bleee
takze chyba sobie zakupie elektryka :)
dziekuje za pomoc
--
: z pOzdrowieniami
: kRk : ozOn : djozon(at)poczta(dot)fm
: hAte nO One, bUt Love Only a fEw! :
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |