Patelnia
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-09-24 21:07:10
Temat: PatelniaOd: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
Przy okazji przeprowadzki wymienilem garnki ze starych z plstikowymi
raczkami, ktore zdazyly sie wszystkie upalic, na garnki Berghoffa. W
komplecie jest patelnia, wykonana tak jak garnki, ale za wyjatkiem
dna. Dno nie jest gladkie, tylko pokryte takimi jakimis wglebieniami.
Srodek to matryca, a po zewnetrzu sa otwory o ksztalcie lezki. Nie
wiem po cholere cos takiego zrobili, jaki ma to sens technologiczno -
kulinarny, bo to dzisdostwo myje sie makabrycznie. Mial ktos moze taki
problem?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2007-09-26 06:14:38
Temat: Re: PatelniaOd: "miron1" <f...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>
napisal w wiadomosci news:dj8gf3tjansjub81s8in4ph7evp5i00638@4ax.com...
> Witam,
>
> Przy okazji przeprowadzki wymienilem garnki ze starych z plstikowymi
> raczkami, ktore zdazyly sie wszystkie upalic, na garnki Berghoffa. W
> komplecie jest patelnia, wykonana tak jak garnki, ale za wyjatkiem
> dna. Dno nie jest gladkie, tylko pokryte takimi jakimis wglebieniami.
> Srodek to matryca, a po zewnetrzu sa otwory o ksztalcie lezki. Nie
> wiem po cholere cos takiego zrobili, jaki ma to sens technologiczno -
> kulinarny, bo to dzisdostwo myje sie makabrycznie. Mial ktos moze taki
> problem?
dziadostwo myje sie ...ciezko , ale doskonale smazy!
Musisz rozgrzac do wysokiej temp. ( próba kropli wody) i wtedy wrzucic
mieso. Chwile na jednej i na drugiej stronie a luszcz z miesa wykapie na
zewnatrz. Bardzo zdrowe.
Miron1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-09-26 12:16:50
Temat: Re: PatelniaOd: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> szukaj wiadomości tego autora
miron1 napisal(a):
>> Przy okazji przeprowadzki wymienilem garnki ze starych z plstikowymi
>> raczkami, ktore zdazyly sie wszystkie upalic, na garnki Berghoffa. W
>> komplecie jest patelnia, wykonana tak jak garnki, ale za wyjatkiem
>> dna. Dno nie jest gladkie, tylko pokryte takimi jakimis wglebieniami.
>> Srodek to matryca, a po zewnetrzu sa otwory o ksztalcie lezki. Nie
>> wiem po cholere cos takiego zrobili, jaki ma to sens technologiczno -
>> kulinarny, bo to dzisdostwo myje sie makabrycznie. Mial ktos moze taki
>> problem?
>dziadostwo myje sie ...ciezko , ale doskonale smazy!
>Musisz rozgrzac do wysokiej temp. ( próba kropli wody) i wtedy wrzucic
>mieso. Chwile na jednej i na drugiej stronie a luszcz z miesa wykapie na
>zewnatrz. Bardzo zdrowe.
NIe wpadlem na to. Smazylem z olejem. To jak to, po prostu rzucasz
miecho (schab, karkowke, wolowe, itd) bez zadnego tluszczu na ta
patelnie?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-09-26 15:37:18
Temat: Re: PatelniaOd: Magdalena Fabrykowska-Młotek <m...@n...sgh.waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
Marcin E. Hamerla wrote:
> NIe wpadlem na to. Smazylem z olejem. To jak to, po prostu rzucasz
> miecho (schab, karkowke, wolowe, itd) bez zadnego tluszczu na ta
> patelnie?
Ja bym tego procesu smażeniem nie nazwała (brak tłuszczu). Cały pic polega
na mocnym rozgrzaniu patelni i ew. kilku kroplach wody. Na to wrzucasz
mięcho (bez panierki rzecz jasna). Nawet jak przywrze do dna to zostaw i
nie szarp, przykryj pokrywką. Jak trochę poparuje to samo odlezie. Po
jakiejś minutce lub dwóch. Wtedy przerzuć na drugą stroną. A do normalnego
smażenia na oleju kup patelnię teflonową, żeliwną lub tzw. tytanową.
--
Magdalena Fabrykowska Młotek
Obecnie czytane: "The Prefect", "Thirteen (aka Black Man)", "9Tail Fox"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-09-26 18:30:19
Temat: Re: PatelniaOd: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> szukaj wiadomości tego autora
Magdalena Fabrykowska-Młotek napisal(a):
>> NIe wpadlem na to. Smazylem z olejem. To jak to, po prostu rzucasz
>> miecho (schab, karkowke, wolowe, itd) bez zadnego tluszczu na ta
>> patelnie?
>
>Ja bym tego procesu smażeniem nie nazwała (brak tłuszczu). Cały pic polega
>na mocnym rozgrzaniu patelni i ew. kilku kroplach wody. Na to wrzucasz
>mięcho (bez panierki rzecz jasna). Nawet jak przywrze do dna to zostaw i
>nie szarp, przykryj pokrywką. Jak trochę poparuje to samo odlezie. Po
>jakiejś minutce lub dwóch. Wtedy przerzuć na drugą stroną. A do normalnego
>smażenia na oleju kup patelnię teflonową, żeliwną lub tzw. tytanową.
Dziekuje, jutro sprobuje tak zrobic.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |