| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-10 08:10:52
Temat: Patison - pomocyLicze na Wasza pomoc w sprawie patisonow :-)
Wlasnie zostalam obrarzona kilkoma patisonami i zastanawiam sie, jak
toto mozna przyrzadzic? Chcialabym sprobowac jakiejs nowosci, a nie
tylko panierowac i smazyc...
Pomozecie? Z gory dzwiecze ;-)
Pozdrawiam
Aneta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-10 08:13:50
Temat: Re: Patison - pomocy
Uzytkownik "Robert Keller" <n...@k...net.pl> napisal w wiadomosci
news:3B9C758C.F3E2EC4F@kki.net.pl...
> Licze na Wasza pomoc w sprawie patisonow :-)
> Wlasnie zostalam obrarzona kilkoma patisonami
wiesz, to szczyt, zeby obrazac kogos patisonami...kiedys rzucano pomidorami
a teraz patisony...nie masz siniaków?
i zastanawiam sie, jak
> toto mozna przyrzadzic? Chcialabym sprobowac jakiejs nowosci, a nie
> tylko panierowac i smazyc...
A tak na serio:
Patisona mozna jak inne dyniowate (kabaczek, cukinia) dodac do lecza,
gulaszu z warzywami, zetrzec na placki (jak ziemniaczane), dodac do
zapiekanki, zamarynowac jak dynie czy gruszki na slodko-kwasno...
pozdrawiam serdecznie
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 10:20:13
Temat: Re: Patison - pomocy
Barbara wrote:
> > Wlasnie zostalam obrarzona kilkoma patisonami
> wiesz, to szczyt, zeby obrazac kogos patisonami...kiedys rzucano pomidorami
> a teraz patisony...nie masz siniaków?
ROTFL! Nastepnym razem bardziej musze uwazac na literowki ;-) Bo nic mi
tu nie przepuszcza ;-)))
> A tak na serio:
> Patisona mozna jak inne dyniowate (kabaczek, cukinia) dodac do lecza,
> gulaszu z warzywami, zetrzec na placki (jak ziemniaczane), dodac do
> zapiekanki, zamarynowac jak dynie czy gruszki na slodko-kwasno...
> pozdrawiam serdecznie
> Basia
Dzieki!
Rowniez serdecznie pozdrawiam
Aneta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |