| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-21 11:23:48
Temat: Pierogi - zamrażanieWitajcie,
naszło mnie na zrobienie pierogów. Jak znam swoje przypływy natchnienia,
narobię ich jak dla pułku wygłodniałego wojska, stąd kwestia zamrażania. Czy
lepiej zamrażać całkiem surowe, ugotowane czy takie trochę obgotowane??
Oczywiście układając każdą sztukę osobno na tacce do zamarznięcia, to już
przećwiczyłam na kopytkach ;-)
Pozdrawiam
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-02-21 11:30:08
Temat: Re: Pierogi - zamrażanie
Użytkownik "Magdalena W." <b...@s...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dtet7r$lp1$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie,
>
> naszło mnie na zrobienie pierogów. Jak znam swoje przypływy natchnienia,
> narobię ich jak dla pułku wygłodniałego wojska, stąd kwestia zamrażania.
Czy
> lepiej zamrażać całkiem surowe, ugotowane czy takie trochę obgotowane??
> Oczywiście układając każdą sztukę osobno na tacce do zamarznięcia, to już
> przećwiczyłam na kopytkach ;-)
>
ja mroże surowe i tak jak piszesz najpierw każdy osobno ułożony na tacce
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-02-21 11:31:55
Temat: Re: Pierogi - zamrażanieja tez mroze surowe pierozki-własnie dzis zamroziłam 40szt pierogów
ruskich...do woreczka wsyppuje troszke maki zawsze
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-02-21 12:12:38
Temat: Re: Pierogi - zamrażanieUżytkownik "Magdalena W." <b...@s...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dtet7r$lp1$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie,
>
> naszło mnie na zrobienie pierogów. Jak znam swoje przypływy natchnienia,
> narobię ich jak dla pułku wygłodniałego wojska, stąd kwestia zamrażania.
Czy
> lepiej zamrażać całkiem surowe, ugotowane czy takie trochę obgotowane??
> Oczywiście układając każdą sztukę osobno na tacce do zamarznięcia, to już
> przećwiczyłam na kopytkach ;-)
>
> Pozdrawiam
> Magdalena
>
>
Witam, ja zamrażam lekko obgotowane. Nie bawię się w układanie osobno każdej
sztuki na tacce do zamarznięcia, tylko lekko obgotowuję, zostawiam do
"przesuszenia", wkładam do woreczków i do zamrażalnika. później wystarczy
włożyć je na chwilkę do wrzątku i sa pyszne, nie rozlepiają się etc.
Pozdrawiam
Gocha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-02-21 12:43:23
Temat: Re: Pierogi - zamrażanie> naszło mnie na zrobienie pierogów. Jak znam swoje przypływy natchnienia,
> narobię ich jak dla pułku wygłodniałego wojska, stąd kwestia zamrażania. Czy
> lepiej zamrażać całkiem surowe, ugotowane czy takie trochę obgotowane??
Witam
Ja zamrażam surowe, układam warstwę na folii aluminiowej, na niej można położyć
następną i kolejną, każdorazowo przekładając folią alumniową, nic się nie
skleja, robię tak ze względu na ograniczoną ilość miejsca w zamrażalniku.
Pozdrowionka serdeczne
Izolda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-02-21 16:17:06
Temat: Re: Pierogi - zamrażanie> naszło mnie na zrobienie pierogów. Jak znam swoje przypływy natchnienia,
> narobię ich jak dla pułku wygłodniałego wojska, stąd kwestia zamrażania.
> Czy lepiej zamrażać całkiem surowe, ugotowane czy takie trochę
> obgotowane?? Oczywiście układając każdą sztukę osobno na tacce do
> zamarznięcia, to już przećwiczyłam na kopytkach ;-)
A ja zamrażam ugotowane i polane tłuszczem. Nic się nie skleja i nie
rozpadają się podczas odgrzewania. Raz zamroziłam surowe i żałowałam, bo
ciasto popękało podczas gotowania i całe nadzienie wypłynęło :-(
Pozdrawiam i życzę udanego mrożenia.
Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-02-22 18:24:03
Temat: Re: Pierogi - zamrażanie
-----Original Message-----
From: Barbara K. [mailto:smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl]
Posted At: Tuesday, February 21, 2006 5:17 PM
Posted To: kuchnia
Conversation: Pierogi - zamrażanie
Subject: Re: Pierogi - zamrażanie
> A ja zamrażam ugotowane i polane tłuszczem. Nic się nie skleja i nie
> rozpadają się podczas odgrzewania. Raz zamroziłam surowe i żałowałam,
bo
> ciasto popękało podczas gotowania i całe nadzienie wypłynęło :-(
Ja też mrożę ugotowane. W tacki i folię też się nie bawię, wrzucam po
prostu do torebek do zamrażania. A odgrzewam w parowarze - efekt jak
świeżo przyrządzone.
--
Kami
______________________________
mailto: Kami_na_serwerze_Artura
GG# 436414 - tlen: kami_r
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-02-23 15:24:13
Temat: Re: Pierogi - zamrażanie
Ja zawsze mroziłam ugotowane. Po kolejnej dyskusji postanowiłam
zaeksperymentować z surowymi. Też robię duże ilości i gotowanie i mrożenie
zajmuje sporo czasu. Postanowiłam część pierogów zamrozić surowych część
ugotowanych. Po eksperymencie stwierdzam, że wolę mrozić gotowane. Bardziej
mi takie smakują po rozmrożeniu. Oczywiście kwestia gustu i pierogów. No i
można od razu zamrożone na patelnie z masłem i są pyszne. Też możesz
pokombinować i znaleźć najlepszy sposób dla Ciebie i Twoich pierogów.Aha i
ja mrożę oddzielnie na tackach, moja mama nie ładuje do każdego woreczka
porcję do zjedzenia i też jest OK.
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |