Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pierwszy raz

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pierwszy raz

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-12-27 12:27:01

Temat: Pierwszy raz
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora

na nartach od ubieglego roku.
Wystarczyl wczorajszy dzien i czuje sie nieco obolaly (lydki mocno, uda
srednio).
Bedzie trzeba w tym sezonie pare razy sie wybrac i znowu zaczac jezdzic na
calego.
Sniegu w chuj, ludzi tez niemalo, ale do kolejek na wyciag stalo sie MAX
1-1,5 minuty.
--
Bluzgacz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-12-27 15:12:13

Temat: Re: Pierwszy raz
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 27 Gru, 13:27, "Bluzgacz" <p...@w...org> wrote:


> Wystarczyl wczorajszy dzien i czuje sie nieco obolaly (lydki mocno, uda
> srednio).

Z takim tłuchem na brzuchu, tyłku i udach - nie dziwota...


> Sniegu w chuj, ludzi tez niemalo, ale do kolejek na wyciag stalo sie MAX
> 1-1,5 minuty.

No popacz :-> I nawet TY musiałes stać w kolejce, jak inni - nie
wystarczyło krzyknac "w chuj mi stad spierdalać"? - miałbyś cały stok
dla swojej wielkiej...

Tylko w necie strugasz pewniaka, w życiu jesteś szarym wypierdkiem, na
którego nikt nie zwraca uwagi.
:-D

PS. Wyjatkowo zauważam twoje wypociny, które "chuj" wszystkich
obchodzą - czytnik skasowałam póki co.
PS. Jak schudniesz i zaczniesz się naprawde ruszac, to będziesz mógł
naprawdę pojeździć, bez zakwasów. Ja wybieram się jutro - właśnie mi
stok naśnieżają - 4 km od domu, ciapo. Zero zakwasów - aerobik robi
swoje, ciamajdo.
PS. Będę odwiedzac tę grupę tylko po to, aby ci pomóc tutaj ZAISTNIEĆ,
niemoto, bo twoje "wyczyny" na nartach póki co pozostają niezauwazone
przez nikogo, prócz mnie. No, musze się odezwać, bo się popłaczesz,
ciumlu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-12-27 20:03:35

Temat: Re: Pierwszy raz
Od: "Katarzyna " <h...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bluzgacz <p...@w...org> napisał(a):

> na nartach od ubieglego roku.
> Wystarczyl wczorajszy dzien i czuje sie nieco obolaly (lydki mocno, uda
> srednio).
> Bedzie trzeba w tym sezonie pare razy sie wybrac i znowu zaczac jezdzic na
> calego.
> Sniegu w chuj, ludzi tez niemalo, ale do kolejek na wyciag stalo sie MAX
> 1-1,5 minuty.

mam chec uczyc sie snowboardingu, nigdy nie mialam niczego zlamanego, zawsze
musi byc ten pierwszy raz.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-12-28 15:41:18

Temat: Re: Pierwszy raz
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5baf5de6-65c9-4ecc-a470-81809bc40896@o40g2000pr
n.googlegroups.com...

> Z takim tłuchem na brzuchu, tyłku i udach - nie dziwota...

Rozumiemy, ze przytylas 5kg przez swieta gruba swinio, dlatego pierwsze
skojarzenia i przytyki zwiazane sa wlasnie z tematyka wygladu po
wpierdalaniu.
Gratuluje. Na szczescie dla twojego TZ swieta sie koncza i moze wypierdalac
z chaty moczac kutasa w znacznie bardziej atrakcyjnych cipach od twojej
nory.

> Tylko w necie strugasz pewniaka, w życiu jesteś szarym wypierdkiem, na
> którego nikt nie zwraca uwagi.
:> -D

I mowi to osoba, ktorej jedynym celem w zyciu jest gotowanie i klapanie
jadaka, hehehehe.
Nie osmieszaj sie, bo jestes naprawde beznadziejnym typem, zrozum to, ze sie
sprzedalas jak uszkodzony wibrator na allegro - ty juz nawet do pizdy nie
jestes, tylko na smietnik.

> PS. Wyjatkowo zauważam twoje wypociny, które "chuj" wszystkich
> obchodzą - czytnik skasowałam póki co.

Poza toba sciero, jakos nikt tego nie napisal hehe.
No i skoncz mnie nasladowac, bo piszesz tak jak ja i to co ja - wiem, ze
twoj brak mozgu powoduje, iz czerpiesz z innych, no ale i tak wychodzi na
to, ze jestes dnem.

> PS. Jak schudniesz i zaczniesz się naprawde ruszac, to będziesz mógł
> naprawdę pojeździć, bez zakwasów. Ja wybieram się jutro - właśnie mi
> stok naśnieżają - 4 km od domu, ciapo. Zero zakwasów - aerobik robi
> swoje, ciamajdo.

Buehueheuhue!
Macie w Kielcach narty idiotko?
Oczywiscie, ze jedziesz jutro, nie zapomnij do ginekologa sie wybrac, aby
opowiedziec mu swoje rewelacje z grupy, dodaj cos o swojej matce i o tym, ze
nie poszla do nieba, tylko wrzeszczy z bolu w piekle przez ciebie tchorzliwa
idiotko, zreszta ty tez bedziesz tam sie znajdowac.
Poza tym: chudnac nie musze, bo wage mam idealna, tzn. waze niewiele wiecej
od ciebie kobylo hehehehe

> PS. Będę odwiedzac tę grupę tylko po to, aby ci pomóc tutaj ZAISTNIEĆ,
> niemoto, bo twoje "wyczyny" na nartach póki co pozostają niezauwazone
> przez nikogo, prócz mnie. No, musze się odezwać, bo się popłaczesz,
> ciumlu.

Czyli odwalasz dla mnie taka sama robote jak dla pansravisty hehehehehehe.
Niezlym scierwem trzeba byc, aby "pomagac" zaistniec takim osobom jak ja -
ale sie znizylas, brawo cipo!.
--
Bluzgacz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-12-28 15:42:07

Temat: Re: Pierwszy raz
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Katarzyna " <h...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:gj61mm$7i0$1@inews.gazeta.pl...

> mam chec uczyc sie snowboardingu, nigdy nie mialam niczego zlamanego,
> zawsze
> musi byc ten pierwszy raz.

Gdybym mial te 5-7 lat mniej to bym sie skusil, chociaz jak pojade na
nastepny wyjazd to kto wie, czy nie sprobuje.
--
Bluzgacz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-12-28 22:29:51

Temat: Re: Pierwszy raz
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 28 Dec 2008 16:41:18 +0100, Bluzgacz napisał(a):

> Macie w Kielcach narty idiotko?

Tak, mam świetny stok na Telegrafie, 4 km ode mnie, świeżo naśnieżany, i
wiele innych nieco dalej, tłuszczopocie :-)

> Oczywiscie, ze jedziesz jutro, nie zapomnij do ginekologa sie wybrac, aby
> opowiedziec mu swoje rewelacje z grupy, dodaj cos o swojej matce i o tym, ze
> nie poszla do nieba, tylko wrzeszczy z bolu w piekle przez ciebie tchorzliwa
> idiotko, zreszta ty tez bedziesz tam sie znajdowac.

Uważaj: kiedys przeklęłam jedną osobę za nabijanie się z mojej Mamy i ta
osoba umarła w ciągu roku na TO SAMO, co moja Mama, choć to bardzo rzadkie
schorzenie... Mam ochotę to powtórzyć. Poważnie.
Jesli jeszcze raz wspomnisz o Niej, wzmóż kontrolę lekarską lewej kości
policzkowej...

To ostatni mój post do ciebie. Trafiasz znowu do KF, bo czytanie ciebie
przestało mnie już śmieszyć, choć wyciągnęłam cię stamtąd z nudów. Jeśli
jednak otrzymam sygnał, że wyrażasz się w jakikolwiek sposób na temat mojej
Mamy, zrobię, co obiecałam.
Potraktuj to serio, dobrze ci radzę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-12-28 22:31:57

Temat: Re: Pierwszy raz
Od: "Bzyko" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

ja Wy jestescie do siebie podobni :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-12-28 22:33:39

Temat: Re: Pierwszy raz
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 28 Dec 2008 23:31:57 +0100, Bzyko napisał(a):

> ja Wy jestescie do siebie podobni :)

Ja i Bluzg? - oczywiście, bo przeciwieństwa to tak naprawdę podobieństwa.
Dlatego do siebie dążą, że są przeciwieństwami, jak ujemny i dodatni
ładunek. A w sumie tworzą jedność.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-12-28 22:33:55

Temat: Re: Pierwszy raz
Od: "Bzyko" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

kiedy dno dosieglo dna
sprawdz se chlopie dna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-12-28 23:20:23

Temat: Re: Pierwszy raz
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cqml4kfbl6u1$.zjlboo78ehjh.dlg@40tude.net...

> Tak, mam świetny stok na Telegrafie, 4 km ode mnie, świeżo naśnieżany, i
> wiele innych nieco dalej, tłuszczopocie :-)

Przeciez ty nawet nie wiesz jak narty wygladaja.
Widac, ze jestes wiesniara i minimalistka, ktorej nie stac na to, zeby
wybrac sie na prawdziwy stok, tylko jakims kieleckim gownem sie zadowalasz.

> Uważaj: kiedys przeklęłam jedną osobę za nabijanie się z mojej Mamy i ta
> osoba umarła w ciągu roku na TO SAMO, co moja Mama, choć to bardzo rzadkie
> schorzenie... Mam ochotę to powtórzyć. Poważnie.
> Jesli jeszcze raz wspomnisz o Niej, wzmóż kontrolę lekarską lewej kości
> policzkowej...

Bueheuheuheuhue!
Rzucisz klatwe idiotko? No to dalej kurwa, skoro wierzysz w te jebane
bzdury.
Kurwa, kup kukielke i zacznij ja nakluwac. Ty jebana mitomanko, hehehe!
I jeszcze raz przeczytaj co napisalem, bo nie bylo tam ANI SLOWA, gdzie sie
nabijalem.
Lecz sie zalozna pizdo.

> To ostatni mój post do ciebie. Trafiasz znowu do KF, bo czytanie ciebie
> przestało mnie już śmieszyć, choć wyciągnęłam cię stamtąd z nudów. Jeśli
> jednak otrzymam sygnał, że wyrażasz się w jakikolwiek sposób na temat
> mojej
> Mamy, zrobię, co obiecałam.
> Potraktuj to serio, dobrze ci radzę.

Szczam na ciebie cieplym moczem slabizno zyciowa.
Wypierdalaj z tej grupy.
--
Bluzgacz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: cd Parkinsona
Re: cd Parkinsona
Re: cd Parkinsona
Badanie psychologiczne
Re: TATOWE UKULELE

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »