« poprzedni wątek | następny wątek » |
231. Data: 2002-04-01 00:04:49
Temat: Re: Pies-tez czlonek rodziny.Napisała Perełka moja, Asia <a...@t...com.pl>, odpisuję
zatem co następuje:
| > Ja uwielbiam walenie :-)
| ;-)))))))))
A o tych jękach przy waleniu też mówiłem, nie? To taki podobno
język owej grupy... miłości chyba ;-)
Pozdrawiam,
didziak :-)))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
232. Data: 2002-04-01 00:07:20
Temat: Re: Pies-tez czlonek rodziny.Napisała Perełka moja, Asia <a...@t...com.pl>, odpisuję
zatem co następuje:
| > Tak mi się skojarzyło, wybacz ;-)
| Skojarzenia to przeklenstwo (podobno) ;-))
Ja to przeklęty człowiek jestem :-)
Lubie psy, zwłaszcza dobrze wygotowane :-)
Pozdrawiam,
didziak :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
233. Data: 2002-04-01 00:12:37
Temat: Re: Pies-tez czlonek rodziny.Napisała Perełka moja, Asia <a...@t...com.pl>, odpisuję
zatem co następuje:
| > Nie mogę się opanować...
| > I tu jest pies pogrzebany! :-))))
| Dzidziak, Ty to masz poczucie humoru ;-)))
Dziś wpadło mi do głowy, że może ten topic zmienić nieco na odwrót
(od razu się wszyscy zgodzą i uzdrowimy atmosferkę), np.:
"Pies też ma członka w rodzinie" albo
"Pies też członek (ładnie powiedziawszy)"... albo jeszcze inaczej:
"Członek (rodzinny) to nie pies (bo np. kości nie lubi)"
Nie biorę pod uwagę literówek typu: "Czy piec członka rodziny?"
itp :-)
Ech, głupieję :-) Ale dyskusja w tym miejscu już na to pozwala
:-)))
pozdrawiam,
didziak :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
234. Data: 2002-04-01 21:41:13
Temat: Re: Pies-tez czlonek rodziny.> Dziś wpadło mi do głowy, że może ten topic zmienić nieco na odwrót
> (od razu się wszyscy zgodzą i uzdrowimy atmosferkę), np.:
> "Pies też ma członka w rodzinie" albo
> "Pies też członek (ładnie powiedziawszy)"... albo jeszcze inaczej:
> "Członek (rodzinny) to nie pies (bo np. kości nie lubi)"
>
Ja tam niechcialabym nalezec do zadnej organizacji, w ktorej mowiono by o
mnie per "czlonek" ;-)
pzdr Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
235. Data: 2002-04-02 08:34:51
Temat: Re: Pies-tez czlonek rodziny.
"krys" <k...@p...onet.pl> a écrit dans le message news:
a7vmfr$1c0$...@l...localdomain...
> Osoba znana jako Loonie zapodała:
>
>
> > (o dziecku i psie)
> >
> > Zabić gada póki mały. Ostatecznie oddać. Głupie bydlę.
> > Sorry, musiałem to napisać.
> >
> Loonie, Ty weź i przeczytaj, co napisałeś. A teraz gadaj, kogo masz na
> myśli - dziecko, czy psa?
> --
> Pozdrawiam
> Justyna, co ma psa i kota, ale za członków rodziny ich nie uważa. Co
> najwyżej - domownicy
> "Lepiej grzeszyć i potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło."
Nie powiem! Au! Nie! Oj! Nie! Aaaaa...
--
Pozdrowienia
Loonie
---------------------------------------------
http://www.cybra.pl/erystyka.html
Nic to, byle nie myśleć - Elektrycerz kwarcowy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
236. Data: 2002-04-02 21:12:25
Temat: Re: Pies-tez czlonek rodziny.Napisała Perełka moja, Asia <a...@t...com.pl>, odpisuję
zatem co następuje:
| Ja tam niechcialabym nalezec do zadnej organizacji, w ktorej
mowiono by o
| mnie per "czlonek" ;-)
A jak? Hm, zaczyna być ciekawie ;-)
"My name is Luka"? :-))
To już trochę z brodą, ale...
Czym się różni nauczyciel od nauczycielki?
On drapie się po dzwonku, a Ona - po przerwie ;-)
Pozdrawiam ;-)
didziak :-)))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |