Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Piosenka aktorska - czyli odchamić się w domowym zaciszu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Piosenka aktorska - czyli odchamić się w domowym zaciszu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2009-11-15 23:34:01

Temat: Re: Piosenka aktorska - czyli odchamic sie w domowym zaciszu
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aicha" <b...@t...ja>
news:hdq21u$fts$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Robakks" napisał:

>> Każde z nas trojga, ja, Ty i Aicha układa swoją "piosenkę aktorską
>> - czyli odchamić się w domowym zaciszu" i śpiewa ją - tę piosenkę
>> sobie, muzom i publice:
>> Violetta Villas
>> Ja śpiewam piosenki
>> http://www.youtube.com/watch?v=PMzbYsJ2Dzg
>> Edi

> Wciąż jeszcze ulubiona...
> http://www.youtube.com/watch?v=7ZSpWzNpUaA
> --
> Pozdrawiam - Aicha

ano
http://www.youtube.com/watch?v=JigNf_b5T7A
Pozdrawiam - Edi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2009-11-16 08:32:35

Temat: Re: Piosenka aktorska - czyli odchamic sie w domowym zaciszu
Od: Janusz Wiszniewski <s...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Iza pisze:
> 1. nie jestem Twoją koleżanką ;)
> 2. nie było moim celem robienie na Tobie wrażenia - funkcjonuje
> całkiem właściwie
> bez tutejszego poklasku ;)
> 3. moje credo brzmi 'pochlebstwem i świnie na drzewo wgonisz' - i tym
> razem nie udało Ci się ta imitacja uznania ;)
> 4. no wiesz... 77lat(...) ma swoje prawa, to się nazywa(łac) dementia
> (pol) starcza F00-F03
> Specjalnie dla Ciebie... utwór szczególny ....dedykowany wyjątkowym
> osobom. Zgadnij czemu po włosku?
>
> http://www.dailymotion.pl/video/x3pdjv_giorgia-parlo
-con-te_music
> polecam na słuchawki...miłego odbioru ;)
> ___
> Iza

Kolejny raz brutalnie obdzierasz mnie z nadziei rzucając na otarcie łez
jakieś pseudolatynoskie popierdasy. Ale to już po raz ostatni.
Widzisz, w zasadzie uważam, że tutaj powinno się cenić innych za to, co
mają nam do powiedzenia, a nie jak wyglądają lub w co są ubrani.
Niestety usenet coraz częściej przypomina coraz trudniej strawną
parówkę, w której można znaleźć praktycznie wszystko, natomiast to co
wartościowe jest w coraz bardziej znikomej ilości.
A ty pomimo dość interesującego potencjału uparcie dolewasz do tej
parówki wody dodatkowo rozmieniając na drobne jakikolwiek wartości
wypowiedzi innych użytkowników.
Przez szereg dotychczas przeżytych lat zdążyłem wyrobić sobie już jakiś,
podobno nie najgorszy smak i podobno nie najgorszy gust i przykro mi
Izo, ale to co masz tu do zaoferowania już raczej nie trawię i nie
toleruję poza usenetem, więc nie widzę powodu, aby robić tutaj jakiś
wyjątek.
Dlatego możesz od teraz uważać, że udało ci się wygryźć mnie stąd i mam
nadzieję, że sprawi ci to prawdziwą satysfakcję, gdyż wtedy przynajmniej
nie stało się to na darmo.
A jeśli nie to trudno, ot kolejny bezsens w twoim bezsensownym bycie.
--
Pozdrawiam,
Janusz Wiszniewski




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2009-11-16 09:13:52

Temat: Re: Piosenka aktorska - czyli odchamic sie w domowym zaciszu
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Lis, 09:32, Janusz Wiszniewski <s...@a...pl> wrote:
> Iza pisze:
>
> > 1. nie jestem Twoją koleżanką ;)
> > 2. nie było moim celem robienie na Tobie wrażenia - funkcjonuje
> > całkiem właściwie
> > bez tutejszego poklasku ;)
> > 3. moje credo brzmi 'pochlebstwem i świnie na drzewo wgonisz' - i tym
> > razem nie udało Ci się ta imitacja uznania ;)
> > 4. no wiesz... 77lat(...) ma swoje prawa, to się nazywa(łac) dementia
> > (pol) starcza F00-F03
> > Specjalnie dla Ciebie... utwór szczególny ....dedykowany wyjątkowym
> > osobom. Zgadnij czemu po włosku?
>
> >http://www.dailymotion.pl/video/x3pdjv_giorgia-parl
o-con-te_music
> > polecam na słuchawki...miłego odbioru ;)
> > ___
> > Iza
>
> Kolejny raz brutalnie obdzierasz mnie z nadziei rzucając na otarcie łez
> jakieś pseudolatynoskie popierdasy. Ale to już po raz ostatni.
> Widzisz, w zasadzie uważam, że tutaj powinno się cenić innych za to, co
> mają nam do powiedzenia, a nie jak wyglądają lub w co są ubrani.
> Niestety usenet coraz częściej przypomina coraz trudniej strawną
> parówkę, w której można znaleźć praktycznie wszystko, natomiast to co
> wartościowe jest w coraz bardziej znikomej ilości.
> A ty pomimo dość interesującego potencjału uparcie dolewasz do tej
> parówki wody dodatkowo rozmieniając na drobne jakikolwiek wartości
> wypowiedzi innych użytkowników.
> Przez szereg dotychczas przeżytych lat zdążyłem wyrobić sobie już jakiś,
> podobno nie najgorszy smak i podobno nie najgorszy gust i przykro mi
> Izo, ale to co masz tu do zaoferowania już raczej nie trawię i nie
> toleruję poza usenetem, więc nie widzę powodu, aby robić tutaj jakiś
> wyjątek.
> Dlatego możesz od teraz uważać, że udało ci się wygryźć mnie stąd i mam
> nadzieję, że sprawi ci to prawdziwą satysfakcję, gdyż wtedy przynajmniej
> nie stało się to na darmo.
> A jeśli nie to trudno, ot kolejny bezsens w twoim bezsensownym bycie.
> --
> Pozdrawiam,
> Janusz Wiszniewski

Ojeju... nie pomyślałam, że aż tak Cię dotknę tym co napisałam.
Zrozum jestem ciągle atakowana z różnych stron (również prze Ciebie)
może niezbyt
dotkliwymi, ale ciętymi sarkazmami, że w zasadzie zupełnie już nie
wiem
kto mnie traktuje poważnie i komu się odgryźć.
To jest tak jak z tym co kiedyś widziałam.
Samochód potrącił na ulicy psa a właściciel widząc go w agonii i bólu
chciał zabrać go z drogi by następne auto nie "rozplaszczyło go na
ulicy".
Ten piesek nie rozpoznał swego pana w bólu agonii ugryzł go z obłędu
tak mocno za rękę, że właściciel musiał go kopać by pis puścił jego
rękę
z mechanicznego bezświadomego uścisku. Przecież logicznym jest, że w
normalnych
okolicznościach ten pies prędzej by zdechł niż zrobił krzywdę komuś
kogo "kocha po psiemu"
Ale tamte okoliczności nie były zwyczajne.
Tu również są podobne okoliczności. Podejrzewam ,że wielu ludzi
piszących tu używa tej grupy jako
swoistej lewatywy umysłu by wypróżnić się anonimowo acz nie zupełnie
ludzko i na oślep ze wszystkiego z czym się zetknęli(nie poradzili
sobie/emocje) przez cały dzień.
I sam wiesz, że różnie ludzie odreagowują - nie zawsze konstruktywnie
na innych.
Nie wiem czy to moje tłumaczenia odwiedzie Ciebie od zamiaru odejścia
z grupy, ale ja
naprawdę nie miałam na celu zatrollowac na Tobie. Jesteś mimo naszych
przepychanek słownych jednym z czterech Xmenów których lubię - może to
będzie istotny argument ku wybaczeniu nietaktu.
Przepraszam
____
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Cudowne dzieci...
Gdy jeszcze nie moge poprosić o litość
BIDUL
O mikołajowej polskiej tradycji
dni z moim ojcem

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »