Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pis

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pis

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2016-07-28 11:01:37

Temat: Pis
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Osoby, które charakteryzują się nieczułością, mają na ogół jeden z typów osobowości
określanych przez psychologów mianem " ponurej trójcy ": osobowość narcystyczną,
makiaweliczną lub psychopatyczną.
Wszystkie te typy mają wspólne, w różnym stopniu rozwinięte, chociaż czasami dobrze
skrywane, nieprzyjemne cechy: wrogość wobec innych i dwulicowość, egocentryzm i
agresywność oraz emocjnalną oziębłość.
Narcyzm - sny o chwale ( Jarosław Kaczyński )
Ludziom z niezdrową osobowością narcystyczną brakuje na ogół poczucia własnej
wartości, czego rezultatem jest niepewność, wewnętrzne rozchwianie, które naprzykład
u przywódców oznacza, że chociaż roztacza porywające wizje, ma czuły punkt, który
czyni go głuchym na uwagi krytyczne. Tacy przywódcy unikają nawet uwag
konstruktywnych, które postrzegają jako ataki na siebie.
Snując nierealistyczne marzenia, nie mając żadnych ograniczeń i ignorując mądre rady,
wprowadzają firmę/partię na niewłaściwe tory, pozostaną oni odgrodzeni od
rzeczywistości murem pochlebców, którzy nie licząc się z niczym, będą ich popierać.
Ciemna strona lojalności ( Pis )
Narcystyczna może być cała organizacja, pracownicy wiedzą, że udział w tej grze
zapewniają lizusostwo i wazeliniarstwo, rozumieją, że życie organizacyjne jest swego
rodzaju " targowiskiem próżności "; ci, którzy chcą się w nim wybić, mogą to
osiągnąć, schlebiając próżności swoich szefów. Pochlebstwa prowadzą do awansu. Jeśli
robiąc to, będą musieli zatajać, bagatelizować albo zniekształcac ważne informacje,
to trudno. Dzięki przebiegłości i przy odrobinie szczęścia przykre konsekwencje tego
mydlenia oczu poniesie ktoś inny.
Organizacyjny narcyzm stanowi oczywiście zagrożenie dla firmy/partii. Normą staje
podkręcanie wygórowanych ambicji szefa albo koloryzowanie jakiegoś fałszywego
zbiorowego jej obrazu, istniejącego w świadomości jej pracowników. A każda
organizacja, która zostaje pozbawiona pełniego dostepu do prawdy o swoim
funkcjonowaniu, traci zdolność reagowania na twardą rzeczywistość.

Kłopoty narastają, kiedy narcystyczni przywódcy oczekują tylko wieści potwierdzający
ich poczucie wielkości. A gdy zwracają się przeciwko zwiastunom złych nowin,
podwładni z natury rzeczy zaczynają ignorowac dane, które nie pasują do tego
wspaniałego obrazu. Pracownicy, którzy sami mają z powodu przynależności do takiej
organizacji zbyt wysokie mniemanie o sobie, zniekształcają prawdę z własnej woli, w
zamian za miłe uczucie, jakim napełnia ich grupowe schlebianie sobie.
Żałosną ofiarą takiego chorego narcyzmu grupowego staje się nie tylko prawda, ale
również autentyczne więzi między pracownikami. Wszyscy są uczestnikami cichej zmowy
dla podtrzymania wspólnych złudzeń. Rozkwitają dwa zjawiska; stłumienie i paranoja.
W proroczej scenie z nakręconego w 1983 roku filmu Silkwood, Karen Silkwood,
prowadząca krucjatę przeciwko korupcji w firmach, przygląda się, jak szef pewnej
fabryki retuszuje zdjęcia spawów prętów paliwowych, które mają być dostarczone do
reaktorów jądrowych. Człowiek ten stara się, by wadliwe, stwarzające zagrożenie
produkty wydawały się bezpieczne.
Ów szef zdaje się w ogóle nie zastanawiać nad tym, że to, co robi, stanowi zagrożenie
dla życia innych. Martwi się tylko tym, że odrzucenie przez nabywcę ostatniej dostawy
prętów paliwowych może narazić na szwank finanse firmy, a przez to zagroźić ludziom,
którzy w niej pracują. Uważa się za lojalnego pracownika przedsiębiorstwa.
Narcystyczne organizacje zachęcają skrycie do takiej dwulicowości. Wspólne iluzje
rozkwitają proporcjonalnie do tłumienia prawdy. Kiedy w firmie/partii rozprzestrzenia
się narcyzm, ci, którzy sprzeciwiają się samookłamywaniu i schebianiu sobie,
zagrażają wszystkim, którzy lubią narcystyczną euforię i towarzyszacy jej zanik
poczucia wstydu lub porażki. W psychice narcyza instynktowną reakcją na to zagrożenie
jest wściekłość. W narcystycznej firmie/partii osoby, które stanowią zagrożenie dla
wygórowanego mniemania o sobie, są z reguły degradowane, karcone lub zwalniane.
Narcystyczna organizacja staje się swoim własnym moralnym światem, w którym jej cele,
dobro i środki nie są kwestionowane, lecz przyjmowane jako pismo święte. To świat, w
którym robienie tego, co jest nam potrzebne, otrzymywanie tego, czego chcemy, wydaje
się zupełnie nienaganne. To nieustające czczenie siebie przysłania spojrzenie i nie
pozwala dostrzec, oddalania od rzeczywistości.Reguły stosuje się nie do nas, lecz do
innych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[Uchodźcy] Eureka!
Czas wracać do domu
Gdzie nasz kochany CCCP krzykneli bolszewicy
I znowu PRL
Już tu są.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »