« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2020-11-26 09:16:44
Temat: Re: Piwonie
Moja mama miała przy domu całą alejkę
> wysadzaną piwoniami i rok w rok przed zimą wykopywała bulwy i przenosiła
> do piwnicy, by na wiosnę apjat' je zakopać na starym miejscu.
Czy przypadkiem nie chodziło o dalie? Dalie przechowuje się zimą w cieple, piwonie
zimują w gruncie i mrozy im nie straszne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2020-11-26 12:54:26
Temat: Re: PiwonieW czwartek, 26.11.2020 o 09:16, mirzan napisał:
>> Moja mama miała przy domu całą alejkę
>> wysadzaną piwoniami i rok w rok przed zimą wykopywała bulwy i przenosiła
>> do piwnicy, by na wiosnę apjat' je zakopać na starym miejscu.
>
> Czy przypadkiem nie chodziło o dalie? Dalie przechowuje się zimą w cieple, piwonie
zimują w gruncie i mrozy im nie straszne.
Może przypadkiem chodziło o dalie. Dzieckiem będąc niespecjalnie
interesowałem się kwiatami (później zresztą też), ale pamiętam, że
w rodzinnym domu na jesieni była mowa o piwoniach - by nie zmarzły.
Stąd upiekło mi się przypadkiem budowanie klombu z piwoniami przed
własnym domem.
--
Miarą człowieczeństwa jest stosunek do zwierząt.
Kot może zostać? Nie. Kot musi zostać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2020-12-04 11:52:16
Temat: Re: Piwoniemirzan <l...@g...com> wrote:
>
> Moja mama miała przy domu całą alejkę
>> wysadzaną piwoniami i rok w rok przed zimą wykopywała bulwy i przenosiła
>> do piwnicy, by na wiosnę apjat' je zakopać na starym miejscu.
>
> Czy przypadkiem nie chodziło o dalie? Dalie przechowuje się zimą w
> cieple, piwonie zimują w gruncie i mrozy im nie straszne.
>
Z tym ciepłem dla przechowywanych bulw dalii też nie przesadzajmy.
Najlepiej przechowywać w chłodzie, 4-8 stopni.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2020-12-09 10:54:59
Temat: Re: PiwoniePewnie że nie wrodzony. Roznoszony drogą płciową przez księży.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2020-12-09 11:16:04
Temat: Re: PiwonieW środę, 9.12.2020 o 10:54, mirzan napisał:
> Pewnie że nie wrodzony. Roznoszony drogą płciową przez księży.
Cytuj, cytuj, panie bracie - i z wrotką, by ślad po katobaranach
wełnianych po wsze czasy w internetach pozostał, gdyż jak czegoś
nie ma w internecie, to nie istnieje.
--
Pasą się, pasą, barany wełniane...
https://www.youtube.com/watch?v=I8Ezf9vA2_g
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2020-12-10 22:05:18
Temat: Re: PiwonieW dniu 26.11.2020 o 09:16, mirzan pisze:
>
> Moja mama miała przy domu całą alejkę
>> wysadzaną piwoniami i rok w rok przed zimą wykopywała bulwy i przenosiła
>> do piwnicy, by na wiosnę apjat' je zakopać na starym miejscu.
>
> Czy przypadkiem nie chodziło o dalie? Dalie przechowuje się zimą w cieple, piwonie
zimują w gruncie i mrozy im nie straszne.
>
Hejka. Pewnie chodzi o dalie ale nie można wykluczyć kann.
Pozdrawiam!
--
Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2020-12-12 15:07:00
Temat: Re: PiwoniePan Dirko napisał:
>>> Moja mama miała przy domu całą alejkę wysadzaną piwoniami
>>> i rok w rok przed zimą wykopywała bulwy i przenosiła do
>>> piwnicy, by na wiosnę apjat' je zakopać na starym miejscu.
>>
>> Czy przypadkiem nie chodziło o dalie? Dalie przechowuje się
>> zimą w cieple, piwonie zimują w gruncie i mrozy im nie straszne.
>
> Hejka. Pewnie chodzi o dalie ale nie można wykluczyć kann.
Kiedyś czytałem o rybce, co też się nazywa dalia. Z nią jest
zgoła odwrotnie -- zimuje zamarznięta w bryle lodu. Na wiosnę
lód rozmarza, zamienia się w wodę, a ona sobie dalej pływa
jak gdyby nigdy nic. U rybek taka umiejętność to rzadkość.
U kwiatków ślicznych -- nie aż taka wielka. To, że dalie takie
nie są, zauważa już (słusznie) kolejna osoba. Żeby dołożyć coś
nowego w temacie wątku i gupy (czyli nie o rybkach), zauważę,
że piwonie bulw nie mają.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |