Płyta gazowa
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-24 13:59:31
Temat: Płyta gazowaOd: "Anador" <p...@i...pl_usun_antyspamy> szukaj wiadomości tego autora
Witam, stoimy z mężem w obliczu remontu i wymiany sprzętu w kuchni, no i
właśnie pojawił nam sie problem. Chcieliśmy kupić płytę gazową ze stali
nierdzewnej, ale znajomi odradzają nam - podobno ciężko się ją czyści. Czy
ktoś ma jakieś doświadczenia w tej materii i mógłby się nimi podzielić. Z
góry dziękuję i pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-03-24 14:05:17
Temat: Re: Płyta gazowaOd: zGosiula <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Anador wrote:
> Chcieliśmy kupić płytę gazową ze stali
> nierdzewnej, ale znajomi odradzają nam - podobno ciężko się ją czyści. Czy
> ktoś ma jakieś doświadczenia w tej materii i mógłby się nimi podzielić. Z
> góry dziękuję i pozdrawiam
Ja mam. Kupioną 3 lata temu. Jest ok :-). Czyści się praktycznie tak
samo jak "białą", czyli jakiś środek czyszczący i woda ;-). Jedynym
mankamentem jest to, że szybciej widać jakieś chlapnięcia i zacieki. Ale
wystarczy wytrzeć dokładnie do sucha i nie ma problemu. Nawet "wypadki"
w postaci zalania zupą dobrze schodzą.
--
Gosia
wywal "brzydkie" mailto: zgosiula(at)poczta.onet.pl
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-==-=-=
Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 18:03:59
Temat: Re: Płyta gazowaOd: "Anador" <p...@i...pl_usun_antyspamy> szukaj wiadomości tego autora
> Ja mam. Kupioną 3 lata temu. Jest ok :-). Czyści się praktycznie tak
> samo jak "białą", czyli jakiś środek czyszczący i woda ;-). Jedynym
> mankamentem jest to, że szybciej widać jakieś chlapnięcia i zacieki. Ale
> wystarczy wytrzeć dokładnie do sucha i nie ma problemu. Nawet "wypadki"
> w postaci zalania zupą dobrze schodzą.
Wielkie dzięki za odpowiedź, o to mi chodziło - jutro możemy już kupować.
Pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 18:18:07
Temat: Re: Płyta gazowaOd: "dorka" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Wielkie dzięki za odpowiedź, o to mi chodziło - jutro możemy już kupować.
> Pozdrawiam
> Ania
Ja bym Ci radzila jednak dac sobie z nierdzewka spokoj. To prawda, ze
czysci sie ja ogolnodostepnymi srodkami, ale... Widac kazde chlapniecie, po
umyciu plyty wskazane wytarcie na sucho, bo widac zacieki, itd
Osobiscie odradzam, mialam, teraz mam biala i jest ok.
Zreszta pogooglaj, byla kiedys dyskusja na ten temat tu na grupie. Jak
znajde, wysle Ci na priv sznurek.
Pozdrawiam
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-25 11:39:31
Temat: Re: Płyta gazowaOd: "Anador" <p...@i...pl_usun_antyspamy> szukaj wiadomości tego autora
> Ja bym Ci radzila jednak dac sobie z nierdzewka spokoj. To prawda, ze
> czysci sie ja ogolnodostepnymi srodkami, ale... Widac kazde chlapniecie,
po
> umyciu plyty wskazane wytarcie na sucho, bo widac zacieki, itd
> Osobiscie odradzam, mialam, teraz mam biala i jest ok.
> Zreszta pogooglaj, byla kiedys dyskusja na ten temat tu na grupie. Jak
> znajde, wysle Ci na priv sznurek.
A już się cieszyłam, że po problemie. Ale będę wdzięczna za wszelkie
sugestie. Dzieki za odzew
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-25 11:54:17
Temat: Re: Płyta gazowaOd: "Adiola" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Anador" <p...@i...pl_usun_antyspamy>
napisał w wiadomości news:b5pf3u$ds$1@foka.acn.pl...
> > Ja bym Ci radzila jednak dac sobie z nierdzewka spokoj. To prawda, ze
> > czysci sie ja ogolnodostepnymi srodkami, ale... Widac kazde chlapniecie,
> po
> > umyciu plyty wskazane wytarcie na sucho, bo widac zacieki, itd
> > Osobiscie odradzam, mialam, teraz mam biala i jest ok.
> > Zreszta pogooglaj, byla kiedys dyskusja na ten temat tu na grupie. Jak
> > znajde, wysle Ci na priv sznurek.
>
>
> A już się cieszyłam, że po problemie. Ale będę wdzięczna za wszelkie
> sugestie. Dzieki za odzew
> Ania
I mozesz cieszyc sie nadal, ja nie dosc ze mam kuchnie z kwasowki, to
jeszcze caly blat kuchenny ( nakladany rowniez na szafki) i okap. Czysci
sie zwyczajnie i powiem blyskawicznie. Do zabrudzen stosuje mleczko, a do
przetarcia jakikolweik plyn do mycia szyb, to naprawde nie jest ani
pracochlonne, ani trudne, a widoczne chlapniecia od czasu do czasu tez maja
swoj urok, za to taka blacha starczy na 100 lat, wydaje sie, ze nic jej nie
unicestwi :-).
Pozdrawiam kwasowkowo ;-)
Adiola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-25 17:05:46
Temat: Re: Płyta gazowaOd: "Anador" <p...@i...pl_usun_antyspamy> szukaj wiadomości tego autora
Widzę, że najlepiej będzie zaryzykować i przetestować samej. Bardzo podoba
mi się ten inox i zdecyduję się na niego, myć i tak trzeba; ale wielkie
dzięki za wszystkie opinie; fajnie, że ma sie odzew na swoje pytanka.
Pozdrawiam wiosennie
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |