> Mateusz Morawiecki: Nauczyłem modlić się o deszcz.

"Rozmawiałem też z rolnikami, w te dni nauczyłem się tak jak oni modlić
się o deszcz, wypatrywałem deszczu..."

https://www.wykop.pl/link/4482673/mateusz-morawiecki
-nauczylem-modlic-sie-o-deszcz/

> - Tak jak na początku maja modliliśmy się o deszcz, teraz módlmy się,
żeby ten deszcz przestał padać, bo widzieliśmy z panią premier (Szydło -
red.) bardzo wiele tragedii ludzkich. Chcemy pomóc wszystkim na miejscu
- mówił Morawiecki. <

https://www.dorzeczy.pl/kraj/103552/morawiecki-w-kra
kowie-modlmy-sie-zeby-ten-deszcz-przestal-padac.html

Premier Morawiecki odwiedził w czwartek Kraków. Południowe regiony
Polski zmagają się z silnymi opadami i podtopieniami. Szef rządu
zaapelował o modlitwę, żeby ,,deszcz przestał padać".

https://wmeritum.pl/morawiecki-modlmy-sie-deszcz/281
827

Studiowalem m.in. teologie i filozofie, i zastanawia mnie religijnosc
Polakow, a w tym wypadku tych creme de la creme. Moze oni sa skrytymi
animistami lub wyznawcami kultu voodoo? Bo przeciez pan Bozia katolicki
to niezmienny i wszechwiedzacy Absolut, a wiec nie moze byc sklaniany
czy zmuszany do zmiany ustanowionego przez siebie porzadku. Kto wierzy,
ze modlitwa lub jakimis czarami cos poruszy w swiecie Pierwszego
Poruszyciela (primus motor) jest heretykiem.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pierwszy_Poruszyciel
--
saluto
Silvio Balconetti
(dr angelologii i demonologii apokryficznej)
----------------------------------------------------
-----------------------------------
'Tu nawet jak mnie kopią, to kopią mnie swoi, a jak swoi kopią, to
przecież mniej boli'