| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-01 22:07:08
Temat: Re: Podlasia czar...:)
> Od Kodnia po Kruszniany?
w kodniu jest - noo ze 2-3 lata temu byl jeszcze - cos jak klasztor czy
zakon.. wozilem tam babcie na "wczasy" z rozancem:) w kazdym badz razie
mozna tam bylo zjesc , gotowane przez "ichniejsza" stolowke specjaly.. male
pieniadze a naprawde dobre rzeczy.. inna sprawa ze ja z podlasia wiec dl
mnie innaczej smakuja..
- ktos juz wspominal o parowancach - niezle sa bez nadzienia, z kwasna
solona i czosnkowana smietana, badz na slodko - tez ze smietana (moj
deliszys to smietana z takim wiejskim twarogiem z miodem i cukrem)
- wszystko z kartofli.. pierogi (gdzies w kodniu na pewno znajdziesz -
sezon- male przydomowe barki - polecam szukac w okolicach kosciola), pierogi
z soczewica (u mnei w domu norma) i z czym popadnie..
- wiem ze zaglebiajac sie bardzo w teren mozna spotkac zajebiszcza kuchnie z
nawizaniami do sasiadow - bylego wielkiego brata.. to dopiero sa kosmiczne
wyzerki..
odkrywac jest co - trzeba tylko dobrze szukac - polecam pytac o zarelko w
kwaterach - czesto za niewielkie pieniadze mozna wpasc na obiad "dosiadany"
bedac pod namiotem wlasnie tak sie stolowalem:)
powodzenia w odkrywaniu
:)
Dany
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-02 07:56:43
Temat: Re: Podlasia czar...:)
.... a jak już będziesz w Tykocinie
to pojedź koniecznie do Kiermus (jakieś 5 min. jazdy, zapytasz o drogę - każdy
Ci powie)
w każdą pierwszą niedzielę miesiąca jest tam targ staroci, jest i parę domków
stylizowanych na stare, chyab do wynajęcia)
jest też przeurocza spora karczma, wyglądem przypominająca stodołę, z pokojami
gościnnymi na górze;
w karczmie jest przepyszne jedzenie, najlepszy smalec jaki jadłam, pyszne zupy
(buraczkowa przepyszna, pieczenie, itp.;
niestety, ceny nie są regionalne, podchodzą raczej pod "warszawkę"; to jedyna
wada miejsca;
są też niewielkie stawy, jest gdzie pospacerować.
polecam też po drodze (do Kiermus) odwiedzić bocianie gniazda.
pozdrawiam
A.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-02 10:36:18
Temat: Re: Podlasia czar...:)
> to pojedź koniecznie do Kiermus (jakieś 5 min. jazdy, zapytasz o drogę -
każdy
> Ci powie)
A czy to nie tam Makłowicz gotował potrwy podlaskie?
Pzdr
Regent
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-02 10:42:38
Temat: Re: Podlasia czar...:)niestety, nie oglądałam tego odcinka
a dla zainteresowanych:
wstukując "kiermusy" np. w google, wyrzuca sporo stron.....
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-02 12:49:14
Temat: Re: Podlasia czar...:)
Użytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:cei2c5$suu$1@inews.gazeta.pl...
> Wybieramy sie na rowerowe zwiedzanie Podlasia - czy w rejonie ~od Kodnia
> po Kruszyniany
Acha, i jeszcze jedno.
W Kodniu, przy kościele, obok kalwarii sprzedawany jest kwas chlebowy
produkcji miejscowych zakonnikow.
Jako, że zapijam się ty sklepowym to oczywiście nabyłem.
O rany, ale to był kwasssss ;-/
Nie dało sie tego wypić.
Nie miał nic wspólnego z tym sklepowym, ani tym bardziej tym z beczkowzów na
Ukrainie.
Przestrzegam...
Pozdrawiam
Regent
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-02 14:33:06
Temat: Re: Podlasia czar...:)Użytkownik Regent napisał:
>
> Acha, i jeszcze jedno.
> W Kodniu, przy kościele, obok kalwarii sprzedawany jest kwas chlebowy
> produkcji miejscowych zakonnikow.
> Jako, że zapijam się ty sklepowym to oczywiście nabyłem.
> O rany, ale to był kwasssss ;-/
> Nie dało sie tego wypić.
> Nie miał nic wspólnego z tym sklepowym, ani tym bardziej tym z beczkowzów na
> Ukrainie.
> Przestrzegam...
Ale przed czym? Dlaczego się nie dało? W Kodniu mamy spać w domu koło
kościoła i juz mam ochotę na ten kwas :)
Ukraiński mi bardzo smakuje i jak mogę, piję w dużych ilościach, ale
ostatnio odkryłam po nim ze zdziwieniem potężnego kaca - co potwierdza
Pilipiuk w "Księzniczce" :) Przy okazji pytanie do uczonych mężów ( i
żon) - dlaczego po kwasie chlebowym ma sie kaca?
--
pa, BasaiBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-02 14:39:50
Temat: Re: Podlasia czar...:)
Użytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:celjar$i67$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Regent napisał:
>
> >
> > Acha, i jeszcze jedno.
> > W Kodniu, przy kościele, obok kalwarii sprzedawany jest kwas chlebowy
> > produkcji miejscowych zakonnikow.
> > Jako, że zapijam się ty sklepowym to oczywiście nabyłem.
> > O rany, ale to był kwasssss ;-/
> > Nie dało sie tego wypić.
> > Nie miał nic wspólnego z tym sklepowym, ani tym bardziej tym z
beczkowzów na
> > Ukrainie.
> > Przestrzegam...
>
> Ale przed czym? Dlaczego się nie dało? W Kodniu mamy spać w domu koło
> kościoła i juz mam ochotę na ten kwas :)
Był okropny. Niesmaczny. Rzeczywiście kwas ale nie do picia. Nie mogłem tego
wypić. A pijałem juz kwas z niejednego beczkowozu.
Może trafilem na felerną "partię"?
W sumie to nie kosztuje duzo. Spróbuj, zdaj realcje po powrocie.
Pozdrawiam
Regent
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-02 14:47:26
Temat: Re: Podlasia czar...:)In article <celjar$i67$1@inews.gazeta.pl>,
BasiaBjk <b...@q...pl> wrote:
> Użytkownik Regent napisał:
>
> >
> > Acha, i jeszcze jedno.
> > W Kodniu, przy kościele, obok kalwarii sprzedawany jest kwas chlebowy
> > produkcji miejscowych zakonnikow.
> > Jako, że zapijam się ty sklepowym to oczywiście nabyłem.
> > O rany, ale to był kwasssss ;-/
> > Nie dało sie tego wypić.
> > Nie miał nic wspólnego z tym sklepowym, ani tym bardziej tym z beczkowzów na
> > Ukrainie.
> > Przestrzegam...
>
> Ale przed czym? Dlaczego się nie dało? W Kodniu mamy spać w domu koło
> kościoła i juz mam ochotę na ten kwas :)
> Ukraiński mi bardzo smakuje i jak mogę, piję w dużych ilościach, ale
> ostatnio odkryłam po nim ze zdziwieniem potężnego kaca - co potwierdza
> Pilipiuk w "Księzniczce" :) Przy okazji pytanie do uczonych mężów ( i
> żon) - dlaczego po kwasie chlebowym ma sie kaca?
Ponieważ zawiera nieco alkoholu.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-02 14:50:46
Temat: Re: Podlasia czar...:)Użytkownik Wladyslaw Los napisał:
> Ponieważ zawiera nieco alkoholu.
Chyba to nie jest powód, alkohol w nim jest w minimalnych ilościach, po
wypiciu większej jego ilości np. w winie nie mam żadnych kaców... Chyba
to nie to. Wypiłam kiedyś w ciagu upalnego dnia kilka litrów kwasu
chlebowego (ukraińskiego) i nie czułam żadnego działania alkoholu, a
następnego dnia samopoczucie koszmarne. Kilka osób potwierdziło ten sam
efekt.
--
pa, Basiabjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-02 14:58:28
Temat: Re: Podlasia czar...:)In article <celkc3$msa$1@inews.gazeta.pl>,
BasiaBjk <b...@q...pl> wrote:
> Użytkownik Wladyslaw Los napisał:
>
> > Ponieważ zawiera nieco alkoholu.
>
> Chyba to nie jest powód, alkohol w nim jest w minimalnych ilościach, po
> wypiciu większej jego ilości np. w winie nie mam żadnych kaców... Chyba
> to nie to. Wypiłam kiedyś w ciagu upalnego dnia kilka litrów kwasu
> chlebowego (ukraińskiego) i nie czułam żadnego działania alkoholu, a
> następnego dnia samopoczucie koszmarne. Kilka osób potwierdziło ten sam
> efekt.
No cóż, głównym czynnikiem powodującym kaca jest alkohol. Inne składniki
napoju mogą wpłynąć na jego charakter i natężenie. W 4 litrach piwa masz
mniej więcej tyle samo alkoholu co w ćwiartce wódki, a zupełnie inny
efekt.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |