| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-30 19:28:20
Temat: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i CastleNiniejszym serdecznie dziękuję Joannie Duszczyńskiej za rady dotyczące
pieczenia w piekarniku elektrycznym. Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów
udało mi się ciasto, bez żadnego zakalca, nie przypalone. Dziękuję też
Castle za przepis na murzynek błyskawiczny. Musiałam upiec ciasto, a
wiedziałam że będę to musiała zrobić z jednym dzieckiem na ręku i drugim
uczepionym spódnicy. Potrzebowałam prostego i szybkiego przepisu. Murzynek
sprawdził się wspaniale.
Jeszcze raz pięknie dziękuję.
--
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-30 21:18:10
Temat: Re: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i Castle
Użytkownik Castle <j...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9mmal2$euq$...@n...tpi.pl...
> Madziu
> duma mnie rozparla :)))
>
> pozdrowienia dla obu okupantow: reki i spodnicy
>
hehe, a pewnie, i jeszcze ten pierniko-murzynek
Czy autorka życzy sobie dopisania z imienia i nazwiska, czy doklepać sam
pseudonim??
Wkn od Żarcia
(Wielkiego oczywiście)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-30 21:19:22
Temat: Re: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i CastleMadziu
duma mnie rozparla :)))
pozdrowienia dla obu okupantow: reki i spodnicy
Castle
ehhh :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-30 21:42:48
Temat: Re: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i Castle
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9mmas3$9qa$1@news2.tpi.pl...
>
> Czy autorka życzy sobie dopisania z imienia i nazwiska,
czy doklepać sam
> pseudonim??
>
bron boze ;) to rodzinny plagiacik :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-31 06:00:23
Temat: Re: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i Castle
Użytkownik Mook <m...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9mm3ud$16s$...@g...slp.pl...
> Dziękuję
> Castle za przepis na murzynek błyskawiczny.
> Murzynek sprawdził się wspaniale.
> Jeszcze raz pięknie dziękuję.
> Pozdrawiam
> Magda
i ja sie podlaczam do podziekowan za murzynko-piernika, moj juz dawno
zjedzony a przepis powedrowal po moich bliskich
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-31 07:04:00
Temat: Re: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i Castle
Użytkownik <i...@y...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@n...onet.pl...
> > i ja sie podlaczam do podziekowan za murzynko-piernika, moj juz dawno
> > zjedzony a przepis powedrowal po moich bliskich
> >
> > Jola L-L
> a czy moglabys go podac dla niewtajemniczonych
> iza
Iza, abys nie musiala szukac w archiwum ,
cytuje Castle:
"...
dla mnie to barziej piernik niz murzynek
bez jaj :)))
przepis dla leniuchow ;)
___
2 szkl. kwasnego mleka lub kefiru (robilam tez z jogurtem
naturalnym)
1/2 szkl. oleju
3 szkl. maki
2 lyzki kakao
2 lyz. dzemu (albo powidel)
2 lyzeczki sody oczyszczonej
1 szkl. cukru
przyprawa do piernikow
moga byc bakalie
Skladniki wymieszac, wylac do formy, piec ok. 40 min.
Mozna przekladac bita smietana albo dzemem. Ja pieke w
keksowej formie i juz nie przekladam. Jest mokry i doskonaly
kiedy chce sie cos slodkiego, a do sklepu pod gorke :>
Castle"
Ja dalam duzo rodzynek i pieklam chyba godzine.Z lenistwa niczym nie polalam
ale mozna polac polewa czekoladowa tak jak murzynka. A najwazniejsze ze jest
smaczny i robi sie go w 5 minut!!!!!
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-31 08:05:03
Temat: Re: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i Castle> i ja sie podlaczam do podziekowan za murzynko-piernika, moj juz dawno
> zjedzony a przepis powedrowal po moich bliskich
>
> Jola L-L
a czy moglabys go podac dla niewtajemniczonych
dzieki
iza
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-31 08:09:27
Temat: Re: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i Castle
Użytkownik <i...@y...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@n...onet.pl...
> > i ja sie podlaczam do podziekowan za murzynko-piernika, moj juz dawno
> > zjedzony a przepis powedrowal po moich bliskich
> >
> > Jola L-L
> a czy moglabys go podac dla niewtajemniczonych
>
Przepraszam, że się wtracam zamiast autorki, ale ja go nawet za jej zgodą
wklepałam na stronę:
http://www.gotowanie.wkl.pl/index.php?przepis=35&pow
rot=index.ph
p?grp_prz=1&et_powrot=Ciasta
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-03 08:14:18
Temat: Re: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i Castlejest po prostu pyszne:))) nie wierzyłam, że ciasto bez jajek może tak
smakować ale zrobiłam i uwierzyłam:))))
Dziękuję
Magdary
Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9mnitu$4re$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <i...@y...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:2...@n...onet.pl...
> > > i ja sie podlaczam do podziekowan za murzynko-piernika, moj juz dawno
> > > zjedzony a przepis powedrowal po moich bliskich
> > >
> > > Jola L-L
> > a czy moglabys go podac dla niewtajemniczonych
> > iza
>
> Iza, abys nie musiala szukac w archiwum ,
> cytuje Castle:
> "...
> dla mnie to barziej piernik niz murzynek
> bez jaj :)))
> przepis dla leniuchow ;)
> ___
> 2 szkl. kwasnego mleka lub kefiru (robilam tez z jogurtem
> naturalnym)
> 1/2 szkl. oleju
> 3 szkl. maki
> 2 lyzki kakao
> 2 lyz. dzemu (albo powidel)
> 2 lyzeczki sody oczyszczonej
> 1 szkl. cukru
> przyprawa do piernikow
> moga byc bakalie
>
> Skladniki wymieszac, wylac do formy, piec ok. 40 min.
>
> Mozna przekladac bita smietana albo dzemem. Ja pieke w
> keksowej formie i juz nie przekladam. Jest mokry i doskonaly
> kiedy chce sie cos slodkiego, a do sklepu pod gorke :>
>
> Castle"
>
> Ja dalam duzo rodzynek i pieklam chyba godzine.Z lenistwa niczym nie
polalam
> ale mozna polac polewa czekoladowa tak jak murzynka. A najwazniejsze ze
jest
> smaczny i robi sie go w 5 minut!!!!!
>
>
> Jola L-L
>
>
>
>
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-03 08:58:15
Temat: Re: Podziękowania dla Joanny Duszczyńskiej i Castle
Użytkownik "Mook" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:9mm3ud$16s$1@golem.slp.pl...
> Niniejszym serdecznie dziękuję Joannie Duszczyńskiej za rady dotyczące
> pieczenia w piekarniku elektrycznym. Po raz pierwszy od niepamiętnych
czasów
> udało mi się ciasto, bez żadnego zakalca, nie przypalone.
Cieszę się, że się na coś przydałam... ;-)))
Ucałowania dla uczepiańców spódnicowych ;-)
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |