« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-14 19:04:22
Temat: Re: Pojecie IEroblop:
> ... Odrzuca Cię.
Nie, nie chodzi chyba o to. :]
Tylko ten styl oceny EQ i cala otoczka teoretyczna to takie jakby
zrobione na 'hurra!' i 'lapu-capu' jak dla mnie. Niby cos w tym jest,
ale tak naprawde czy jest w praktyce tak jak w podaje ta teoria?
Mam watpliwosci. :]
To nie jest takie proste i bezposrednie jak na moj gust.
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-14 19:51:45
Temat: Re: Pojecie IE> > Powolujac sie na "Plec Mozgu" mozna stwierdzic, u mezczyzn bardzo
> > wysokie IQ jest skorelowane z brakiem pewnych umiejetnosci spolecznych
> > (pewnymi niedostosowaniami). U kobiet tego zjawiska "ponoc" nie ma.
>
> Z tego co zauwazylem mezczyzni z wysokim IQ maja braki w umiejetnosciach
> spolecznych bo nie sa zainteresowani ich rozwijaniem.
{}To jak w końcu:
mam niskie IE czy też po prostu nie jestem zaineresowany jego rozwijaniem?
Co robić, jak sam mogę stwierdzić, że moje zdolności emocjonalne są hmm...
"nieco" poniżej przeciętnej?
--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-15 07:43:34
Temat: Re: Pojecie IEroblop <r...@f...onet.pl> pisze:
> > Kwestia inteligencji emocjonalnej powstala, gdy sie okazalo, ze test
> > na IQ (czyli tradycyjna inteligencje) nie daje odpowiedzi na pytanie
> > jak ktos umie sobie poradzic w zyciu albo np w konkretnej pracy
> A test IE teraz da mi odpowiedz na to czy poradze sobie w obecnej pracy ?
> Test IE najwyzej da mi duze przyblizenie albo raczej mdly i znieksztalcony
> obraz czlowieka. W koncu kazdy kto troche postapa po ziemi wie jak powinien
> wygladac w barze, na przyjeciu o czym mowic by zaciekawic rozmowce, jak
> zianteresowac przyszlego pracodawce. Podobnie w IQ gdy posiedzi sie troche
> nad testami IQ latwo pozniej przychodzi ich rozwiazywanie bo wzorce sa
> bardzo podobne, zmieniaja sie tylko wartosci.
Właśnie nie każdy. Taka publikacja może uświadomić pewnym jednostkom
ich braki i ukierunkować.
To, że dana książka nie przyda się Tobie, nie znaczy, że innym się nie przyda.
> Z tego co zauwazylem mezczyzni z wysokim IQ maja braki w umiejetnosciach
> spolecznych bo nie sa zainteresowani ich rozwijaniem.
Niekoniecznie, znam takich, co rozwijają, ale ciągle mają braki... nie można
uogólniać tak :). Z resztą prawie każdy człowiek ma jakieśtam braki.
Tu ustosunkuję się do jeszcze wcześniejszego postu:
> > Mysle, ze tacy ludzie dadza sobie rade i tak bez wzgledu na wynik
> > testu IQ. W dzialaniach zawodowych na ogol ma sie do czynienia
> > z niepewnoscia okolicznosci, niepewnoscia danych i IQ jako takie
> > niewiele daje. NIewiele mozna policzyc i wyabstrahowac. Licza sie
> > zupelnie inne umiejetnosci jak np. umiejetnosc dzialania w zespole
> > Motywowanie siebie, motywowanie ludzi, umiejetnosc rozmowy ...
Zależy, w jakiej pracy. A co z ludzmi, którzty mają np. samodzielnie
wykonywać analizy finansowe (na podstawie danych liczbowych) ?
Po co im umiejętność działania w zespole, motywowanie ludzi itp ?
I znowu jak sobie wyobrażasz taką umiejętność u człowieka z niskim IQ ? :)
Inna sprawa, że osoba o dobrych umiejętnościach jakie wymaga dane
stanowisko, a słabych - społecznych może mieć np. problemy z uzyskaniem
awansu.
To, czy dane stanowisko jest odpowiednie dla danego człowieka, zależy
od bardzo wielu czynników, każde stanowisko wymaga innnych cech.
> Czyli wykorzystywanie testow na IQ podczas rekrutacji jest zbednym jej
> elementem.
Różne firmy stosują różne testy. Nie tylko IQ, ale też np. zdolności
analitycznych, umiejętności pracy w zespole (zwykle są to tzw. case study),
testy na styl pracy zespołowej (bardzo ciekawy :)) i inne.
Wszystko zależy od wymagań danego stanowiska.
Pozdrawiam,
--
+-------------------------+----------------------+ ^(>o<)^
| /^ ) ( /^\ (\ ( ( | Under construction: | ( * * )
| \_ )~( )~( ) \) ) | http://www.chani.org | ((*))
+-------------------------+----------------------+ .()( )().
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-15 07:48:10
Temat: Re: Pojecie IEDaga Gorczyńska <z...@w...pl> pisze:
> Swego czasu (jakieś 6 lat temu) w Polsce wystandaryzowano amerykański
> (i niezły) test predyspozycji zawodowych, który teraz wykorzystują
> urzędy "diagnozując" młodych bezrobotnych. Pamiętam, wyszło mi, że
> powinnam być zatrudniona w kierunku naukowo-artystycznym, co by się
> zgadzało z moimi aspiracjami i zainteresowaniami. :)) Żałuję, że nie
> pamiętam, jak się test dokładnie nazywał. :(
Dorwałam ostatnio książeczkę "Kim możesz być?" (wydanie z 1992 roku) -
- jest tam 9 różnych testów, mam zamiar zrobić je wszystkie - może
napiszę wtedy coś więcej :).
Pozdrawiam,
--
+-------------------------+----------------------+ ^(>o<)^
| /^ ) ( /^\ (\ ( ( | Under construction: | ( * * )
| \_ )~( )~( ) \) ) | http://www.chani.org | ((*))
+-------------------------+----------------------+ .()( )().
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-15 11:14:04
Temat: Re: Pojecie IE
Użytkownik "CHANI" <c...@c...org> napisał w wiadomości
news:3bca92af@news.vogel.pl...
> Właśnie nie każdy. Taka publikacja może uświadomić pewnym jednostkom
> ich braki i ukierunkować.
> To, że dana książka nie przyda się Tobie, nie znaczy, że innym się nie
przyda.
Jakie braki? Na co ukierunkowac ? Czy jesli nie jestem w stanie odczytac
uczuc innej osby w danej chwili to mam braki i trzeba nadrabiac ?
> > Z tego co zauwazylem mezczyzni z wysokim IQ maja braki w umiejetnosciach
> > spolecznych bo nie sa zainteresowani ich rozwijaniem.
>
> Niekoniecznie, znam takich, co rozwijają, ale ciągle mają braki... nie
można
> uogólniać tak :). Z resztą prawie każdy człowiek ma jakieśtam braki.
To podaj gdzie masz zamkniety swoj idealnego czlowieka z wysokim EQ. Wedlug
mnie to nie sa zadne braki a cechy osoby. Nie kazdy musi przystawac do
wzorca aby egzystowac.
> Inna sprawa, że osoba o dobrych umiejętnościach jakie wymaga dane
> stanowisko, a słabych - społecznych może mieć np. problemy z uzyskaniem
> awansu.
Wiesz to z doswiadczenia czy przeczytalas to w ksiazce?
> To, czy dane stanowisko jest odpowiednie dla danego człowieka, zależy
> od bardzo wielu czynników, każde stanowisko wymaga innnych cech.
Moim zdaniem i na postawie wlasnych obserwacji cos co jest okreslane jako EQ
przy awansie ma male znaczenie. Wystarczy ze czlowiek posiada podstawowe
umiejetnosci spoleczne i znajomosci :).
Pozdrawiam Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-15 12:05:19
Temat: Re: Pojecie IENie wiele wiem, na temat IE, ale o ile mi wiadomo, to zdarza sie, ze ludzie
z wysokim IQ, miewaja niski IE, okazuje sie ze nie moga sobie poradzic w
zyciu, w szkole, w pracy itp slyszalam o przypadku, ze osoba o bardzo
wysokim IQ nie byla w stanie ukonczyc studiow. mysle ze jest to problem
bardzo zlozony i trudny do zrozumienia dla otoczenia, dla bliskich, ktorzy
dziwa sie: "jak to mozliwe taka (-i) madry, a ledwo skonczycl szkole, nie
moze znalesc pracy itp"
Mysle, ze w takich przypadkach, jest w stanie pomoc dobry psychoterapeta o
ile wczesnie taki problem zostanie dostrzezony.
Nie rzycze takich problemow nikomu, mnie to spotkalo, ale mysle ze powoli
razem z corka wychodzimy z tego:))))
Pozdrawiam
Mazan-ka
Użytkownik "roblop" <r...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9qegbr$1ofa$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "CHANI" <c...@c...org> napisał w wiadomości
> news:3bca92af@news.vogel.pl...
> > Właśnie nie każdy. Taka publikacja może uświadomić pewnym jednostkom
> > ich braki i ukierunkować.
> > To, że dana książka nie przyda się Tobie, nie znaczy, że innym się nie
> przyda.
>
> Jakie braki? Na co ukierunkowac ? Czy jesli nie jestem w stanie odczytac
> uczuc innej osby w danej chwili to mam braki i trzeba nadrabiac ?
>
> > > Z tego co zauwazylem mezczyzni z wysokim IQ maja braki w
umiejetnosciach
> > > spolecznych bo nie sa zainteresowani ich rozwijaniem.
> >
> > Niekoniecznie, znam takich, co rozwijają, ale ciągle mają braki... nie
> można
> > uogólniać tak :). Z resztą prawie każdy człowiek ma jakieśtam braki.
>
> To podaj gdzie masz zamkniety swoj idealnego czlowieka z wysokim EQ.
Wedlug
> mnie to nie sa zadne braki a cechy osoby. Nie kazdy musi przystawac do
> wzorca aby egzystowac.
>
> > Inna sprawa, że osoba o dobrych umiejętnościach jakie wymaga dane
> > stanowisko, a słabych - społecznych może mieć np. problemy z uzyskaniem
> > awansu.
>
> Wiesz to z doswiadczenia czy przeczytalas to w ksiazce?
>
> > To, czy dane stanowisko jest odpowiednie dla danego człowieka, zależy
> > od bardzo wielu czynników, każde stanowisko wymaga innnych cech.
>
> Moim zdaniem i na postawie wlasnych obserwacji cos co jest okreslane jako
EQ
> przy awansie ma male znaczenie. Wystarczy ze czlowiek posiada podstawowe
> umiejetnosci spoleczne i znajomosci :).
>
> Pozdrawiam Robert
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-15 12:17:44
Temat: Re: Pojecie IE: )
A jest jeszcze inteligencja seksualna i inteligencja motywacyjna : )
Szok : )
Wierzę, że to tylko nazwa, jak np. Zielona Góra, która jest miastem, a nie
górą. Tak więc jest inteligencja i inteligencja emocjonalna : )
Pozdrawiam
kohol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-15 13:53:58
Temat: Re: Pojecie IE
Użytkownik "Piotr "StarEd" Migdał" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9qepd1$a20$2@news.tpi.pl...
> > > Powolujac sie na "Plec Mozgu" mozna stwierdzic, u mezczyzn bardzo
> > > wysokie IQ jest skorelowane z brakiem pewnych umiejetnosci spolecznych
> > > (pewnymi niedostosowaniami). U kobiet tego zjawiska "ponoc" nie ma.
> >
> > Z tego co zauwazylem mezczyzni z wysokim IQ maja braki w umiejetnosciach
> > spolecznych bo nie sa zainteresowani ich rozwijaniem.
>
> {}To jak w końcu:
> mam niskie IE czy też po prostu nie jestem zaineresowany jego rozwijaniem?
Masz niskie IE bo nie jestes zainteresowany jego rozwijaniem :) . Tak chyba
lepiej.
> Co robić, jak sam mogę stwierdzić, że moje zdolności emocjonalne są hmm...
> "nieco" poniżej przeciętnej?
A co Ci da swiadomosc ze masz ponizej przecietnej. Czy gdyby sie okazalo, ze
masz IQ ponizej przecietnej to chcialbym wyrownac ?
Pozdrawiam Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-16 09:31:26
Temat: Re: Pojecie IEroblop <r...@f...onet.pl> pisze:
> > Właśnie nie każdy. Taka publikacja może uświadomić pewnym jednostkom
> > ich braki i ukierunkować.
> > To, że dana książka nie przyda się Tobie, nie znaczy, że innym się nie
> > przyda.
> Jakie braki? Na co ukierunkowac ? Czy jesli nie jestem w stanie odczytac
> uczuc innej osby w danej chwili to mam braki i trzeba nadrabiac ?
Nie musisz - możesz. Twój wybór.
> > > Z tego co zauwazylem mezczyzni z wysokim IQ maja braki w umiejetnosciach
> > > spolecznych bo nie sa zainteresowani ich rozwijaniem.
> > Niekoniecznie, znam takich, co rozwijają, ale ciągle mają braki... nie
> > można uogólniać tak :). Z resztą prawie każdy człowiek ma jakieśtam braki.
> To podaj gdzie masz zamkniety swoj idealnego czlowieka z wysokim EQ.
Sorki, nie rozumiem :).
> Wedlug mnie to nie sa zadne braki a cechy osoby. Nie kazdy musi przystawac do
> wzorca aby egzystowac.
Nie musi - ale może, dzięki takiej książce, lepiej się przystosować - jeśli
chce.
> > Inna sprawa, że osoba o dobrych umiejętnościach jakie wymaga dane
> > stanowisko, a słabych - społecznych może mieć np. problemy z uzyskaniem
> > awansu.
> Wiesz to z doswiadczenia czy przeczytalas to w ksiazce?
Pewnie, że z doświadczenia! Mało to specjalistów, artystów, itepe którym
brak siły przebicia ? :)
> > To, czy dane stanowisko jest odpowiednie dla danego człowieka, zależy
> > od bardzo wielu czynników, każde stanowisko wymaga innnych cech.
> Moim zdaniem i na postawie wlasnych obserwacji cos co jest okreslane jako EQ
> przy awansie ma male znaczenie. Wystarczy ze czlowiek posiada podstawowe
> umiejetnosci spoleczne i znajomosci :).
Właśnie o to chodzi.
To właśnie to EQ wpływa na to, jakie masz te umiejętności społeczne i ilość
i jakość znajomości.
Nie znasz osób, które np. nie mają prawie w ogóle znajomych ?
--
+-------------------------+----------------------+ ^(>o<)^
| /^ ) ( /^\ (\ ( ( | Under construction: | ( * * )
| \_ )~( )~( ) \) ) | http://www.chani.org | ((*))
+-------------------------+----------------------+ .()( )().
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-16 14:44:48
Temat: Re: Pojecie IE
Użytkownik "CHANI" <c...@c...org> napisał w wiadomości
news:3bcbfd69$1@news.vogel.pl...
>
> > To podaj gdzie masz zamkniety swoj idealnego czlowieka z wysokim EQ.
>
> Sorki, nie rozumiem :).
Rozbija się o Twoje stwierdzenie:
> > > Właśnie nie każdy. Taka publikacja może uświadomić pewnym jednostkom
> > > ich braki i ukierunkować.
Poprosiłem o podanie wzorca jednostki z wysokim EQ by ktoś kto potraktuje to
jako wzór mógł nadrabiać braki i ukierunkować się. Czytajac Twojego
poprzedniego posta doszedłem do wniosku, że Ty dobrze wiesz jak powinien
wyglądać emocjonlany wzorzec i wszyscy powinni do niego dążyć.
Choć teraz ...
> Nie musi - ale może, dzięki takiej książce, lepiej się przystosować -
jeśli
> chce.
wiec jest to nieaktualne. :)
Ale czy do tego musiało powstac pojęcie EQ. Czy ktoś musiał napisac tą
książkę? No wielu osobom da to możliwośc rozwoju bo będą wiedzieć w którym
kierunku podążać (w koncu wg. Golemana wyzsze EQ wiedzie do sukcesu). Z
drugiej strony powstało pojęcie i będzie ewaluować by w końcu stać sie zmorą
dla wielu innych istot.
>
> Pewnie, że z doświadczenia! Mało to specjalistów, artystów, itepe którym
> brak siły przebicia ? :)
Wiesz ja o tym też słyszałam. Ale nie znam takiego :)
> > Moim zdaniem i na postawie wlasnych obserwacji cos co jest okreslane
jako EQ
> > przy awansie ma male znaczenie. Wystarczy ze czlowiek posiada podstawowe
> > umiejetnosci spoleczne i znajomosci :).
>
> Właśnie o to chodzi.
> To właśnie to EQ wpływa na to, jakie masz te umiejętności społeczne i
ilość
> i jakość znajomości.
> Nie znasz osób, które np. nie mają prawie w ogóle znajomych ?
No dobra ale dlaczego nazywać to EQ. Ktoś nie odniósł sukcesu bo:
- jest głupi
- nie ma znajomosć
- ma małą siłe przebicia
A gdzie tu EQ? Pojęcie to niczego nie ujmuje. Nic w sobie nie zawiera, nie
opisuje niczego.
Po co powstało ?
Pozdrawiam Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |