| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-11 21:28:44
Temat: Pomocy!Czy ktos moze mi powiedziec jak wyjsc z partenofobii? Bo ja juz dluzej nie
chce z tym zyc...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-11 21:35:40
Temat: Re: Pomocy!"DeLiKaTnY" <p...@i...pl> wrote in message
news:3bc60f17$1@news.vogel.pl...
> Czy ktos moze mi powiedziec jak wyjsc z partenofobii? Bo ja juz dluzej nie
> chce z tym zyc...
Co to jest partenofobia?
Brzmi to jak strach przed dziewicami, jeśli się nie mylę (???)
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 21:45:31
Temat: Re: Pomocy!
Użytkownik "Saulo" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9q53cv$ts$1@news.tpi.pl...
> "DeLiKaTnY" <p...@i...pl> wrote in message
> news:3bc60f17$1@news.vogel.pl...
> > Czy ktos moze mi powiedziec jak wyjsc z partenofobii? Bo ja juz dluzej
nie
> > chce z tym zyc...
>
> Co to jest partenofobia?
> Brzmi to jak strach przed dziewicami, jeśli się nie mylę (???)
To strach przed dziewczynami, byles blisko...
DeLiKaTnY
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 21:52:39
Temat: Re: Pomocy!"DeLiKaTnY" <p...@i...pl> wrote in message
news:3bc61305$1@news.vogel.pl...
>
[cut]
> To strach przed dziewczynami, byles blisko...
>
> DeLiKaTnY
To najnowsza nazwa na niesmialosc, nadwrazliwosc i kompleksy, czy jest to
jakis inny byt?
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 21:59:19
Temat: Re: Pomocy!
Użytkownik "Saulo" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9q5473$6eo$1@news.tpi.pl...
> "DeLiKaTnY" <p...@i...pl> wrote in message
> news:3bc61305$1@news.vogel.pl...
> >
>
> To najnowsza nazwa na niesmialosc, nadwrazliwosc i kompleksy, czy jest to
> jakis inny byt?
To jest chyba wszystko co wymieniles, sam nie wiem, gdybym wiedzial to bym
sobie pewnie z tym jakos poradzil, a ja zupelnie nie wiem co robic. Trzyma
mnie juz kilka lat, straszne, przeciez w koncu trzeba zaczac jakies
normalne, dorosle zycie, ale w takim stanie jak dzis to ja sie nie nadaje do
niczego.
DeLiKaTnY
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 22:17:27
Temat: Re: Pomocy!"DeLiKaTnY" <p...@i...pl> wrote in message
news:3bc61641$1@news.vogel.pl...
[cut]
> > To najnowsza nazwa na niesmialosc, nadwrazliwosc i kompleksy, czy jest
to
> > jakis inny byt?
> To jest chyba wszystko co wymieniles, sam nie wiem, gdybym wiedzial to bym
> sobie pewnie z tym jakos poradzil, a ja zupelnie nie wiem co robic. Trzyma
> mnie juz kilka lat, straszne, przeciez w koncu trzeba zaczac jakies
> normalne, dorosle zycie, ale w takim stanie jak dzis to ja sie nie nadaje
do
> niczego.
>
> DeLiKaTnY
A dlaczego nie zaczniesz od zmiany nicka i adresu? :-)
Sorry, nie moglem sie powstrzymac.:-)
A tak naprawde calkiem dobrze Cie rozumiem, tylko wtedy kiedy to samo
przezywalem nie wiedzialem, ze jest to partenofobia.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 23:22:16
Temat: Re: Pomocy!: Czy ktos moze mi powiedziec jak wyjsc z partenofobii? Bo ja juz dluzej nie
: chce z tym zyc...
Boisz się dziewczyn? Stary! Wszystkich!?! Cóż jest strasznego w niewinnej
trzynastolatce? Poprawna odpowiedź - nic. Jeśli wiesz już to to spróbuj
przekonać się, że i czternastolatki nie są takie straszne. Itd. itd.
A tak na serio... Też miałem podobny problem, ale moja fobia ograniczała się do
stosunkowo niewielkiego grona dziewczyn a mianowicie moich niespełnionych
miłości. Nawet stosunkowo niedawno mało co nie zwymiotowałem ze stresu jaki
wiązał się z zadzwonieniem do pewnej dziewczyny. Całe szczęście te akcje już
minęły i wcale nie zapowiada się by powróciły. Tak więc...
...dwie drogi widzę.
1. Metoda bolesna i stosunkowo skuteczna - czekamy i problem sam znika.
2. Metoda stresująca i 100% skuteczna - przeprowadzamy tendencyjne działania
mające pokazać nam, że nie taki diabeł straszny
Zaskakująco przydatne w tej metodzie okazują się autobusy komunikacji miejskiej.
Pytamy dziewczynę o to czy autobus linii 171 już odjechał --> Siadamy obok
dziewczyny w autobusie --> Uśmiechamy się do dziewczyny siedzącej naprzeciwko
itd. itd.
Spróbowałeś? No! Widzisz? One nie gryzą. Chociaż jest to w sumie do uzgodnienia
;-)
pozdrawiam
| kyokpae
| k...@p...onet.pl
| http://kyokpae.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-12 05:24:26
Temat: Re: Pomocy!przeczytaj co napisałem w wątku - "sposób na samotność" (czy jakoś tak). Tak
naprawdę odpowiedzi może Ci udzielić jedyna osaba - Ty sam!
Tuvox
> Czy ktos moze mi powiedziec jak wyjsc z partenofobii? Bo ja juz dluzej nie
> chce z tym zyc...
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-12 09:26:45
Temat: Re: Pomocy!> Czy ktos moze mi powiedziec jak wyjsc z partenofobii? Bo ja juz dluzej nie
> chce z tym zyc...
Stary... tak na prawdę mało który facet tego nie przechodził...
Pociesz się tym, że przeważnie Ci na prawdę wartościowi mężczyźni wbrew
pozorom mają z tym największe kłopoty.
Wszystko jest kwestią wiary w siebie,
zaakceptowania siebie takim jaki się jest,
szacunku do siebie samego (przede wszystkim),
walki z lękiem przed niepowodzeniem, ośmieszeniem,
... ,
psychologiem nie jestem, ale tak mi się wydaje.
----------
Paweł Adamski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-13 15:00:16
Temat: Re: Pomocy!> >
> > To najnowsza nazwa na niesmialosc, nadwrazliwosc i kompleksy, czy jest to
> > jakis inny byt?
> To jest chyba wszystko co wymieniles, sam nie wiem, gdybym wiedzial to bym
> sobie pewnie z tym jakos poradzil, a ja zupelnie nie wiem co robic. Trzyma
> mnie juz kilka lat, straszne, przeciez w koncu trzeba zaczac jakies
> normalne, dorosle zycie, ale w takim stanie jak dzis to ja sie nie nadaje do
> niczego.
Ja jestem brzydki, niski, mam niskie IQ, nie mam kasy i co ja mam powiedziec? :)
Chyba mozesz sobie wyobrazic, ze nie latwo zeby jakakolwiek dziewczyna mnie nie
olala i w ogole chciala ze mna gadac. Jak sie nie sploszy i nie ucieka od razu
to juz jest dobrze :). Tak wiec trzeba duzo cwiczyc, nawet ponoszac same
porazki, ale nie poddawac sie, bo nie ma innego wyjscia, kiedys to bedzie
procentowac.
Zacznij od siostry, kuzynek, rodziny, rozmawiaj z osobami o ktore nie
podejrzewales, ze moga sie przydac w "oswajaniu" plci pieknej.
Obserwuj, rozmawiaj z madrzejszymi ludzmi, ucz sie od nich, ale nie
bezkrytycznie, staraj sie korzystac z kazdego kontaktu z drugim czlowiekiem. W
samej rozmowie wazny jest usmiech a szczegolnie na poczatek, spojrzenie -
istotne jak cholera mozna tym duzo dobrego zdzialac (zlego tez;),
zainteresowanie druga osoba - to podstawa trzeba umiec sluchac i gadac coz za
banal;), ton glosu - warto na to zwrocic uwage na randce mozna zastosowac
'lepszy' glos niz na co dzien;) tylko trzeba sie trzymac na bacznosci i o tym
wszystkim pamietac;), i inne ,wiele tego, czeka Ciebie duzo pracy;). Powodzenia,
cwicz, cwicz, cwicz. Tylko sie nie zakochaj po drodze, bo same problemy z tego
sa;).
I najwazniejsze: mysl sceptycznie, dzialaj optymistycznie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |