| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-09 13:45:57
Temat: Poprawa nastrojuCzy znacie jakieś potrawy poprawiające nastrój ? Pytam poważnie. Czekolada
tak działa, podnosząc poziom fenyloetyloalaniny. Ale mi chodzi o jakieś
potrawy, które można przygotować samemu. Czasem przyda się coś takiego.
Alkohol odpada :) Mam znajomą, której cos takiego by się przydało
Pozdry
Kulfon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-09 13:57:12
Temat: Re: Poprawa nastrojuFrom: "Kulfon" <k...@w...pl>
> Czy znacie jakieś potrawy poprawiające nastrój ? Pytam poważnie. Czekolada
> tak działa, podnosząc poziom fenyloetyloalaniny. Ale mi chodzi o jakieś
> potrawy, które można przygotować samemu. Czasem przyda się coś takiego.
> Alkohol odpada :) Mam znajomą, której cos takiego by się przydało
>
Mnie momaga koktail bananowy. Dojrzalego banana zmiksowac z niepelna
szklanka mleka i odrobina cuktu waniliowego. Podawac z lodem. Pyyyycha i
znacznie lepiej sie po tym czuje.
Macabra
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-09 14:25:58
Temat: Odp: Poprawa nastroju
> Mnie momaga koktail bananowy. Dojrzalego banana zmiksowac z niepelna
> szklanka mleka i odrobina cuktu waniliowego. Podawac z lodem. Pyyyycha i
> znacznie lepiej sie po tym czuje.
Oj, to brzmi pysznie. Niezależnie od metody, takie danie "rozweselajace"
musi byc mocno weglowodanowe i najlepiej bazujace na owocach. Ostatnio w
warszawskim "Cafe Zielnik" poprobowalem "chlodnika z poziomek". Dla mnie
bomba !
pzdr,
MW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-09 14:32:02
Temat: Re: Poprawa nastrojuOn Tue, 9 Jul 2002 15:45:57 +0200, "Kulfon" <k...@w...pl> wrote:
>Czy znacie jakieś potrawy poprawiające nastrój ? Pytam poważnie. Czekolada
>tak działa, podnosząc poziom fenyloetyloalaniny. Ale mi chodzi o jakieś
>potrawy, które można przygotować samemu. Czasem przyda się coś takiego.
>Alkohol odpada :) Mam znajomą, której cos takiego by się przydało
>
>Pozdry
>Kulfon
na mnie dziala fondue dobrze. i lody czekuladowe.
Trysia , "elegancka kobieta od Diora, starannie opakowana , o
powloczystym spojrzeniu, lamiaca serca mezczyzn, wulkan emocji ,
biznes lumen od Caffe Za Slupem, kobieta pelna czaru" [Jola L-L
i Lilla]
>
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-09 15:00:43
Temat: Re: Poprawa nastrojuKulfon <k...@w...pl> napisał(a):
> Czy znacie jakieś potrawy poprawiające nastrój ? Pytam poważnie. Czekolada
> tak działa, podnosząc poziom fenyloetyloalaniny. Ale mi chodzi o jakieś
> potrawy, które można przygotować samemu. Czasem przyda się coś takiego.
> Alkohol odpada :) Mam znajomą, której cos takiego by się przydało
>
> Pozdry
> Kulfon
na mnie działa bardzo dobrze rarytas nie jedzony od dawna. Ale to są
raczej "męskie" przysmaki. Bo ze słodyczy to ja najbardziej lubie kiełbasę.
Więc teraz mi sie marzy T-Bone steak ogromny albo golonka peklowana,
pieczona, piwem podlewana ... nie mogę ... zaczynam się rozklejać ...
pozdrawiam turecky
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-09 19:41:03
Temat: Re: Poprawa nastroju
Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych
>
> na mnie dziala fondue dobrze. i lody czekuladowe.
>
fondue i czekoladowe, jak zobaczylam te wyrazy tak blisko siebie to
przypomnialo mi sie co widzialam w jakims programie o odchudzaniu bodajze, a
mianowicie, fonlane z czekoladowym fondue, która splywala kaskadami, i
wystarczylo zamoczyc w niej ciastwo czy jakies krakersy, marzenie ;-))))))
Aneta, rozanielona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-10 00:19:09
Temat: Re: Poprawa nastroju>Czy znacie jakieś potrawy poprawiające nastrój ?
Tran.Powaznie! Doraznie to moze kakao a potem to pociagac codziennie kilka
lyzek traniku i po jakims czasie humor nie opuszcza.Jak ktos taki melancholijny
bardziej to jest to genialny wynalazek :-)))
Pozdr. Dot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-10 08:11:29
Temat: Re: Poprawa nastroju> >Czy znacie jakieś potrawy poprawiające nastrój ?
>
> A ja lubię się pocieszać budyniem. Najlepiej waniliowym albo czekoladowym.
Gotuję sobie 0,5 litra tłustego mleczka i robię całą torebkę (taką na 4 porcje)
tylko dla siebie.
Do czekoladowego dodaję łychę rodzynek (wtedy one tak fajnie w nim pęcznieją),
a waniliowy przekładam sobie cynamonowymi herbatnikami albo polewam sosem
truskawkowym.PYSZNOŚCI!!!
SMACZNIE POZDRAWIAM!!!
A kalorie mi się przydadzą, bo chcę pare kilo przytyć (46kg przy 170cm to
trochę skromnie)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-10 10:02:39
Temat: Re: Poprawa nastrojuPocieszenie znajduje czasami w kisielu...
Gotujesz kisiel np. wiśniowy, wlewam wrzący do szkalnki, wrzucam
przygotowane uprzednio kawałeczki róznego gatunku czekolad, powolutku po
jednym, podjadam, dolewam kilka kropel adwokata, znów wpada cząstka
czekoladki, przerwa aż się ciut roztopi, znów podjadam ... i tak do dna.
pozdro Slavo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-10 11:02:28
Temat: Re: Poprawa nastrojuKulfon napisal:
> Czy znacie jakieś potrawy poprawiające nastrój ? Pytam poważnie. Czekolada
> tak działa, podnosząc poziom fenyloetyloalaniny. Ale mi chodzi o jakieś
> potrawy, które można przygotować samemu. Czasem przyda się coś takiego.
> Alkohol odpada :) Mam znajomą, której cos takiego by się przydało
Banany poprawiaja nastrój. Może jakieś desery bananowe?
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |