« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2016-08-27 07:07:18
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 26 Aug 2016 19:18:39 +0200, pinokio napisał(a):
>> W dniu 26.08.2016 o 19:16, Ikselka pisze:
>>>> Dobre podejście, tylko po co mówienie że to kobiety rządzą?
>>> Bo MAŁO jest mądrych facetów, a ktoś musi :-))
>> Ale mądra kobieta uniży się i nie będzie rządzić swoim facetem
> Mądra kobieta nie pozwoli rządzić głupiemu facetowi. Mądry facet nie będzie
> wymagał od mądrej kobiety uniżenia się.
Czyli jak nie kijem go to pałką. Oj Iksi, Iksi. ;-)
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2016-08-27 07:22:17
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 26 Aug 2016 19:34:11 +0200, LeoTar napisał(a):
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 26 Aug 2016 19:01:19 +0200, LeoTar napisał(a):
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Fri, 26 Aug 2016 18:42:38 +0200, LeoTar napisał(a):
>>>>>> A dlaczego to ja miałbym uznać mój rzekomy błąd?
>>>>> "Dlaczego to ja" - to Twoja typowa postawa wobec kobiet?
>>>> Kobiety 'wiedziały' dotychczas najlepiej
>>> Bzdura. Dopasowujesz klocki do swej teorii.
>> Ty, stara uczycielka, takie bzdury opowiadasz... Jakbyśmy nie
>> wiedzieli, kto w tym zakazowo-nakazowym świecie kształtuje postawy
>> dzieci, kto na co dzień stosuje "czarną pedagogikę". Iksi,
>> przestań kłamać.
> Że niby chodzi o kobiety-nauczycielki w szkole? A co one mają do
> gadania wobec mężczyzny-ojca w rodzinie? - o ile on, oczywiście,
> jest normalnym facetem, a rodzina żyje w normalnym społeczeństwie(a
> nie w komunistycznym np., jak było przez 50 lat).
Nie ma normalnych facetów. Wszyscy są zapatrzeni w i zniewoleni przez
babski hymen a więc tańczą tak jak kobitki im zagrają. A że muzyczka
może być fałszywa... No cóż - winni są temu mężczyzni bo głupi, no
nie...? ;-)
> Sama znam takich paru jak Ty - najpierw umywali rączki od ojcowania,
> w podskokach wychodząc rano do pracy i po powrocie redukując
> zainteresowanie dziećmi i rodziną do wyrzucenia śmieci i
> wyprowadzenia psa, z rozkoszą poprzestając W ŻYCIU na przynoszeniu
> kasy, nie biorąc odpowiedzialności za nic więcej - a potem na
> starość wielki zonk, że w rodzinie wszystko nie tak, jak by chcieli.
Kobitki za to trzymają palec na spuście pistoletu od samego początku
strasząc porzuceniem pozbawionych własnej tożsamości i wartości facetów.
Bajaj dalej kobitko.
>>>> i w konsekwencji mamy totalną przemoc. Coś więc widocznie
>>>> niedobrego jest w tym 'wiedzeniu' kobiet. Może więc nadszedł
>>>> czas by przeanalizować to babskie przekonanie o wyższości
>>>> wiedzy kobiet nad wiedzą mężczyzn, mhm?
>>> Najpierw przeanalizuj problem (nie)słuszności swoich, osobistych
>>> przekonań, zamiast zajmować się przekonaniami bliżej
>>> nieokreślonej grupy kobiet.
>> Tkwisz tym bagnie po same uszy więc będziesz bronić tego co masz.
>> Musiałabyś zniszczyć własne ego by się wyłamać z wyćwiczonego
>> latami sposobu działania i myślenia.
> Musiałabym upaść na głowę, aby zacząć naśladować Twoje "szczęście".
A więc jesteś niereformowalna i przekonana o swojej nieomylności. Niech
Cię więc piekło pochłonie. :-)
>>>>>> Czy znaczy to, że Ty jako kobieta, wiesz lepiej od
>>>>>> mężczyzny co jest błędem a co nim nie jest? Na jakiej to
>>>>>> podstawie śmiesz tak twierdzić?
>>>>> Wiem lepiej od mężczyzny, który nie wykazuje sięwobec mnie
>>>>> żadnymi sukcesami :->
>>>> A czym trzeba sobie zasłużyć na łaskawe oko jaśnie pani?
>>> UMIEĆ zbudować normalny związek nawet z wadliwym partnerem.
>> To zależy od tego jak wielka jest 'wada'. Trzeba skalkulować czas
>> poświęcony i środki zaangażowane bo być może lepiej poszukać mniej
>> zdezelowanego partnera/ki.
> Ale jakoś nie przyznajesz tego przywileju swojej "eks"? :->
Do dzisiaj miała najwyższe notowania i traktowałem ja wyjątkowo
priorytetowo. Ale moje życie biologiczne też ma swoje ograniczenia
czasowe więc by wprowadzić w czyn swój zamysł i by doświadczalnie
udowodnić, że mam rację muszę sobie znalezć partnerkę, którą przekonam o
słuszności moich poglądów i która zdecyduje się być mi partnerem a nie
karbowym.
>>>>> Gdybym spotykała się z każdym, kto mi to proponuje spotkanie,
>>>>> trzeba byłoby mnie bardzo brzydko nazwać. No a z kolei
>>>>> psychoterapeutką nie jestem. Tzn jestem, ale bez zobowiązań -
>>>>> leczę dobrowolnie, bo lubię i jest to mój konik 3-]
>>>> Ciekaw jestem niezmiernie konsekwencji takiej niezobowiązującej
>>>> terapii... ;-)
>>> Właśnie je odczuwasz.
>> To, że jesteś uparta jak koza i że z Tobą rozmawiam wcale nie
>> oznacza, że wywierasz na mnie jakikolwiek wpływ, który odmienia
>> moje myślenie.
> Nieskont. Udowodnij i odtąd się nie odzywaj. He he. No i NIE MYŚL o
> mnie :-D
Już zapomniałem, że Cię znałem.
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2016-08-27 08:32:20
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.
Użytkownik "LeoTar" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nppgrt$5rs$...@n...news.atman.pl...
Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 26 Aug 2016 15:19:14 +0200, pinokio napisał(a):
>> W dniu 26.08.2016 o 15:17, LeoTar pisze:
>>>> odegrała sporą rolę w ujawnieniu powszechności upokarzających praktyk
>>>> kobiet sprzedających swe ciało za miskę soczewicy. Mam też dowód, w
>>>> postaci mojej córki, jak potraktowała ją matka za to, że uchyliła przed
>>>> ojcem rąbka tajemnicy skrzętnie skrywanej przez kobiety o ich stosunku
>>> Spisek kobiet?
>> Powinien teraz z chłopami popróbować znaczy :-D
>Nie mam takiej potrzeby - jestem jak najbardziej hetero.
Jednakowoż kazirodcza pedofilia to nie do końca normalne hetero.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2016-08-27 15:40:45
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.
Użytkownik "Kviat" <null> napisał w wiadomości
news:57c0a043$0$15208$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2016-08-26 o 15:17, LeoTar pisze:
>
>
>> Mam też dowód, w
>> postaci mojej córki, jak potraktowała ją matka za to, że uchyliła przed
>> ojcem rąbka tajemnicy skrzętnie skrywanej przez kobiety o ich stosunku
>> emocjonalnym do zniewolonych mężczyzn.
>
> Zboku pierdolony, molestowałeś własną córkę?
>
Masz córkę, syna, żonę, partnera? Napiszesz coś o sobie?
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2016-08-27 16:32:59
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57c0a043$0$15208$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2016-08-26 o 15:17, LeoTar pisze:
>> Mam też dowód, w
>> postaci mojej córki, jak potraktowała ją matka za to, że uchyliła przed
>> ojcem rąbka tajemnicy skrzętnie skrywanej przez kobiety o ich stosunku
>> emocjonalnym do zniewolonych mężczyzn.
>Zboku pierdolony, molestowałeś własną córkę?
pierdolący
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2016-08-27 17:58:14
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1sh5np2qis667$.gect7zs61fq9.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 26 Aug 2016 19:07:30 +0200, pinokio napisał(a):
>
>> W dniu 26.08.2016 o 19:06, Ikselka pisze:
>>> Mnie to nie uwłacza, jeśli rządzi mądry facet :-)
>>
>> Dobre podejście, tylko po co mówienie że to kobiety rządzą?
>
> Bo MAŁO jest mądrych facetów, a ktoś musi :-))
Hmm, cały czas twierdzę, że kobiety są mądrzejsze od mężczyzn. Nie chodzi mi
tu o IQ- ale o mądrość. Kobieta często wie rzeczy, których zrozumienie
zajmuje mężczyźnie długie lata
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2016-08-27 17:59:02
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.
Użytkownik "pinokio" <p...@n...adres.pl> napisał w wiadomości
news:npptgk$g2g$6@node1.news.atman.pl...
>W dniu 26.08.2016 o 19:13, Ikselka pisze:
>>> Idee mają to do siebie, że na początku zawsze są fix.
>>
>> Jednak wielu nie dożyło zniknięcia "fix'a".
>
> Gdyby chodziło to tylko o autorów idei to było by dobrze, ale z powodu
> jakiejś idei fix mordowano masowo
>
Próbowałem to kilka razy wytłumaczyć LeoTarowi- no ale coś mi nie wyszło :-)
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2016-08-27 17:59:56
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.W dniu 27.08.2016 o 17:58, Chiron pisze:
> Hmm, cały czas twierdzę, że kobiety są mądrzejsze od mężczyzn. Nie
> chodzi mi tu o IQ- ale o mądrość. Kobieta często wie rzeczy, których
> zrozumienie zajmuje mężczyźnie długie lata
A mimo to , właśnie z powodu mądrości, powinna pozwolić rządzić mężczyźnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2016-08-27 19:07:26
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.W dniu 2016-08-27 o 15:40, Chiron pisze:
>
>>
>
> Masz córkę, syna, żonę, partnera? Napiszesz coś o sobie?
Książkę piszesz?
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2016-08-27 19:20:33
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.
Użytkownik "Kviat" <null> napisał w wiadomości
news:57c1c8cc$0$12546$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2016-08-27 o 15:40, Chiron pisze:
>>
>>>
>>
>> Masz córkę, syna, żonę, partnera? Napiszesz coś o sobie?
>
> Książkę piszesz?
To dlaczego komentujesz i oceniasz ludzi, któzy tu coś o sobie piszą?
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |