Data: 2016-12-31 10:56:39
Temat: Pospólstwo w Sejmie RP!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
To bractwo blokujące pracę Sejmu i funkcjonowanie RP powinno się siłą
rozgonić, odebrać mandaty poselskie i wyciągnąć konsekwencje karne nawet
nie tyle za odmowę pełnienia funkcji posła - ile za dywersję.
Ten tłum czeka jedynie na darmowe żarcie za pieniądze podatników!
http://i.iplsc.com/blokada-mownicy-i-fotela-marszalk
a/00068AA368NM4RJE-C122-F4.jpg
Tu jakaś przekupka wyśpiewuje:
https://twitter.com/michalrachon/status/813896592063
401985
"W moim przekonaniu blokada Sejmu jest zjawiskiem nieprawdopodobnie
groźnym. To ubezwłasnowolnienie serca demokracji - w ten sposób Bronisław
Komorowski odniósł się do blokady Sejmu... przez NSZZ "Solidarność" w 2012
roku. Co były prezydent sądzi o piątkowej blokadzie gmachu parlamentu?
Od kilku dni internauci przypominają słowa Bronisława Komorowskiego z maja
2012 roku, kiedy związkowcy z "Solidarności" w proteście przeciwko
podwyższeniu wieku emerytalnego zablokowali Sejm. Wypowiedź ówczesnego
prezydenta była ostra i bezkompromisowa. - W moim przekonaniu blokada Sejmu
jest zjawiskiem nieprawdopodobnie groźnym. Powinna spotkać się ze
zdecydowanym odporem opinii publicznej i wszystkich sił politycznych, także
i wszystkich środowisk dziennikarskich jako zjawisko groźne dla polskiej
demokracji - przekonywał.
Komorowski ocenił wówczas, że można nie lubić parlamentu lub poszczególnych
posłów, ale należy szanować polską demokrację, której przejawem jest
swobodne działanie parlamentu. Według niego w działacze "Solidarności"
próbowali, przez pewien czas skutecznie, "ubezwłasnowolnić serce polskiej
demokracji". Były prezydent podkreślał, że jest to rzecz nie do
zaakceptowania i wymaga "ostrych decyzji i reakcji ze strony władzy
wykonawczej w Polsce".
Kiedy dziś Marcin Zaborski na antenie RMF FM przypomniał mu te słowa,
zestawiając je z piątkową blokadą Sejmu, Bronisław Komorowski odpowiedział:
"Ale teraz wypuszczono, jak słyszałem". Były prezydent tłumaczył, że
widział z kolei "blokowane wejście do sali kolumnowej przez straż
marszałkowską i przez polityków PiS, którzy nie chcieli wpuścić posłów
opozycji na salę obrad".
- Dzisiaj nie widzę ani jednego momentu blokowania parlamentu. Blokowanie
mównicy sejmowej, to jest pewne naruszenie regulaminu, na pewno tak. Wie
pan, każdy tego rodzaju czyn trzeba oceniać, jeśli pan chce, z punktu
widzenia tego, kto to sprowokował, tego rodzaju niedobrą sytuację -
podkreślił.
Jak widać, swoje odzwierciedlenie znajduje tu stare przysłowie, mówiące że
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia..."
https://dorzeczy.pl/kraj/17563/To-wymaga-ostrej-reak
cji-ze-strony-wladz-Komorowski-o-blokadzie-Sejmu-w-2
012-r-Co-mowi-dzis.html
--
XL
|