| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-19 08:00:32
Temat: Poxilina a rura PCVWitam!
Mam pytanko, czy jest szansa zakleić Poxiliną dziurkę średnicy 2 mm w
rurze z PCV - na mokro? Wygooglowalem że raczej się nie nadaje do tego
typu tworzyw.
A jak nie Poxilina to czy można ją zakleić?
Z góry dziekuje za pomoc!
Pozdrawiam
Adrian
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-19 08:14:30
Temat: Re: Poxilina a rura PCV
"Adrian" <falccorn(nospam)@interia.pl> wrote in message
news:cg1mmo$46s$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
> Mam pytanko, czy jest szansa zakleić Poxiliną dziurkę średnicy 2 mm
w
> rurze z PCV - na mokro? Wygooglowalem że raczej się nie nadaje do
tego
> typu tworzyw.
> A jak nie Poxilina to czy można ją zakleić?
A ta rura, to ciśnieniowa jakaś, czy kanaliza zwykła? Jeśli kanaliza,
to plastrem! Jakiś dobry szeroki przylepiec (te różnie "Power Tape"'y,
co to nimi nawet krokodylowi mordę można zakleić są znakomite) owinąć
parę warstw naokoło i tyle.
Natomiast jeśli ciśnieniowa, to gorzej. Próbowałbym wtedy zrobic
owijke z paśmy samowulkanizującej, na to jakaś dobrze naciągnięta
tasma zbrojona (również ta na krokodyla) i dobrze zaciśnięta szeroka
opaska metalowa.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 08:24:32
Temat: Re: Poxilina a rura PCVJarek P. napisał:
>
> A ta rura, to ciśnieniowa jakaś, czy kanaliza zwykła? Jeśli kanaliza,
> to plastrem! Jakiś dobry szeroki przylepiec (te różnie "Power Tape"'y,
> co to nimi nawet krokodylowi mordę można zakleić są znakomite) owinąć
> parę warstw naokoło i tyle.
>
Na szczęście jest to rura kanalizacyjna.
Na pomysł z plastrem przyznam że nie wpadłem, jak na razie siedzi w niej
śrubokręcik :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 08:34:42
Temat: Re: Poxilina a rura PCV
"Adrian" <falccorn(nospam)@interia.pl> wrote in message
news:cg1o3i$amk$1@inews.gazeta.pl...
> Na szczęście jest to rura kanalizacyjna.
> Na pomysł z plastrem przyznam że nie wpadłem, jak na razie siedzi w
niej
> śrubokręcik :)
W sumie, to nawet nie musisz tej krokodylowej taśmy dawać, jakakolwiek
"izolacyjna" wystarczy, tyle, że musiałbyś osuszyć rurę przed jej
przyklejeniem.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 10:58:24
Temat: Re: Poxilina a rura PCVBył 19 sierpień (czwartek) gdy o godzinie 10:14 *Jarek P.* napisał(a) :
>
> Natomiast jeśli ciśnieniowa, to gorzej. Próbowałbym wtedy zrobic
> owijke z paśmy samowulkanizującej, na to jakaś dobrze naciągnięta
> tasma zbrojona (również ta na krokodyla) i dobrze zaciśnięta szeroka
> opaska metalowa.
rozwiązaniem baardzo skutecznym lecz niezbyt estetycznym na rurę
ciśnieniową może być kawałek gumy i obejma metalowa.
--
pozdrawiam Daniel (śląsk)
Horyzont (203m2)
"-To niesprawiedliwe !!! -A kto ci obiecał że życie bedzie sprawiedliwe???"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 11:03:54
Temat: Re: Poxilina a rura PCV> rozwiązaniem baardzo skutecznym lecz niezbyt estetycznym na rurę
> ciśnieniową może być kawałek gumy i obejma metalowa.
to sie nazywa fachowo "cybant"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 11:14:33
Temat: Re: Poxilina a rura PCV> Na szczęście jest to rura kanalizacyjna.
> Na pomysł z plastrem przyznam że nie wpadłem, jak na razie siedzi w niej
> śrubokręcik :)
Klej na goraca - nie rozgrzewac go w pistolecie, ale nad gazem, tak aby
az kipial i palil sie - przylozyc do otworka...
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 11:52:17
Temat: Re: Poxilina a rura PCVizolacyjna ma za slaby klej i zle przylega
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 12:38:46
Temat: Re: Poxilina a rura PCV
"Musta" <mustaf[antyspam]a8@poczta.onet.pl> wrote in message
news:cg21aj$1ojf$1@news2.ipartners.pl...
> to sie nazywa fachowo "cybant"
Wg mnie cybant to bardziej coś takiego:
http://www.dipol.com.pl/sklep/e8678.htm
ew. jeszcze z "plecami"
te opaski również są określane jako cybanty, ale IMO chyba nezbyt
poprawnie.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-19 15:05:46
Temat: Re: Poxilina a rura PCVBył 19 sierpień (czwartek) gdy o godzinie 13:03 *Musta* napisał(a) :
>> rozwiązaniem baardzo skutecznym lecz niezbyt estetycznym na rurę
>> ciśnieniową może być kawałek gumy i obejma metalowa.
>
> to sie nazywa fachowo "cybant"
tak mi sie przypomniało:
jak kiedyś byłem na kopalni a tam setki rur z wodą sprężonym powietrzem i
innymi dziadostwami a na każdej dziesiątki takich "cymbantów".
Dlaczego?
Bo taniej i szybciej niż wymienić całą rurę :D
--
pozdrawiam Daniel (śląsk)
Horyzont (203m2)
"kto pod kimś dołki kopie ten ma łopatę"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |