« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-09 16:09:03
Temat: Re: Praga-co dobrego?Użytkownik Maria U. <m...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@f...onet.pl...
> Jade na pare dni do Pragi i mam takie pytanie: co dobrego mozna tam
> zjesc ?
wszystko byle nie knedle:-))))
> Ach, i co warto tam nabyc do domu do jedzenia?
hmm... do jedzenia... no mzoe nie doslownie ale maja np. super musztarde:-P
/jeshoo jaki banal!/ kremska najlepsza no i cena najlepsza 1kg okolo 2 zl!
Pozatym jak lubisz Coca-cole to tez kup oplaca sie i to bardzo... za 2l
PEPSI /tej renomowanej/ okolo 2zl!
Pozdrawiam
--
_&_
(~._.~)
(_Y_) Jacek:student medycyny
--( )-,-( )-<--@ technik ekonomista
( _ )---( _ )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-10 05:35:13
Temat: Praga-co dobrego?Jade na pare dni do Pragi i mam takie pytanie: co dobrego mozna tam
zjesc ?
Chodzi mi o cos takiego "na szybko", gdyz jest to wycieczka
zorganizowana.
Ach, i co warto tam nabyc do domu do jedzenia? (nie_do_jedzenia zreszta
tez)
Za wszelkie sugestie bede baaardzo wdzieczna
Z pozdrowieniami
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 06:53:05
Temat: Re: Praga-co dobrego?
"Maria U." <m...@f...onet.pl> wrote in message
news:3B737291.89D78A7@friko6.onet.pl...
> Jade na pare dni do Pragi i mam takie pytanie: co dobrego mozna tam
> zjesc ?
> Chodzi mi o cos takiego "na szybko", gdyz jest to wycieczka
> zorganizowana.
Dobrych jest mnóstwo rzeczy, ja lubie knedliki (houskove-mączne,
bramborowe-ziemniaczane), do tego jakieś mięso z zelem (kapustą) i smazak z
horelkami (smazony ser z frytkami).
> Ach, i co warto tam nabyc do domu do jedzenia? (nie_do_jedzenia zreszta
> tez)
Do jedzenia knedliki, wino (dobry Muller Thurgau, 5-6 zł za butelke 0,75 l),
piwo (ja nie lubię), śliwowicę
> Za wszelkie sugestie bede baaardzo wdzieczna
Omijaj knajpy w mieście. Ceny kosmiczne. Idź do małych knajp na osiedlach,
przysiądź się do stołu, i spytaj Czechów, co mają dobrego. I nie zgub
karteczki, na której kelner Ci będzie zapisywał zamówione piwa. Kelnerzy są
burkliwi i nie bardzo lubią Polaków. W czeskiej knajpie przynoszą kartę i
czekają, aż od razu zamówisz coś do picia (polecam dwie setki wina), po czym
możesz zastanawiać się godzinami nad kartą, w czym nikt Ci nie przeszkadza.
Przed knajpami jest wywieszona karta-zanim wejdziesz, sprawdź ceny i co jest
dobrego.
Pozdrawiam
Jacek Przerwa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 07:10:09
Temat: Re: Praga-co dobrego?Użytkownik "Jacek P" <c...@p...com> napisał w wiadomości
news:9l00co$os9$1@news.tpi.pl...
[...]
> Do jedzenia knedliki, wino (dobry Muller Thurgau, 5-6 zł za butelke
0,75 l),
> piwo (ja nie lubię), śliwowicę
[...]
Wino w Pradze??? Nigdy! Li i jedynie piwo. Każde w super cenie.
Do jedzenia oczywista grilowe koleno (golonka z grila... mniam mniam)
> Omijaj knajpy w mieście. Ceny kosmiczne.
Maria pytała o czeską Pragę, a ja odnoszę wrażenie, że ty piszesz chyba
o jakiejś innej... może warszawskiej?
W większoiści knajp w Pradze nie spotkałem się z "kosmicznymi cenami". W
samym centrum miasta "U Vojvody" za obiad dla czterech osób, które
raczej mało nie jedzą (i nie piją też mało) przyszło nam zapłacić ~600
koron, czyli siakieś 60 złotych. To chyba nie dużo?
>Idź do małych knajp na osiedlach, przysiądź się do stołu, i spytaj
Czechów, co mają dobrego.
TEGO właśnie Czesi nie lubią...
>I nie zgub karteczki, na której kelner Ci będzie zapisywał
>zamówione piwa. Kelnerzy są burkliwi i nie bardzo lubią Polaków.
Hmm... Gdzieś Ty bywał? Tak, tak, to chyba była Praga Południe w
Warszawie...
[...]
> Przed knajpami jest wywieszona karta-zanim wejdziesz, sprawdź ceny i
co jest
> dobrego.
No! Tym razem coś się zgadza.
--
Pozdrawiam,
Adam 'Rolek' Rolbiecki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 08:37:19
Temat: Re: Praga-co dobrego?> Maria pytała o czeską Pragę, a ja odnoszę wrażenie, że ty piszesz chyba
> o jakiejś innej... może warszawskiej?
> W większoiści knajp w Pradze nie spotkałem się z "kosmicznymi cenami". W
> samym centrum miasta "U Vojvody" za obiad dla czterech osób, które
> raczej mało nie jedzą (i nie piją też mało) przyszło nam zapłacić ~600
> koron, czyli siakieś 60 złotych. To chyba nie dużo?
Dokładnie tak. Wydanie 300 koron na głowę na posiłek w Pradze wymaga
niezłego żarłoka. ALe poza tym Maria pisała o szybkich posiłkach na
zorganizowanej wycieczce.
Jeśli nie będzie czasu na klapnięcie na godzinkę w Knajpie polecam
garmażerki zlokalizowane przy sklepach spożywczych. Kanapki, dania na szybko
a wszystko "prosto z pieca"
Trzeci
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 10:46:54
Temat: Re: Praga-co dobrego?> Jade na pare dni do Pragi i mam takie pytanie: co dobrego mozna tam
> zjesc ?
Ciacha - koniecznie!!!!
vetrnik - coś w rodzaju ptysia, ale z pysznym kremem i czekoladową bitą
śmietaną,
venecek - coś jak wyżej, ale mniejsze i tylko z kremem,
rakvicka (czyli trumienka) / vanicka - podłużne coś jak beza z bitą śmietaną
ew. czekoladą - OBOWIĄZKOWO
Ciacha przepyszne, ogromny wybór i fantastyczne dla Polaków ceny.
Poza tym "svickova" - polędwica w śmietanowym sosie obowiązkowo z houskovymi
knedlikami. No i zupa gulaszowa.
Dobra i tania wódka - Zitna (leciutko anyzkova, wchodzi jak złoto). No i
becherovka!!! Czeski wina są kwaśnawe, trzeba wiedzieć co brać.
No i jogurty (ale nie żadne danony itp, tylko lokalne) śmietanowe z owocami -
takich nigdzie nie jadłam.
Z "niejedzenia" warto się rozejrzeć za biżuterią z czeskich granatów (srebro
lub srebro pozłacane), mają tysiące wzorów, jest naprawdę ładna, tyle, że w
Pradze na pewno droższa niż na prowincji.
Życzę udanego (nie tylko kulinarnie) wyjazdu.
Jana
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 11:31:02
Temat: Re: Praga-co dobrego?Dziekuje wszystkim serdecznie za porady. Jesli komus jeszcze cos sie przypomni to
bede bardzo wdzieczna!
A co ze slodyczami "trwalymi"? Dobre sa?
Jeszcze raz dziekuje
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 12:40:31
Temat: Re: Praga-co dobrego?> Dziekuje wszystkim serdecznie za porady. Jesli komus jeszcze cos sie
przypomni to
> bede bardzo wdzieczna!
> A co ze slodyczami "trwalymi"? Dobre sa?
>
> Jeszcze raz dziekuje
> Maria
>
>
> Polecam czekoladę 'Studencka".Niedroga, a dobra, z bakaliami i galaretką.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-12 09:24:23
Temat: Re: Praga-co dobrego?Czeesc,
Jesli chodzi o slodycze to faktycznie Studencka, takze ta gorzka z
bakaliami, i wogole wszystko z firmy ktora produkuje studencka- cud miod.
Zaluj ze musisz jesc na szybko, gdyz w Pradze jest tyle uroczych knajp
(ktore wcale nie sa drogie!!!) ze warto usiasc i poczekac na swoj obiad.
Gdybys jednak miala czas to polecam te na Malej Stranie.
Musztarda, owszem , przepyszna, gulaszowa tez, aha, polecam rowniez zupe
cesneckowa, chociaz ona, tak jak wyprazany syr, czesciej zdarza sie w
Slowacji niz w Czechach. (jak bedzie bardzo smakowac mozna sobie na pamiatke
kupic "w proszku" tylko w domu trzeba ja pozniej udoskonalic szynka, jajkiem
i serem)
Na Malej Stranie sa tez cudowne cukiernie.
Przepraszam ze tak chaotycznie ale pisze to co mi sie przypomni. :)
MarchEf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-13 08:18:12
Temat: Re: Praga-co dobrego?> Dziekuje wszystkim serdecznie za porady. Jesli komus jeszcze cos sie
przypomni to
> bede bardzo wdzieczna!
> A co ze slodyczami "trwalymi"? Dobre sa?
>
> Jeszcze raz dziekuje
> Maria
>
Super są owoce albo różne figurki z marcepanu, bardzo ładne (na presenty),
kolorowe i pyszne! Te mniejsze są całe marcepanowe, te większe w środku miewają
biszkopt z nutellą.
Poza tym rodzaj wafli "Karlovarske Oplatky" orzechowe, sprzedawane w
kwadratowych pudełkach (przeważa kolor niebieski), ale konicznie oryginalne!
Cudo.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |