Praktyka zagraniczna dla studenta AM

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

1. Data: 2002-03-01 23:58:45

Temat: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
Od: "hybryd" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

czesc:))) jestem studentem IV roku AM Wroclaw.Zastanawiam sie czy jest jakas
szansa odbycia praktyk wakacyjnych za granica dla polskich studentow.Czy
jakies inne organizacje poza IFMSA zajmuja sie organizowaniem takiego
rodzaju wyjazdow? Moze ktos z was byl na takich praktykach?Domyslam sie,ze
taki wyjazd to wolontariat i zadnej kasiorki nie da sie
zarobic.Slyszalem,ze mozna w ten sposob wyjechac np. do Danii ale nie mam
zadnych namiarow. Tak czy inaczej prosze o kazde info na temat (szczegolnie
osoby,ktore byly na zagranicznych praktykach wakacyjnych). Z gory dzieki za
kazdego maila. Moj adres: m...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-03-02 22:49:38

Temat: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
Od: "wm" <i...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

hybryd <m...@p...onet.pl> wrote in message ne
ws:a5p4lc$q4o$...@n...tpi.pl...
> czesc:))) jestem studentem IV roku AM Wroclaw.Zastanawiam sie czy jest
jakas
> szansa odbycia praktyk wakacyjnych za granica dla polskich studentow.

Jest taka mozliwosc w Nowej Zelandii - za pieniadze. Warunek - praca w
szpitalu ;)

Pozdrawiam
R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-03-02 23:09:32

Temat: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
Od: m...@a...com (MrufkaYY) szukaj wiadomości tego autora

Subject: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
From: "wm" i...@w...com.pl
Date: 3/2/02 5:49 PM Eastern Standard Time
Message-id: <a5rkso$mjj$1@news.tpi.pl>

hybryd <m...@p...onet.pl> wrote in message ne
ws:a5p4lc$q4o$...@n...tpi.pl...
> czesc:))) jestem studentem IV roku AM Wroclaw.Zastanawiam sie czy jest
jakas
> szansa odbycia praktyk wakacyjnych za granica dla polskich studentow.

Jest taka mozliwosc w Nowej Zelandii - za pieniadze. Warunek - praca w
szpitalu ;)

Pozdrawiam
R.
--------------------------------------------

I napewno te "pieniadze" trzeba tobie zaplacic cwaniaczku z kolkiem w nosie.
V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-03-03 08:30:20

Temat: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
Od: "wm" <i...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> I napewno te "pieniadze" trzeba tobie zaplacic cwaniaczku z kolkiem w
nosie.
> V

Polecam www.councilexchanges.org - to im sie placi...
cwaniaczku

przed wyjazdem...
cwaniaczku

poza tym placi sie za bilet lotniczy (liniom lotniczym) i ubezpieczenie
(towarzystwu ubezpieczeniowemu)...
i to by bylo na tyle
cwaniaczku

Padlo pytanie - wyslalam odpowiedz. Niewiele osob wie o tym, ze studenci
medycyny moga tam odbywac normalne praktyki stazowe w ramach programu
Internships.

NZ nie nalezy do miejsc w ktorych zarabia sie fortune, ale PLACA za prace.

Pozdrawiam
R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-03-04 01:46:14

Temat: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
Od: m...@a...com (MrufkaYY) szukaj wiadomości tego autora

Subject: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
From: "wm" i...@w...com.pl
Date: 3/3/02 3:30 AM Eastern Standard Time
Message-id: <a5smti$39m$1@news.tpi.pl>

> I napewno te "pieniadze" trzeba tobie zaplacic cwaniaczku z kolkiem w
nosie.
> V

Polecam www.councilexchanges.org - to im sie placi...
cwaniaczku

przed wyjazdem...
cwaniaczku

------------------------------------------------
"Powaznie" brzmi ten adres internetowy....... za takimi adresami czesto kryja
sie zwyczajni oszusci - Polacy siedzacy za granicami Kraju ktorzy zarabiaja na
naiwnosci swoich rodakow.
A ZA CO IM SIE PLACI PRZED WYJAZDEM! Jesli mozna zapytac? Kto ma gwarancje, ze
nie jestes ich naganiaczem bioracym odsyp od nabitej w butelke "glowki"? Nie
przekonales mnie. Mieszkam cale lata w New York USA i dobrze wiem czym sie
czesc polskich cwaniakow para, jak nabijaja w butelke i tu mieszkajacych
rodakow i w Kraju. Jesli chcesz moge tym adresem zainteresowac FBI.

V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-03-04 08:37:47

Temat: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
Od: "wm" <i...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Nie przekonales mnie. Mieszkam cale lata w New York USA i dobrze wiem czym
sie
> czesc polskich cwaniakow para, jak nabijaja w butelke i tu mieszkajacych
> rodakow i w Kraju.

Hmmm, nasuwa mi sie stare przyslowie pszczol... sadze ciebie... itd. Mam
nadzieje, ze ta troska o rodakow wyplywa rzeczywiscie z czystych intencji

Dwa cytaty:

Pierwszy:
"We are experts in our field. Established in 1947, Council Exchanges is a
world-leader in language learning and cultural exchange services. {...) In
2000 alone, we helped more than 50,000 high school and university students
to grow personally and to develop their potential on a wide variety of
exchange programmes across the globe.(...)"

Troszke dluzej istnieja, niz Ty zyjesz na swiecie.

>Jesli chcesz moge tym adresem zainteresowac FBI.

ROTFL
Bardzo prosze :)))))))) Szkoda, ze nie zajrzales/as pod ten adres...

I drugi cytat:

"Since 1969, Council Exchanges has been designated by the U.S. State
Department to administer this J-1 visa program."

Pozdrawiam
R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-03-04 18:52:31

Temat: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
Od: m...@a...com (MrufkaYY) szukaj wiadomości tego autora

Subject: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM
From: "wm" i...@w...com.pl
Date: 3/4/02 3:37 AM Eastern Standard Time
Message-id: <a5vbng$mmg$1@news.tpi.pl>

>Nie przekonales mnie. Mieszkam cale lata w New York USA i dobrze wiem czym
sie
> czesc polskich cwaniakow para, jak nabijaja w butelke i tu mieszkajacych
> rodakow i w Kraju.

Hmmm, nasuwa mi sie stare przyslowie pszczol... sadze ciebie... itd. Mam
nadzieje, ze ta troska o rodakow wyplywa rzeczywiscie z czystych intencji

Dwa cytaty:

Pierwszy:
"We are experts in our field. Established in 1947, Council Exchanges is a
world-leader in language learning and cultural exchange services. {...) In
2000 alone, we helped more than 50,000 high school and university students
to grow personally and to develop their potential on a wide variety of
exchange programmes across the globe.(...)"

-----------------------------------------------
Nadal mnie nie przekonales. Trzeba mieszkac za granica by wiedziec, ze takich
pierdol dla reklamy mozna wymyslic krocie, a napisane po angielsku brzmia
tak......necoca i przekonywujaco, prawda? Nadal nie wiadomo jednak za co
student ma wniesc oplate do reklamowanej przez ciebie AGENCJI.

NIE PLACCIE NIE LAPCIE SIE NA ROZNEGO AUTORAMENTU OGLOSZENIA OD PRYWATNYCH
OSOB. TO WSZYSTKO NACIAGACZE. CO TAKI POLAK MOZE W NOWOZELANDZKIM LUB
AMERYKANSKIM SZPITALU?! NIC, ZERO. JESLI JEST JAKIKOLWIEK NABOR TO POPRZEZ
PANSTWOWE INSTYTUCJE, NIGDY Z PRYWATNYCH OGLOSZEN A JUZ ZWLASZCZA TYCH GDZIE
TRZEBA COS WPLACAC. WTEDY TO JUZ NAPEWNO TO OSZUSCI I SWINIE ZERUJACE NA
RODAKACH W POLSCE I ICH NIEZNAJOMOSCI TEMATU.
v

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-03-04 19:19:49

Temat: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM (dlugie!)
Od: "wm" <i...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Nadal nie wiadomo jednak za co
> student ma wniesc oplate do reklamowanej przez ciebie AGENCJI.
>

Wycielam reszte, bo komus sie chyba capslock zacial...

Sorry za ilosc kb, ale nie moglam sie powstrzymac:

Program Internship w Nowej Zelandii jest dostępny dla studentów studiów
dziennych ze wszystkich krajów. Uczestnicy muszą posiadać status studenta, a
praktyki stażowe muszą stanowić warunek uzyskania dyplomu. Czas trwania
praktyk w Nowej Zelandii wynosi sześć miesięcy. Nasz partner Council
Exchanges znajdzie pracodawcę, chętnego do zatrudnienia stażysty za godziwą
płacę. Pod koniec stażu, jeśli obie zainteresowane strony (pracodawca i
pracownik) wyrażą chęć przedłużenia czasu trwania praktyk o kolejne sześć
miesięcy - istnieje taka możliwość. Po zakończeniu praktyk stażyści na ogół
otrzymują trzymiesięczną wize turystyczną.

Kwalifikacje

Aby zakwalifikować się na program Internship należy spełnić następujące
wymagania:

- kandydat jest studentem studiów dziennych (także podyplomowych) i obejmuje
go wymóg odbycia praktyk stażowych w celu uzyskania dyplomu LUB
- kandydat formalnie odroczył studia po ukończeniu co najmniej jednego
semestru nauki, a kierunek studiów wymaga odbycia praktyk, w celu uzsykania
dyplomu

Pozwolenie na pracę

Program ten wymaga, aby wszystkie praktyki były przygotowywane przed
wyjazdem kandydata do Nowej Zelandii. Jedną z usług świadczonych przez
naszego partnera jest znalezienie oferty pracy dla odpowiednich kandydatów.
Council Exchanges potrzebuje trzech misięcy na zorganizowanie praktyk.

Praktyki muszą być związane z kierunkiem studiów kandydata zgodnie z
poświadczeniem uczelni. Studenci otrzymują wizę pracowniczą wyłącznie dla
danego pracodawcy i nie wolno im szukać żadnej innej pracy w czasie
programu.

Wymagania językowe

Council Exchanges wymaga, aby wszyscy kandydaci przeszli test znajomości
języka angielskiego tak, aby upewnić się, czy poradzą sobie w anlojęzycznym
środowisku.

Dostępna praca

Praktyki powinny polegać na praktycznym szkoleniu, związanym bezpoośrednio z
tematyką studiów. Szkolenie praktyczne może różnić się w zależności od
stanowiska, ale powinno wiązać się ze zmianą działów jeśli to możliwe i
uzyskaniem ogólnej orientacji w strukturze organizacyjnej i sposobie
funkcjonowania firmy.

Interni medyczni i dentystyczni muszą pracować w szpitalach.

Praktyki w zakresie turystyki i hotelarstwa muszą zawierać zmianę działów
min. co 3 miesiące i musi to zostać wyraźnie odnotowane przez pracodawcę na
formularzu wniosku.

Wymagane fundusze

Stażyści muszą przedstawić dowód posiadania odpowiednich funduszy w
wysokości NZ$1200 (US$550) na miesiąc, niezależnie od wysokości oczekiwanego
wynagrodzenia

Ubezpieczenie

Wszyscy uczestnicy programu muszą posiadać ważne ubezpieczenie turystyczne i
zdrowotne na cały czas pobytu w Nowej Zelandii.

I by bylo na tyle...

Pozdrawiam
R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-03-05 03:48:44

Temat: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM (dlugie!)
Od: m...@a...com (MrufkaYY) szukaj wiadomości tego autora

Jedn? z us?ug ?wiadczonych przez
naszego partnera jest znalezienie oferty pracy dla odpowiednich kandydatów.
Council Exchanges potrzebuje trzech misi?cy na zorganizowanie praktyk.

---------------------------------------------

No tak, ale ciagle nie odpowiadasz na pytanie, za co placi sie i ile tej
agencji o wdziecznej nazwie "Council Exchanges". Jesli na dodatek te agencje
prowadza Polacy to juz wszystko jasne.
Prosze odpowiedz jasno na pytanie: czy trzeba w/w agencji wplacic jakies
pieniadze i ile przed zalatwieniem czegokolwiek i czy ta agencje prowadza
Polacy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-03-05 14:01:33

Temat: Re: Praktyka zagraniczna dla studenta AM (dlugie!)
Od: fool name <e...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

On 05 Mar 2002 03:48:44 GMT, m...@a...com (MrufkaYY) wrote:

>Jedn? z us?ug ?wiadczonych przez
>naszego partnera jest znalezienie oferty pracy dla odpowiednich kandydatów.
>Council Exchanges potrzebuje trzech misi?cy na zorganizowanie praktyk.
>
>---------------------------------------------
>
>No tak, ale ciagle nie odpowiadasz na pytanie, za co placi sie i ile tej
>agencji o wdziecznej nazwie "Council Exchanges". Jesli na dodatek te agencje
>prowadza Polacy to juz wszystko jasne.
>Prosze odpowiedz jasno na pytanie: czy trzeba w/w agencji wplacic jakies
>pieniadze i ile przed zalatwieniem czegokolwiek i czy ta agencje prowadza
>Polacy.

nie sledzilem calego watku, wiec nie jestem pewien co do szczegolow,
ale powiem Ci tak - ja tutaj jestem w stanach na takich praktykach
(internship USA - a - nie ma to nic wspolnego z medycyna - jestem
inzynierem) - tez za posrednictwem "council exchanges" - nie wiem, czy
to jest to samo CE co w Nowej Zelandii. Twoje pytanie typu "za co sie
placi?" - placisz za to, ze oni biora Twoja "aplikacje" i gdzies tam
ja czytaja po czym wystawiaja Ci jakies papiery na wize (w zaleznosci
od tego co potrzebujesz - tak jak mowie - nie znam realiow w NZ - moge
Ci powiedziec o USA). Dodatkowo tak jak Ci tak ktos napisal - znajduja
Ci rowniez prace. Ja na przyklad sam sobie znalazlem pracodawce i od
Council Exchanges chcialem jedynie zeby mi papiery na wize wystawili -
musialem im zaplacic prawie $1000 - taka jest rzeczywistosc - a
wszedzie beda Ci pisac, ze to "non profit organization". A - i tej
agencji nie prowadza Polacy (a gdyby nawet to co?) - Council Exchanges
to "non-profit organization" upowazniona przez rzad danego kraju do
wystawienia Ci wniosku na specjalna wize (tutaj w stanach J1 -
cultural exchange) - jest tylko kilka organizacji upowaznionych do
wystawienia Ci takiej wizy - jak chcesz ja dostac, to musisz zaplacic
- inaczej sie nie da - sam mialem ten sam problem, wiec wiem, anyway -
Council Exchanges (jezeli to ta sama firma co ta z USA) to
miedzynarodowa organizacja a w Polsce sa jedynie biura, ktore sa
"posrednikami" - ja na przyklad formalnosci zalatwialem w biurze USIT
Campus, ktore jest jakims tam przedstawicielem - sa jeszcze inne -
JDJ, Almatur czy cos - ale oni byli drozsi niz Campus - chociaz ceny
roznia sie niewiele, bo i tak najwiecej bieze samo Council Exchanges.
A - jeszcze jedno - kiedys jednemu gosciowi tlumaczylem dlaczego
wogole trzeba cokolwiek zaplacic przed wyjazdem (w koncu ostatecznie
to oni Ci zaplaca na koniec za Twoja prace) - jakby Cie to nic nie
kosztowalo przed wyjazdem to polowa ludzi tydzien przed wylotem
mowilaby - e tam - rozmyslilem sie... teraz juz rozumiesz?