Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Prawdziwy mężczyzna - kim jest dla was kobiet? Prawdziwy mężczyzna - kim jest dla was kobiet?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Prawdziwy mężczyzna - kim jest dla was kobiet?

Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "lume" <i...@f...prv.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Prawdziwy mężczyzna - kim jest dla was kobiet?
Date: Sun, 3 Feb 2002 15:55:17 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 208
Message-ID: <a3jilv$jf0$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pj55.zawiercie.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1012747780 19936 217.96.213.55 (3 Feb 2002 14:49:40 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 3 Feb 2002 14:49:40 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:123741
Ukryj nagłówki

Taki oto artykuł się tu ukazał, co na ten temat sądzicie?
krok pierwszy - ukazał się w numerze 4/15/2001

Co to znaczy być mężczyzną? Albo ściślej: co to znaczy być prawdziwym
mężczyzną? Tych pytań mężczyźni zwykle nie lubią sobie zadawać, bo
odpowiedzi mogą przysparzać im cierpień, kłopotów, albo też wciągać ich w
pułapki. Tym bardziej, że wiele do powiedzenia w tej kwestii mają również
kobiety, co nie zawsze mężczyznom odpowiada.

W poszukiwaniu własnej tożsamości


Próbując odpowiedzieć na powyższe pytanie, mężczyźni do niedawna jeszcze
stosunkowo rzadko używali swojego rozumu, racjonalnego myślenia czy
logicznego dyskursu. Pod tym względem znajdują się oni daleko za kobietami,
które już ponad ćwierć wieku temu nie tylko zaczęły poszukiwać odpowiedzi na
pytanie o własną tożsamość, ale także walczyły o to, by ich odpowiedzi
obowiązywały także mężczyzn. Mam na myśli ruchy feministyczne, które
wpłynęły nie tylko na stan świadomości wielu kobiet, ale także na
rozwiązania niektórych kwestii społecznych i politycznych. Dla kobiet
powodem do określenia na nowo swego miejsca w świecie była ich jawna
dyskryminacja, trwająca przez wieki.
Po kilkunastu latach rozwoju ruchów feministycznych także mężczyźni
zaczęli podejmować próby głębszego zrozumienia własnej natury, tożsamości i
roli. Można wskazać na dwa główne źródła tego zainteresowania: reakcja na
ruchy kobiet oraz rosnąca świadomość kryzysu, obejmującego z jednej strony
zjawiska cywilizacji - której kształt został nadany przez mężczyzn - a z
drugiej strony dominujący wśród mężczyzn szkodliwy styl życia.
Od kilkunastu lat w krajach zachodnich rośnie liczba różnego rodzaju
działań związanych z poszukiwaniem męskiej tożsamości. Są to formy działań
praktycznych z pogranicza autopsychoterapii, treningu, grupy męskiej
samoświadomości, męskie koła, gdzie rozmawia się o swoim życiu. Pojawiła się
tzw. literatura męska. Tak jak ruchy feministyczne zostały zdominowane przez
kłopoty kobiet z równością praw - również problemy mężczyzn nadają dynamikę
ich poszukiwaniom.


Kłopotów mężczyznom nie brakuje


Jednym z ważnych zjawisk kryzysowych jest praktyczna nieobecność ojców w
wychowywaniu dzieci. Mówiąc inaczej: deficyt obecności ojców ze względu na
ich pracę. Wynikają z tego dwa rodzaje negatywnych konsekwencji. Z jednej
strony dzieci są pozbawione bardzo ważnego źródła "pokarmu" potrzebnego im
do rozwoju, tego, co mężczyzna jako opiekun może wnosić do procesu
kształtowania uczuć - systemu wartości. Z drugiej strony doświadczenie
rodzicielstwa jest ważnym czynnikiem wzmacniającym rodzica, a deficyt tego
rodzaju doświadczeń stanowi niepowetowaną, choć zbyt rzadko uświadamianą
stratę. Wniosek ten może być inspiracją do zastanowienia się nad sobą.
Kolejnym problemem są pułapki związane z nałogami. Trzecim zagadnieniem
skłaniającym mężczyzn do zastanowienia się nad sobą są ich dolegliwości
psychosomatyczne, a szczególnie choroby wrzodowe, choroby układu krążenia,
nadciśnienie, niektóre postacie nowotworów. Dominującą rolę w ich
powstawaniu odgrywa styl życia, który wynika z wizji własnego życia i
własnej płci.
Czwarty obszar - to postawa przemocy, jedno z częstszych zjawisk
cywilizacyjnych. Zwykle mężczyźni są jej sprawcami. Warto jednak wiedzieć,
że przemoc odbija się od nich rykoszetem, powiększając rozmiary destrukcji.
Wreszcie można wymienić różnego rodzaju lęki i obawy. Mężczyźni skrzętnie je
ukrywają, bo to jedna z reguł charakterystyczna dla tej płci. Lęki mogą
skłaniać do zachowań przynoszących szkody albo im, albo otoczeniu - ale
przede wszystkim zatruwają życie. Mężczyźni doznają lęku w sprawach
związanych z seksem albo ze swoją pozycją.
Istnieje jeszcze więcej symptomatycznych zjawisk, które mogą dostarczać
impulsów do zastanawiania się nad swoim życiem, rolą, swoją tożsamością.


Nie jest łatwo być mężczyzną


Teza ta wywołuje uśmiech na twarzach kobiet, a u mężczyzn - kiedy
pozostają sami ze sobą i przekroczyli pierwszy próg szczerości - potaknięcie
głową. Sam wiele razy tego doświadczyłem.
Dlaczego stawanie się mężczyzną nie jest łatwe? Po pierwsze, nieobecność
ojców sprawia, że podstawową osobą towarzyszącą na początku drogi stawania
się mężczyzną jest kobieta. A naśladowanie jest jednym z podstawowych
sposobów uczenia się ważnych rzeczy w życiu. Młody mężczyzna, którym zajmuje
się głównie kobieta - nie wie, za kim powinien podążać. Oczywiście może nie
naśladować matki. Wyciąga ręce i trafia... w pustkę. Stara się ją wypełnić.
Często się zdarza, że matki nie są szczęśliwe w swoim współżyciu z
mężczyznami. Wobec tego próbują wychować syna tak, by stał się mężczyzną ich
marzeń. Im większe są realne braki, tym bardziej wyidealizowany staje się
ten obraz. Młody mężczyzna w którymś momencie potrzebuje więc aprobaty ze
strony innych mężczyzn i pragnie dostąpić rytuału inicjacji. Najczęściej
odbywa się ona za pomocą trochę starszych rówieśników - tą drogą nasz
bohater otrzymuje wiele bałamutnych stereotypów i głupich sądów na temat, co
to znaczy być mężczyzną. Przekonania te gloryfikują rolę picia alkoholu jako
warunku potwierdzania męskości, rolę agresywności, rolę deprecjonowania
kobiety, rolę wyczynowo-brutalnego seksu. To cztery podstawowe wzorce,
jakich nabywa się w tej szkole męskości. Zdumiewająca jest trwałość owych
przekonań, nawet przy dalszym prawidłowym przebiegu procesu dojrzewania; są
to bardzo kłopotliwe i destrukcyjne "prezenty".
W przypadku wielu mężczyzn szkołą męskości staje się wojsko - oparte na
apoteozie brutalności, nieczułości, zaprzeczania uczuciom. Ten trzeci etap
szkolenia także wyposaża mężczyzn w nauki, z którymi trudno żyć. Tak więc
przykładów wskazujących na to, że niełatwo być mężczyzną - to znaczy uzyskać
spokojne osadzenie w tej części własnej tożsamości, która wiąże się z
płcią - jest bardzo dużo.


>W pułapce stereotypów


Mężczyzna ma niełatwą i czasem wyboistą drogę do osiągnięcia męskości, a
więc do przekonania, że "jestem mężczyzną i jestem na swoim miejscu". Jego
męskość musi więc być potwierdzona przez innych mężczyzn, a także, niestety,
niekiedy przez kobiety. Jest on przekonany, że swą męskość musi udowodnić,
zademonstrować. Nierzadko ma wątpliwości, czy zrobił to w odpowiedni sposób.
To trudna droga i nie ma tutaj państwowych egzaminów. Wielu mężczyzn nosi w
sobie ślady zapisów dotyczących własnej płci, z którymi jest im trudno żyć,
które są balastem, obciążeniem. Oczywiście nie wszyscy. Wielu. Jak wielu?
Tego nie wiemy.
W jakich ważnych obszarach te bałamutne stereotypy dają o sobie znać? Po
pierwsze, są to sprawy związane z walką. Mężczyzna jest istotą walczącą. Do
tego jest przygotowany. Podąża za tym i próbuje pokonywać innych albo
demonstrować im swą męską moc, która najczęściej przybiera formę przemocy.
Dodajmy, że im większe ma on wątpliwości co do swojej mocy, tym bardziej
może być skłonny, żeby się nią popisywać.
W wieku dojrzewania obiektami, na których się demonstruje własną moc, są
rówieśnicy. Najczęściej słabsi. Ten stereotyp mężczyzny walczącego nasila
zjawiska związane z konfliktami i brutalnością. Chcąc zademonstrować swoją
moc, jeden mężczyzna musi jej pozbawić drugiego. To jest zamknięty krąg: po
to, żebym ja poczuł się mężczyzną walczącym, muszę zranić innego mężczyznę,
muszę odebrać mu moc. Przez to, że go poniżę albo pobiję, albo nastraszę -
uzyskam potwierdzenie mojej własnej. On dozna uszczerbku, który
prawdopodobnie skłoni go, by w jakichś innych okolicznościach zabrał moc
komuś innemu. Tak wyglądają kulisy szkoły, boiska, podwórka, wojska.
Mężczyźni łączą się w grupy w celu walki przeciwko innym mężczyznom. To
destrukcyjne sprzężenie zwrotne.
Drugi obszar - to stosunek do pracy. Męskość mierzona jest sukcesem w
karierze zawodowej. Różne mogą być mierniki wartości sukcesu, na przykład
kreatywność i pożyteczność. Takie podejście stwarza szansę na wewnętrzne
zharmonizowanie i konstruktywne potwierdzenie męskości. Jednak taki stosunek
do pracy jest bardziej typowy dla kobiet. Dla mężczyzn o wiele częściej
miernikiem wartości jest zajmowana pozycja, kariera, prestiż. Są oni gotowi
bardzo wiele pokonać i poświęcić, by wygrać tę walkę o uznanie.
Przeniesienie stereotypu mężczyzny walczącego na teren pracy bardzo
często okazuje się dla niego destrukcyjne, prowadzi bowiem do życia w
ciągłym stresie. Z jednej strony może przyczynić się do sukcesów zawodowych,
ale także utrudnia elastyczność negocjacji jako formy radzenia sobie w
trudnych sytuacjach zawodowych. Takie są ukryte źródła walki o sukces. Kiedy
mężczyzna osiąga swój cel, czyli karierę - nierzadko okazuje się, że
wypłata, jaką otrzymał, zawodzi jego oczekiwania. Jest to czynnik, który
może zmuszać go do dalszych poszukiwań i dalszej walki o sukces.
Przez uzyskanie podziwu nie można jednak skutecznie rozwiać wątpliwości
na temat własnej męskości. Jeżeli miarą wartości są rzeczy zewnętrzne - to
jest to studnia bez dna. Wcześniej wspomniałem, że często taki proces
utwierdzania swojej męskości jest charakterystyczny dla tych mężczyzn, u
którym kiedyś poczucie to zachwiano.
Sukces, nawet ogromny, nie może rozwikłać tego, co w środku. A w każdym
razie w niewielkim stopniu - nieproporcjonalnym. Kariery nie uszczęśliwiają,
chociaż niektórzy są o tym głęboko przekonani. Często jednak dochodzą do
takiego miejsca, z którego można już tylko spaść. Wtedy sięgają po alkohol
czy inne środki, które mają uśmierzyć pustkę i rozczarowanie. Zjawisko to
nazywa się kryzysem na szczycie. To typowa męska pułapka.
Trzeci obszar to seks. Potencja seksualna powinna być nieograniczona - to
tradycyjny i sprawiający kłopoty przekaz, który dociera do młodych mężczyzn.
Wyraża się on w mitologii "żelaznego penisa" i oznacza, że prawdziwy
mężczyzna powinien mieć takiego penisa, żeby się wdzierać w ciało kobiety
niezależnie od tego, czy ona tego chce, czy też nie, oraz że może tego
instrumentu używać do woli i nad nim panować. Jeśli tak się nie dzieje - to
ów fakt okazuje się nie tylko przykry dla mężczyzny, ale wręcz go
deprecjonuje.
Mit ten otrzymywany jest od grupy rówieśniczej, a także z przekazów
kulturowych i medialnych. Ma on cały szereg odniesień: akt seksualny
powinien być wykazaniem dominacji, przewagi nad kobietą. Mężczyzna musi ją
pokonać, a towarzyszy temu błędne przekonanie, że w gruncie rzeczy kobiety
to lubią. Ten rodzaj wizji męskości jest podsycany różnymi przechwałkami.
Stosunkowo wcześnie nastolatki "szpanują" opowiadaniami o swoich sukcesach w
tej dziedzinie. Werbalnie. Wyobraźnia wielu mężczyzn żywi się tego rodzaju
mitami. Skutki takiej edukacji są różnorakie: po pierwsze - torują drogę do
patologicznych form kontaktów mężczyzn i kobiet, po drugie - ten rodzaj
nastawienia do aktu seksualnego bardziej wiąże się z wtargnięciem,
zdobywaniem niż z pieszczotami i czułością.
Nastawienie takie okazuje się także podstawowym źródłem impotencji. Męski
narząd rozrodczy jest tak skonstruowany, że lęk, napięcie, zwątpienie oraz
nadmierna na nim koncentracja przeszkadzają w erekcji. Fakt ten staje się
źródłem frustracji, lęków czy cierpień. Działa tutaj sprzężenie zwrotne: im
bardziej mężczyzna się boi, tym mocniej doprowadza go to do gniewu. Tak
dochodzi do gwałtów, które w minimalnym stopniu zawierają sam akt seksualny.



Czwarty obszar - to szczególny rodzaj rozdarcia wewnętrznego. Mężczyźni
nie chcą się przyznawać do kobiecej części swej psychiki. Z jednej strony
mężczyzna twardy, silny, walczący, zwyciężający, z psychiką karmioną
prymitywną mitologią. Z drugiej - pełen niepowodzeń i słabości. Ten podział
na męską i kobiecą część jest zafałszowaniem - pomiędzy tymi dwoma aspektami
bardzo często nie ma bowiem pomostu.

Jak wydostać się z pułapki?


Przedstawiłem być może zbyt czarny obraz mężczyzn, pełen mroczności i
dramatów. Ale w takie pułapki mężczyźni wpadają, a robią to dość często i -
niestety - dość rzadko są tego świadomi. Nie znaczy to jednak, że pułapki i
manowce są męskim przeznaczeniem. Bycie mężczyzną nie oznacza pozostawania w
zaklętych kręgach schematów. Oznacza możliwość znalezienia dla siebie takich
obszarów, w których można cieszyć się atrybutami męskości mogącymi być
źródłem męskiej dumy. To jest męstwo, to zdolność tworzenia nowych dóbr i
wartości, to gotowość do odkrywania tajemnic świata, to zdolność do miłości,
do dawania opieki. Mężczyzna może być sobą wobec kobiety, wobec innych
mężczyzn, wobec świata, wobec samego siebie, pod warunkiem, że będzie
rozumiał podstawowe zadania i możliwości w każdym z tych obszarów. O tym,
jakie są to zadania - w następnych opowieściach.



 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
03.02 Vesemir
03.02 lume
03.02 Andrzej
03.02 lume
03.02 Little Dorrit
03.02 lume
03.02 lume
03.02 Elizabeth
03.02 lume
04.02 Dawid
04.02 DeStroyer
04.02 DeStroyer
04.02 Elizabeth
04.02 Dawid
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem