| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-03-09 21:40:30
Temat: Problem dermatologiczny.Dzień dobry.
Ok ok 6 klasy podstawówki miałem problemy z trądzikiem. Ale nie było to
nic większego.
Jakieś 3 lata temu (na studiach) zrobiło mi się zgrubienie na policzku.
Było tylko leciutko
zaczerwienione i nic z tym nie robiłem. Po jakichś 2 miesiącach przeszło.
Troche ponad rok temu powtórzyło mi się, ale tym razem znacznie ostrzej.
Było mocno
zaczerwienione i bardziej wypukłe. Kilka razy pękało mi to, ale wylewało
mi się z tego
tylko troszkę ropy, krwi i jakiegoś białego płynu prawie jak woda. Ale
czułem, że pod
pęknięciem była jeszcze duża warstwa czegoś, niestety za Chiny nie chciało
wyjść na wierzch.
Chodziłem do dermatologa i po kilku tygodniach antybiotyków (nie pamiętam
nazw) przeszło.
Niestety zaczerwieniony polik został, jednak bardzo powoli wracał do normy.
No i teraz od ok 1.5 miesiąca mam to po raz 3 :/ Po ok 2 tygodniach
antybiotyków dermatolog
sobie odpuściła mówiąc, że trzeba to będzie ciąć i odsączyć. Na początku
podejrzewała
kaszaka jednak chirurg wykluczyła to i odesłała mnie z powrotem do
dermatolog. Ta znowu
mnie obejrzała, zadzwoniła do chirurg i ustaliły, że jednak trzeba ciąć.
Szczerze powiem, że średnio mi się podoba wizja blizny na twarzy po
cięciu, zwłaszcza, że
już teraz modelem nie jestem :/
Załączam linki do zdjęc mojego polika. Cały zaczerwieniony obszar jest
lekko zgrubiały.
Dodatkowo jak widać znowu punktowo zbiera mi się do jakiegoś wycieku ropy.
http://img17.imageshack.us/my.php?image=pierwsze.jpg
http://img17.imageshack.us/my.php?image=drugie.jpg
Co o tym myślicie? Może jakieś inne leczenie jeszcze można zastosować?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |