Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2009-03-08 18:10:45

Temat: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: Kamil Kłos <k...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Polecam:
http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3819a.php

Kamil Kłos

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2009-03-08 20:37:13

Temat: Re: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: "Łukasz" <n...@d...com> szukaj wiadomości tego autora

Przyjemnie się czyta ten artykuł.

Jednak nie mogę się zgodzić z jego stwierdzeniem, że śmierć jest wiecznym
snem... to byłoby zbyt proste i cudowne.
Taki sam dalszy los dla Hitlera i Religi?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2009-03-08 23:40:24

Temat: Re: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Łukasz wrote:

> Przyjemnie się czyta ten artykuł.
>
> Jednak nie mogę się zgodzić z jego stwierdzeniem, że śmierć jest wiecznym
> snem... to byłoby zbyt proste i cudowne.
> Taki sam dalszy los dla Hitlera i Religi?

zawsze możesz sobie wymyślić jakiegoś duszka czy innego Jezuska.

A swoją drogą, ciężko oceniać czy Religa był "dobry". Z jednej strony,
wykonywał typowy zawód - coś jak np kierowca autobusu. Jesteś kierowcy
wdzięczny, że Cię nie zabił? Fakt, że zawód trudniejszy, ale też lepiej
płatny. Jakby to robił za darmo z narażaniem życia, pewnie można by go za
to jakoś poważać. Jego jedyna zasługa faktycznie na plus to innowacje, a
tych wcale tak dużo nie było.

Z drugiej strony, jego komusze nastawienie po dorwaniu się do koryta, które
zaowocowało brakiem jakichkolwiek reform w opiece zdrowotnej, kosztowało
życie dziesiątki tysięcy osób. Obciążają jego rachunek - i tego nie można
zapomnieć.

Dla mnie Religa na zawsze pozostanie "towarzyszem", jednym z bandy która
doprowadziła ten kraj do ruiny. Może źle o zmarłym nie powinno się mówić,
ale jakoś nie jestem w stanie wybaczyć mu tych wszystkich ludzi którzy
zmarli w cierpieniach, bo "nie doczekali zabiegu".

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2009-03-09 07:34:06

Temat: Re: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: "Adam" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Z drugiej strony, jego komusze nastawienie po dorwaniu się do koryta,
> które
> zaowocowało brakiem jakichkolwiek reform w opiece zdrowotnej, kosztowało
> życie dziesiątki tysięcy osób. Obciążają jego rachunek - i tego nie można
> zapomnieć.

Ciekawe, ile osób czytając twe brednie medyczne obciążyło twój rachunek.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2009-03-09 08:08:43

Temat: Re: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: Ernest <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

tomek wilicki pisze:
> Łukasz wrote:
>
>> Przyjemnie się czyta ten artykuł.
>>
>> Jednak nie mogę się zgodzić z jego stwierdzeniem, że śmierć jest wiecznym
>> snem... to byłoby zbyt proste i cudowne.
>> Taki sam dalszy los dla Hitlera i Religi?
>
> zawsze możesz sobie wymyślić jakiegoś duszka czy innego Jezuska.

Lepszy ten "Jezusek" niż bełkot Krisznowy, paciorki, sandałki, fanatyzm
i zamordyzm, brak taktu i chamstwo.
Ty pewnie się zreinkarnujesz w osła wraz ze swym opasłym Buddą.


E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2009-03-09 08:27:46

Temat: Re: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: "Łukasz" <n...@d...com> szukaj wiadomości tego autora

> zawsze możesz sobie wymyślić jakiegoś duszka czy innego Jezuska.

Tak to prawda, jednak ja tylko sugerowałem, że coś po śmierci jednak jest,
niekoniecznie wskazywałem tą czy inną drogę.

> A swoją drogą, ciężko oceniać czy Religa był "dobry".

Tutaj równiez masz rację, ale jakbyś był troszkę bystrzejszy to spojrzałbys
na to szerzej, w kategoriach symboli, Hitler --> symbol zła, Religa -->
symbol dobra, bo tak są te postacie odbierane w świecie medialnym. Co się
tyczy dobroci to nie nam ludziom oceniać kto jest dobry, bo nie jesteśmy w
stanie dotrzeć do głębi serca danej osoby, a powierzchowność jest często
myląca.

Jeśli już chcemy wspomnieć o polityce to zacytuję Religę:

"Jako poseł mam jednak do wykonania pewną misję. To walka o naprawę służby
zdrowia. I o uratowanie jej przed strasznymi pomysłami Donalda Tuska i
minister Ewy Kopacz, o obronę polskich chorych. Pomysły Platformy są
skandaliczne. Takich rozwiązań nie stosuje się w żadnym cywilizowanym kraju
w Europie. Ba, tam żaden szanujący się polityk nie odważyłby się wyjść z
takimi koncepcjami."

Wiem, że niektórzy pomyślą, że to tylko puste słowa, musimy sobie jednak
uświadomić, że sam minister bez poparcia w sejmie nie jest w stanie nic
"poprawiać". To Platforma ma większość głosów.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2009-03-09 10:38:42

Temat: Re: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 9 Mar 2009 09:27:46 +0100, Łukasz wrote:

> Wiem, że niektórzy pomyślą, że to tylko puste słowa, musimy sobie jednak
> uświadomić, że sam minister bez poparcia w sejmie nie jest w stanie nic
> "poprawiać". To Platforma ma większość głosów.

Kiedy prof Religa był ministrem, większość miał zupełnie kto inny. Czy
ktokolwiek pamięta jakiekolwiek działania z jego strony?

Niezależnie od tego na pewno był wybitną postacią, i - jak wielu
wybitnych ludzi - budził skrajne emocje. A jego zasług dla rozwoju
nowoczesnej kardiochirurgii w Polsce nikt mu nie odbierze.

m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2009-03-09 16:40:20

Temat: Re: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kiedy prof Religa był ministrem, większość miał zupełnie kto inny. Czy
> ktokolwiek pamięta jakiekolwiek działania z jego strony?
Myślę, że jednak u Religi ów brak działań zdecydowanie był 'dodatnim
plusem': wystarczy sobie przypomnieć pomysły PiS _zanim_ go dokooptowali
- ta "prawica" chciała przecież powrotu do całkowicie państwowego systemu.

> Niezależnie od tego na pewno był wybitną postacią, i - jak wielu
> wybitnych ludzi - budził skrajne emocje. A jego zasług dla rozwoju
> nowoczesnej kardiochirurgii w Polsce nikt mu nie odbierze.
Tu się zgadzam, chociaż mój Szef mówił, że profesorów którzy na
emeryturze biorą się za politykowanie trzeba odstrzeliwać. Sam niestety
się na taki los nie zdążył załapać...

--
Krzysiek, EBPWiele rzeczy można wybaczyć: kłamstwo, zdradę,
komunistyczną przeszłość, a nawet jedzenie hamburgerów

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2009-03-09 19:23:15

Temat: Re: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: "regen" <regen........@.........os.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:zxlz8hjw8acb$.dlg@always.coca.cola...

>
> Kiedy prof Religa był ministrem, większość miał zupełnie kto inny. Czy
> ktokolwiek pamięta jakiekolwiek działania z jego strony?
>
>
Pewnie, że pamięta- 30% podwyżki w ochronie zdrowia nie było nigdy wcześniej
ani później.
A, że związał się z pis-em, należy mu wybaczyć - pewnie chciał dobrze :)

Pozdrawiam-
regen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2009-03-09 22:26:19

Temat: Re: Wywiad z prof. Religą - o paleniu, chorobie i śmierci...
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 9 Mar 2009 20:23:15 +0100, regen wrote:

>> Kiedy prof Religa był ministrem, większość miał zupełnie kto inny. Czy
>> ktokolwiek pamięta jakiekolwiek działania z jego strony?
> Pewnie, że pamięta- 30% podwyżki w ochronie zdrowia nie było nigdy wcześniej
> ani później.

Naprawdę uważasz, że ten cokolwiek pod publiczkę zagrany gest (pomijając
już to, w jaki sposób szpitale i inne placówki ową podwyżkę wprowadzały
w życie) zmienił cokolwiek w funkcjonowaniu polskiej służby zdrowia i w
systemie jej finansowania?

Znam pewnego chirurga, który zarabia kilka średnich krajowych - w
szpitalu. I jego dobra pensja nie ma żadnego związku z tymi słynnymi
30%, a raczej z tym, że ktoś pomyślał skąd się biorą pieniądze i że
nawet dzieląc się nimi z pracownikiem warto je zarabiać.

m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

profilaktyka
wa;troba a alkohol
Dieta Montignac
Dobry seksuolog w Warszawie - szukam dla partnera
deformacje ciała

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »