« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-01-29 10:19:27
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemLukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> napisał:
> Lila napisał/wrote dnia/on 2007-01-29 10:13:
> > Porozmawiaj o tym z ciotką, w stylu - "czy chcialaby ciocia, zeby moje
> > dzieci sie jej klanialy, bo w tej chwili sa zdezorientowane".
> Odpowiedź jest łatwa do przewidzenia, przecież widzi sama,
> że jej się kłaniają.
To pytanie - to proba zwrócenia jej uwagi, ze postepuje niegrzecznie.
Sprawy doroslych powinni rozstrzygac ludzie dorosli.
Pytanie dodatkowe - czy autor wątku kłania sie ciotce, a jesli tak to co
wtedy ona robi?
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-01-29 10:20:05
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemLila napisał/wrote dnia/on 2007-01-29 10:13:
> Porozmawiaj o tym z ciotką, w stylu - "czy chcialaby ciocia, zeby moje
> dzieci sie jej klanialy, bo w tej chwili sa zdezorientowane".
Odpowiedź jest łatwa do przewidzenia, przecież widzi sama,
że jej się kłaniają.
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-01-29 10:20:20
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemUżytkownik "Borek" <m...@d...chembuddy.whats.com.invalid> napisał
w wiadomości news:op.tmwtm0e0u0t02r@borek...
> Nie dziel w ten sposób, bo to prowadzi na manowce.
Na manowce prowadzi nie wyjaśnienie dzieciom, że dorośli
bywają czasem "walnięci" (nie tymi słowami oczywiście, ale
trudno znaleźć nieobraźliwe dla ciotki nie odpowiadającej
na powitania dzieciaków). Na manowce prowadzi również
utrzymywanie w dzieciach przekonania, że dorosłym wszystko
wolno - w tym: być chamskim - bez ponoszenia tego
konsekwencji.
> Ciotka jest osobą od dzieci znacznie starszą i jest - było nie było -
> członkiem rodziny.
Na własne życzenie ciotka się z tej rodziny wyłącza. Nie jest
okazywaniem szacunku nieuszanowanie jej decyzji i udawanie,
że nic się nie stało.
> Kindersztuba wymaga, żeby dzieci się kłaniały.
Kindersztuba nie może stać ponad rozsądkiem.
> Powiedzenie dzieciom, żeby się ciotce nie kłaniały, bo nie zasługuje na
> szacunek jest najprostszym sposobem na to, żeby za kilka lat biły
> staruszki i traktowały je jak śmiecie - bo rodzice kiedyś powiedzieli że
> starszych osób szanować nie trzeba.
Absurdalne myślenie.
Dzieci trzeba uczyć zachowywania się i reagowania w rozmaitych
życiowych sytuacjach. Ty chcesz je uczyć bezmyślnego
odklepywania utartych formuł, w dodatku chcesz je uczyć
cierpliwego znoszenia oczywistej niesprawiedliwości wobec nich.
Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-01-29 10:22:18
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemPaweł Niezbecki napisał/wrote dnia/on 2007-01-29 10:37:
> Raczej pogłębiający traumę
Polecam
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=trauma&sourceid=Mozil
la-search&od=0
> Ciotka zachowuje sie glupio, w sposob niezaslugujacy na szacunek.
> Traktujac ja z szacunkiem zaciera sie rozroznienie pomiedzy
> osobami/zachowaniami zaslugujacymi na szacunek a niezaslugujacymi.
Traktując ją z szacunkiem, dzieci okazują, że same na szacunek
zasługują. Tylko tyle i aż tyle.
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-01-29 10:23:52
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemAgnieszka<a...@z...pl>
news:epkhgp$d9m$1@atlantis.news.tpi.pl
> Nie, ja tam uważam, że "skoro ciocia zachowuje się gburowato, to wy
> też możecie" jest złym rozwiązaniem.
[...]
Przyjmowanie do wiadomosci cudzej gburowatosci i adekwatna reakcja na nie
nie jest gburowatoscia. Podobnie jak zdecydowane przeciwstawienie sie
chamstwu nie jest chamstwem. Podobnie jak obrona konieczna nie jest
niesprowokowanym atakiem itd.
Znizanie sie do poziomu ciotki polegaloby w tej konkretnej sytuacji na
nakazaniu dzieciom, zeby rowniez odwracaly glowe na widok ciotki oraz jej
dzieci/najblizszej rodziny. Niczego takiego nie postuluje.
Paradoksalnie to klanianie sie moze byc w tym przypadku bardziej niegrzeczne
w stosunku do ciotki, bo podkresla przez kontrast jej brak kultury.
Pawel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-01-29 10:26:25
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemLukasz Kozicki<R...@v...cy.invalid>
news:45bdca09@news.home.net.pl
[...]
> Traktując ją z szacunkiem, dzieci okazują, że same na szacunek
> zasługują.
Jest dokladnie na odwrot. Traktujac z szacunkiem kogos, kto okazuje im brak
szacunku, okazuja, ze pozwalaja na brak szacunku wobec siebie.
Wspolczuje Twoim dzieciom.
Pawel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-01-29 10:31:39
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemUżytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:epkhvi$eor$1@news.onet.pl...
> Agnieszka<a...@z...pl>
> news:epkhgp$d9m$1@atlantis.news.tpi.pl
>
>> Nie, ja tam uważam, że "skoro ciocia zachowuje się gburowato, to wy
>> też możecie" jest złym rozwiązaniem.
> [...]
>
> Przyjmowanie do wiadomosci cudzej gburowatosci i adekwatna reakcja na nie
> nie jest gburowatoscia. Podobnie jak zdecydowane przeciwstawienie sie
> chamstwu nie jest chamstwem. Podobnie jak obrona konieczna nie jest
> niesprowokowanym atakiem itd.
A "spieprzaj dziadu" było jak najbardziej na miejscu.
Widocznie inaczej nas wychowano.
>
> Paradoksalnie to klanianie sie moze byc w tym przypadku bardziej
> niegrzeczne w stosunku do ciotki, bo podkresla przez kontrast jej brak
> kultury.
Jeżeli kogoś obraża dobre wychowanie osób, z którymi się styka, to to jest
problem tego kogoś, niestety.
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-01-29 11:29:59
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemAgnieszka<a...@z...pl>
news:epkimv$fp9$1@nemesis.news.tpi.pl
[...]
> A "spieprzaj dziadu" było jak najbardziej na miejscu.
> Widocznie inaczej nas wychowano.
Przestaję Ci się kłaniać :)
Ale nadal uśmiecham się na powitanie :)
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-01-29 11:31:15
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemUżytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:epklrh$thj$1@news.onet.pl...
>
> Przestaję Ci się kłaniać :)
>
> Ale nadal uśmiecham się na powitanie :)
Nie ma sprawy :-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-01-29 12:21:26
Temat: Re: Problem z dobrym wychowaniemautor odpowiada:
Kłaniam się a ona robi wtedy ironiczno-głupkowaty uśmieszek albo odwraca się
w zależności nie wiem od czego. Nie odpowiada nigdy. Trwa to już coś koło
roku.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |