| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-15 17:05:15
Temat: Problem z nadgarstkiemWitam,
niecałe dwa lata temu pojawił się u mnie pewien problem z nadgarstkiem.
Otóż kiedy skończyłem pewnego wieczoru ćwiczyć (pompki) zauważyłem na
nadgarstku coś dziwnego - pod skórą wyskoczyła mi mała (0,5 cm x 0,5 cm)
kulka.
Miękka, powiedziałbym galaretowata, tuż pod wewnętrzną stroną dłoni, po
lewej stronie lewego nadgarstka (zaraz przy ścięgnach (?) widocznych na
nadgarstku).
Poszedłem z tym do lekarza, który w zasadize nie nazwał sprawy po imieniu,
zalecił smarowanie Metdindolem, oraz bandaż elastyczny.
Powiedział, że to nic takiego, można z tym żyć ale być może zdecydujemy się
to usunąć.
Smarowałem i smarowałem, oszczędzałem rękę, ale nic, pozostało w stanie nie
zmienionym. Jako że "można z tym żyć" odwlekałem kolejną wizytę i tak
upłynął szmat czasu.
Teraz ma to wymiary dużo większe, może 1cm x 2cm i ostatnio zaczęło mnie to
ustrojstwo pobolewać - to właśnie mnie trochę przestraszyło.
Problem w tym, że na wakacje planuję podjęcie pracy sezonowej i wiem, że jak
mi zaczną rękę kroić, to mogę o niej zapomnieć - pewnie przez dlugi czas nie
będę jej mógł nadmiernie męczyć.... Najchętniej więc poszedłbym z tą ręką do
lekarza za 3 miesiące.
Czy również uważacie, że mogę się zdać na słowa "można z tym żyć ?".
Czy podejrzewacie co to może być i czy faktycznie nie jest to nic złego ?
Pozdrawiam
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-05-15 17:20:44
Temat: Re: Problem z nadgarstkiem
Użytkownik "paff" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:abu4ij$eiu$1@news.tpi.pl...
> Witam,
>
> niecałe dwa lata temu pojawił się u mnie pewien problem z nadgarstkiem.
>
> Otóż kiedy skończyłem pewnego wieczoru ćwiczyć (pompki) zauważyłem na
> nadgarstku coś dziwnego - pod skórą wyskoczyła mi mała (0,5 cm x 0,5 cm)
> kulka.
> Miękka, powiedziałbym galaretowata, tuż pod wewnętrzną stroną dłoni, po
> lewej stronie lewego nadgarstka (zaraz przy ścięgnach (?) widocznych na
> nadgarstku).
> Czy podejrzewacie co to może być i czy faktycznie nie jest to nic złego ?
Pewnie ganglion (tak to sie pisze?:-). Maz mial ten sam problem, pekla
torebka stawowa i utworzyla sie wlasnie taka gula, miekka i bolesna. Chirurg
wycial i rok byl spokoj. Po tym czasie sie odnowilo, maz nie zgodzil sie na
kolejne ciecie i tym razem chirurg rozgniatal te zmiane kilka razy, az
zniknela zupelnie. Minelo od tego czsu 2,5 roku i jak na razie nie pojawia,
ale reke oszczedza i wysilek przerzuca w miare mozliwosci na druga reke.
violeczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-05-15 18:04:21
Temat: Re: Problem z nadgarstkiemOn Wed, 15 May 2002 19:05:15 +0200, paff <p...@p...onet.pl> wrote:
>Otóż kiedy skończyłem pewnego wieczoru ćwiczyć (pompki) zauważyłem na
>nadgarstku coś dziwnego - pod skórą wyskoczyła mi mała (0,5 cm x 0,5 cm)
>kulka.
>Miękka, powiedziałbym galaretowata, tuż pod wewnętrzną stroną dłoni, po
>lewej stronie lewego nadgarstka (zaraz przy ścięgnach (?) widocznych na
>nadgarstku).
Ja miałem takie coś przy dwóch stawach palców, od wewnętrznej strony dłoni,
zrobiło się samo, było jakieś 5 lat, po czym samo zniknęło, nie wiem nawet
kiedy. Kiedyś pokazywałem to lekarzowi, powiedział, że jak przeszkadza, to
można to usunąć, ale mi akurat nie przeszkadzało.
To chyba niekoniecznie wycina się nożem, o ile pamiętam (kiedyś coś
czytałem, jak to miałem), to wyciąga się zawartość strzykawką i robi jakiś
uciskający opatrunek.
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-05-15 21:09:14
Temat: Re: Problem z nadgarstkiem
paff napisał(a):
> Witam,
>
> niecałe dwa lata temu pojawił się u mnie pewien problem z nadgarstkiem.
>
> Otóż kiedy skończyłem pewnego wieczoru ćwiczyć (pompki) zauważyłem na
> nadgarstku coś dziwnego - pod skórą wyskoczyła mi mała (0,5 cm x 0,5 cm)
> kulka.
> Miękka, powiedziałbym galaretowata, tuż pod wewnętrzną stroną dłoni, po
> lewej stronie lewego nadgarstka (zaraz przy ścięgnach (?) widocznych na
> nadgarstku).
> Poszedłem z tym do lekarza, który w zasadize nie nazwał sprawy po imieniu,
> zalecił smarowanie Metdindolem, oraz bandaż elastyczny.
> Powiedział, że to nic takiego, można z tym żyć ale być może zdecydujemy się
> to usunąć.
Idź do chirurga i poproś, żeby igłą ( po uprzednim znieczuleniu miejscowym)
wyciągnął Ci z tej guli płyn.
Przypuszczam, że masz to samo co miała moja córka.
Pozdrawiam,
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-05-16 10:39:22
Temat: Re: Problem z nadgarstkiem
che che ...
ganglion ganglion
widzialem jak hirurg zalatwil reke swojej corce...
zostaly blizy i wyszlo ponownie :)
a mnie inny ( z Wroclawia) wcisnal i do dzisiaj nie mam choc raz musialem
poprawic :)
po wcisnieciu trzeba troche zawijac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-05-16 10:40:01
Temat: Re: Problem z nadgarstkiemszkoda reki...
lepiej uciskac i zawijac.., zejdzie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |