Problem z wodociągiem.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-19 19:48:05
Temat: Problem z wodociągiem.Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy woda do celów ogrodowych jest ceniona inaczej niż woda do gotowania
itp?.Jak to się liczy, na metry sześcienne, na kubiki, na litry? Dzisiaj
zorientowałam się, że wodociągi odcięły mi dopływ wody do studzienki
wykopanej w ogrodzie. Jest tam wodomierz ze wskazaniami czarnymi 32...i
trzema czerwonymi na końcu. Wodomierz ma ok. 3 lat. Dziadek nigdy za wodę
nie płacił. Jak myślicie, ile każą mi teraz zabulić? Czy w wodociągach
mówić, że dziadek umarł, czy że żyje? / posiadam wydane 2 lata temu przez
sąd prawo do zarządzania majątkiem dziadka /. Nie figuruję na akcie
własności i nie weszłam w posiadanie spadku, bo nie stać mnie na b. wysoki
podatek od spadku. Zresztą testament czyni spadkobiercą mojego
niepełnoletniego syna, który nie ma żadnych dochodów, teraz kończy
gimnazjum. Przypuszczam, że w przypadku okazania aktu zgonu, wodociągi nie
podpiszą ze mną umowy na dostawę wody, ale może umorzą dług. Natomiast w
przypadku papierowej galwanizacji dziadka skończy się wyłącznie na
uregulowaniu długu. Jak wysoki może być ten dług, jeżeli przez 3 lata woda
była używana prawie wyłącznie do podlewania ogrodu?
pozdrawiam smutno
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-03-19 21:00:29
Temat: Re: Problem z wodociągiem.Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora
"Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> wrote in message
news:c3fima$kuc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jak wysoki może być ten dług, jeżeli przez 3 lata woda
> była używana prawie wyłącznie do podlewania ogrodu?
> pozdrawiam smutno
Tu gdzie mieszkam zaplacilabys pewnie okolo tysiaca dolarow.
A w Polsce? Pociesz sie, ze zapewne duzo mniej.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-19 21:48:59
Temat: Re: Problem z wodociągiem.Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Anna Kwiecińska wrote:
> Czy woda do celów ogrodowych jest ceniona inaczej niż woda do gotowania
> itp?.
Jest tańsza, pod warunkiem, że masz na nią oddzielny licznik. Niestety
na pozostałe pytania nie znam odpowiedzi. Jakiś prawnik by się przydał.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-03-20 05:49:26
Temat: Re: Problem z wodociągiem.Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Czy woda do celów ogrodowych jest ceniona inaczej niż woda do gotowania
> itp?.Jak to się liczy, na metry sześcienne, na kubiki, na litry? Dzisiaj
> zorientowałam się, że wodociągi odcięły mi dopływ wody do studzienki
> wykopanej w ogrodzie. Jest tam wodomierz ze wskazaniami czarnymi 32...i
> trzema czerwonymi na końcu. Wodomierz ma ok. 3 lat. Dziadek nigdy za wodę
> nie płacił. Jak myślicie, ile każą mi teraz zabulić?
> pozdrawiam smutno
> Anka
Masz może wujka w USA, np. w Indianie ?
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-03-20 06:28:22
Temat: Re: Problem z wodociągiem.Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c3fima$kuc$1@atlantis.news.tpi.pl...
(...)
> pozdrawiam smutno
> Anka
A nie przychodzily nigdy rachunki?
Spisz stan licznika, zadzwon i zapytaj ile kosztuje metr szescienny wody, a
potem policz.
Stawka odsetek wynosi ok 0.03% dziennie. Jesli wytlumaczysz, ze nic o tym
nie wiedzialas i myslalas ze to jest w jednym rachunku, razem z woda w domu
to moze nie nalicza odsetek, albo rozloza na raty naleznosci.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-03-20 08:06:51
Temat: Re: Problem z wodociągiem.Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:c3go3v$6it$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:c3fima$kuc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> (...)
> > pozdrawiam smutno
> > Anka
>
> A nie przychodzily nigdy rachunki?
> Spisz stan licznika, zadzwon i zapytaj ile kosztuje metr szescienny wody,
a
> potem policz.
> Stawka odsetek wynosi ok 0.03% dziennie. Jesli wytlumaczysz, ze nic o tym
> nie wiedzialas i myslalas ze to jest w jednym rachunku, razem z woda w
domu
> to moze nie nalicza odsetek, albo rozloza na raty naleznosci.
Nie. Wody nigdy nie było w domu. Dziadek czerpał z tego wodociągu na polu i
przynosił do domu. Kanalizacji też tam nie było, tylko wygódka w ogrodzie.
Obecnie dom jest w połowie rozebrany, reszta się wali a posesja nie
zamieszkała.
pozdr.
Anka
> Magda
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-03-20 11:11:18
Temat: Re: Problem z wodociągiem.Od: "Rafal Wolski" <rafal.wolski@_nie_spamowi_hoga.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Czy woda do celów ogrodowych jest ceniona inaczej niż woda do gotowania
> itp?.Jak to się liczy, na metry sześcienne, na kubiki, na litry? Dzisiaj
Wodę mierzy się na m3. Do celów ogrodniczych jest inaczej wyceniania ale na
działce nie możemy mówić o celu ogrodniczym, bo nie masz szkółki. Jeśli
podlewasz przydomowy ogród to płacisz jak w domu. Nie sądzę byś zapłaciła
jakieś koszmarne pieniądze skoro wodomierz pokazuje 32 m3 (o ile to są
metry, na wodomierzu powinna być skala).
--
Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-03-20 12:15:04
Temat: Re: Problem z wodociągiem.Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Rafal Wolski wrote:
>>Czy woda do celów ogrodowych jest ceniona inaczej niż woda do gotowania
>>itp?.Jak to się liczy, na metry sześcienne, na kubiki, na litry? Dzisiaj
>
>
> Wodę mierzy się na m3. Do celów ogrodniczych jest inaczej wyceniania ale na
> działce nie możemy mówić o celu ogrodniczym, bo nie masz szkółki. Jeśli
> podlewasz przydomowy ogród to płacisz jak w domu.
To zdecydowanie nie jest tak. Można założyć drugi licznik do wody do
podlewania ogrodu przy domu. Wydociągi wymagają, żeby kran do tej wody
był na zewnątrz. Płaci się za tę wodę mniej ponieważ woda ta nie wraca
do kanalizacji, więc nie naliczają opłaty za ścieki. Nie ma to nic
wspólnego z prowadzeniem szkółki, czy innej działalności gospodarczej.
W przypadku Anny musi ona sprawdzić jaką umowę miał podpisaną dziadek na
ten licznik na wodę do domu czy do ogrodu. Od tego zależy cena.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-03-20 12:39:46
Temat: Re: Problem z wodociągiem.Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Wodę mierzy się na m3. Do celów ogrodniczych jest inaczej wyceniania ale
na
> działce nie możemy mówić o celu ogrodniczym, bo nie masz szkółki. Jeśli
> podlewasz przydomowy ogród to płacisz jak w domu. Nie sądzę byś zapłaciła
> jakieś koszmarne pieniądze skoro wodomierz pokazuje 32 m3 (o ile to są
> metry, na wodomierzu powinna być skala).
>
> --
> Rafał Wolski
32m3 przez trzy lata, szczególnie ostatnie dwa ??
Współczuję roślinkom :-(((
Pozdrawia pustynnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-03-20 12:46:38
Temat: Re: Problem z wodociągiem.Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:405C35C8.5080800@poczta.onet.pl...
>
>
> To zdecydowanie nie jest tak. Można założyć drugi licznik do wody do
> podlewania ogrodu przy domu. Wydociągi wymagają, żeby kran do tej wody
> był na zewnątrz. Płaci się za tę wodę mniej ponieważ woda ta nie wraca
> do kanalizacji, więc nie naliczają opłaty za ścieki. Nie ma to nic
> wspólnego z prowadzeniem szkółki, czy innej działalności gospodarczej.
> W przypadku Anny musi ona sprawdzić jaką umowę miał podpisaną dziadek na
> ten licznik na wodę do domu czy do ogrodu. Od tego zależy cena.
Dzięki Beato, to jest tak, jak piszesz. Kran jest na zewnątrz, w domu nie ma
kanalizacji ani wodociągu. Licznik istnieje w ogrodzie w głębi tej
studzienki. Studzienka z kranem jest w odległości ok.40 m. od starej
chałupy.
W poniedziałek-wtorek wszystko się wyjaśni.
Pozdr. z niejaką ulgą.
Anka
>
> Pozdrawiam
> Bea
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |