Problem ze śliwą, czy powazny?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2004-09-24 17:33:32

Temat: Problem ze śliwą, czy powazny?
Od: "harpia" <h...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.

Mam na działce młode drzewko śliwy (odm. renkloda ulena")
2 lata temu kupiłam ją, posadziłam, przyjeła sie wspaniale, wypuścila młode
gałązki, wszystko pięknie.
W tamtym roku zaczeła chorować, gałazki uschły, kora lekko spękała (taka
brodawkowata) a na liściach pokazały się żółte plamy.

W tym roku drzewko ledwo wypuściło liście, wszystkie w żółte plamy, niewiem co
sie dzieje, drzewa obok rosną wspaniale, w tym roku doczekałam sie pierwszych
owoców.
Nawożone są kurzym nawozem, jak zawsze, inne rosną cudnie a ta śliweczka
marnieje w oczach.

Czy to rak? jakaś choroba?
Myśle zeby zastąpić ją innym drzewkiem, ale co sie dzieje z tym?

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-09-24 19:22:35

Temat: Re: Problem ze śliwą, czy powazny?
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "harpia" <h...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1499.0000049a.41545a6c@newsgate.onet.pl...

| W tym roku drzewko ledwo wypuściło liście, wszystkie w żółte plamy,
niewiem co
| sie dzieje, drzewa obok rosną wspaniale, w tym roku doczekałam sie
pierwszych
| owoców.
| Nawożone są kurzym nawozem, jak zawsze, inne rosną cudnie a ta śliweczka
| marnieje w oczach.

Inne drzewa też były kurzakiem nawożone? To bardzo silny nawóz, szczególnie
pod małe drzewko.
Ale wracając do śliwy, to przy tych objawach wyrzuciłabym, wumieniła ziemię
na co najmniej metr średnicy i parędziesiąt cm w głąb i posadziła coś
innego.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-09-25 13:05:17

Temat: Re: Problem ze śliwą, czy powazny?
Od: h...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> Inne drzewa też były kurzakiem nawożone? To bardzo silny nawóz, szczególnie
> pod małe drzewko.

Wiem że jest silny. Używam go sporadycznie, rozcieńczony wodą. Nawóz ten jest
używany na całej działce, również od warzywa. Prywatnie jest niezastąpiony ;)

> Ale wracając do śliwy, to przy tych objawach wyrzuciłabym, wumieniła ziemię
> na co najmniej metr średnicy i parędziesiąt cm w głąb i posadziła coś
> innego.

Czyli to coś powaznego?
Dobrze, drzewko usune za pare dni, ale z glebą może być problem, działka
ulokowana jest w miejscu kamienistym a ziemię dowoziłam osobno, najwyżej użyje
torfowej z ogrodniczego.
Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl