Problemy z pamięcią

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-06-02 08:21:52

Temat: Problemy z pamięcią
Od: "kasik" <k...@t...net> szukaj wiadomości tego autora

Co to może być? Poradźcie coś, proszę.
Mam 36 lat.
Od pewnego czasu zauważyłam, że zapominam gdzie przed chwilą coś położyłam,
zapominam słów, nazw przedmiotów, jestem bardzo roztargniona. Kłaniają mi
się ludzie na ulicy, a ja nie wiem skąd ich znam ani jak się nazywają. Ktoś
mi się przedstawia, za chwilę jednak już nie pamiętam jego imienia. Pytam po
kilka razy o to samo, mimo że otrzymałam już odpowiedź. Piszę coś, za chwilę
zauważam, że nie dokończyłam zdania lub wyrazu ;-(. Bardzo irytuje mnie taki
stan, chciałabym dowiedzieć się co może być przyczyną takiego stanu, do
jakiego lekarza się zwrócić, może to tylko kwestia niedoboru minerałów, a
może coś dzieje się z moją głową? Chciałabym jeszcze podjąć studia, ale mam
wrażenie, że nie dam rady zapamiętać materiału.
Pracuję na odpowiedzialnym stanowisku, mam sporo na głowie, ale nie jestem
ani zestresowana, ani nie mam depresji, bólów głowy, nie przyjmuję hormonów,
nie przechodziłam żadnych poważnych chorób. Będę wdzięczna za wszelkie
sugestie.
Katarzyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-06-02 08:39:23

Temat: Re: Problemy z pamięcią
Od: "lizaclaiborne" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kasik" <k...@t...net> napisał w wiadomości
news:c9k2ho$4el$1@Gambit.Gubernat.NET...
> Co to może być? Poradźcie coś, proszę.
> Mam 36 lat.
> Od pewnego czasu zauważyłam, że zapominam gdzie przed chwilą coś
położyłam,
> zapominam słów, nazw przedmiotów, jestem bardzo roztargniona. Kłaniają mi
> się ludzie na ulicy, a ja nie wiem skąd ich znam ani jak się nazywają.
Ktoś
> mi się przedstawia, za chwilę jednak już nie pamiętam jego imienia. Pytam
po
> kilka razy o to samo, mimo że otrzymałam już odpowiedź. Piszę coś, za
chwilę
> zauważam, że nie dokończyłam zdania lub wyrazu ;-(. Bardzo irytuje mnie
taki
> stan, chciałabym dowiedzieć się co może być przyczyną takiego stanu, do
> jakiego lekarza się zwrócić, może to tylko kwestia niedoboru minerałów, a
> może coś dzieje się z moją głową? Chciałabym jeszcze podjąć studia, ale
mam
> wrażenie, że nie dam rady zapamiętać materiału.
> Pracuję na odpowiedzialnym stanowisku, mam sporo na głowie, ale nie jestem
> ani zestresowana, ani nie mam depresji, bólów głowy, nie przyjmuję
hormonów,
> nie przechodziłam żadnych poważnych chorób. Będę wdzięczna za wszelkie
> sugestie.
> Katarzyna
>

chyba powinnaś pójsc do neurologa...przeprowadzić badania...
czytałam kilka artykułów na temat początków Alzheimera...hmmm...
podobno dość charakterystyczne jest właśnie zapominanie nazw przedmiotów,
słów
btw...czasem mam podobne objawy ale nie aż tak wyraźne jak u Ciebie
może to zwykły stres ...zmęczenie
ale chyba warto sprawdzic na wszelki wypadek...

--
Liza
"Szczęście nie jest nagrodą, lecz konsekwencją. Cierpienie nie jest karą,
lecz rezultatem"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-02 08:41:31

Temat: Re: Problemy z pamięcią
Od: "kasik" <k...@t...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "lizaclaiborne" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c9k3ap$7br$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "kasik" <k...@t...net> napisał w wiadomości
> news:c9k2ho$4el$1@Gambit.Gubernat.NET...
> > Co to może być? Poradźcie coś, proszę.
> > Mam 36 lat.
.............
> chyba powinnaś pójsc do neurologa...przeprowadzić badania...
> czytałam kilka artykułów na temat początków Alzheimera...hmmm...
.............
Liza

Czy nie za wcześnie na Alzheimera? Poczytałam trochę o tej chrobie,
faktycznie objawy są bardzo podobne, ale piszą, że zaczyna się dopiero ok
50-tki.
Katarzyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-02 09:23:26

Temat: Re: Problemy z pamięcią
Od: "lizaclaiborne" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kasik" <k...@t...net> napisał w wiadomości
news:c9k3mj$4n6$1@Gambit.Gubernat.NET...

>
> Czy nie za wcześnie na Alzheimera? Poczytałam trochę o tej chrobie,
> faktycznie objawy są bardzo podobne, ale piszą, że zaczyna się dopiero ok
> 50-tki.
> Katarzyna
>

chyba nie do końca....z tego co pamietam objawy moga sie pojawiać wczesniej
tylko nie wiem na ile wyraźne....
idź do lekarza
choćby po to żeby rozwiał wątpliwości...

--
Liza
"Szczęście nie jest nagrodą, lecz konsekwencją. Cierpienie nie jest karą,
lecz rezultatem"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-02 09:45:09

Temat: Re: Problemy z pamięcią
Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

KaTARZYNA w news:c9k3mj$4n6$1@Gambit.Gubernat.NET

> Czy nie za wcześnie na Alzheimera? Poczytałam trochę o tej chrobie,
> faktycznie objawy są bardzo podobne, ale piszą, że zaczyna się dopiero ok
> 50-tki.
> Katarzyna

Ch. Alzheimera zaczynać się może się (w mózgu) ok 25-30 r. ż.
niemniej objawy pojawiają się
u większości ludzi po utracie około 80% liczby neuronów z okolic
która odpowiadają za konkretny zbiór objawów.
Może to być kilkadziesiąt lat od początku choroby.
Ludzie różnią się tym "ile mają do stracenia"
zatem wiek początku objawów może być
różny.
To co opisujesz może mieć jednak mnóstwo przyczyn
poza ch. A. więc może lepiej, żeby na początek
przyjrzał się temu neurolog.

Ch. Alzheimera rozpoznaje się obecnie wysiłkiem zespołowym
w składzie neurolog-psychiatra-neuropsycholog
+badania neuroobrazowe (ocena hipokampów i zaniku mózgowia w
rezonansie magnetycznym oraz przepływu mózgowego metodą SPECT)
Niekiedy robi się też badania genetyczne - zwłaszcza
wczesne postacie mają identyfikowalne genetycznie podłoże.

Proponuję jednak przed uruchomieniem całej tej
procedury przejście (po uzgodnieniu z neurologiem)
na początek badań neuropsychologicznych.
Po uzgodnieniu tzn. gdy neurolog obejrzy cię
będzie mógł bardziej sensownie powiedzieć
czy zaczynać od obrazowych badań mózgu
czy od badań pamięci, czy jeszcze od czegoś innego.

Co do badań neuropsychologicznych:
Odpowiedzą one na kilka pytań:
1) Czy subiektywnie doświadczane zaburzenia pamięci
występują (upraszczając) "w rzeczywistości"

To może być zaskakujące i trudne do przyjęcia co napiszę ale
w wielu przypadkach osoby sądzące, że nie są w stanie
się uczyć z powodu zaburzeń pamięci
mają bardzo dobrą pamięc
(przynajmniej w sensie możliwości
nabywania nowych informacji
w warunkach względnie wybiórczego testowania tej funkcji)
Cóż - mózg lubi nas czasem "pooszukiwać",
problemy dotyczą wtedy czegoś innego.
(dotyczy to także opisywanych przez
Ciebie problemów "towarzyszących")

2)Czy zaburzenia pamięci - nawet jeśli występują
uniemożliwiają dalszą naukę (to co interesuje Ciebie)

Chodzi tu zarówno o nasilenie jak i profil.
Profil zaburzeń pamięci może też coś powiedzić
o możliwej przyczynie trudności.
Często zaburzenia pamięci są wybiórcze
co jest bardzo cenną informacją dla neurologa.

3)Czy poza zaburzeniami pamięci występują
inne problemy (aktualizacja nazw, zaburzenia
koncentracji uwagi, problemy z planowaniem
organizacją czynności, trudności w myśleniu
zaburzenia funkcji przestrzennych, zmiany nastroju)

4)Ewentualne badanie kontrolne - o ile pierwsze
nic nie wykaże można przeprowadzić po
kilku miesiącach lub po odczuciu
zasadniczej zmiany stanu
(pogorszenia lub poprawy po zastosowaniu
odpowiedniej farmakologii)

Zdarza się tak, że osoba z bardzo dobrą
wyjściowo pamięcią w pierwszym
badaniu wydaje się OK. Wciąż ma przyzwoite
wyniki, lecz jest to wynik gorszy od
tego, który uzyskałaby przed chorobą.
Nie wiadomo jakie miała bo nie ma wcześniejszych
badań. Trzeba więc wnioskować z dynamiki.

Tak widzę rolę badań neuropsychologicznych
w sytuacjach opisywanych przez Ciebie.
Reszta to lekarze a zacząłbym od neurologa.

pozdrawiam
vonBraun

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-02 10:36:58

Temat: Re: Problemy z pamięcią
Od: "Aneta" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

kasik <k...@t...net> napisał(a):

> Kłaniają mi
> się ludzie na ulicy, a ja nie wiem skąd ich znam ani jak się nazywają.
> Ktoś
> mi się przedstawia, za chwilę jednak już nie pamiętam jego imienia.
Alzheimer? Miła choroba: codziennie poznaje się nowych ludzi.
Powiedział to taki, co na ogół wiedział, co mówi.
Trudno wyrokować, czy Twoja dolegliwość jest chorobą czy dobrodziejstwem.
Pozdrawiam
Aneta

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry