Od kilku miesięcy mam takie oto problemy żołądkowe: jak zjem tylko coś
cięższego np. ziemniaki + mieso z sosem, kiełbasa pod różnymi postaciami,
zapiekanki (chleb tostowy +ser ,ketchup),kupne wędliny itp. to odrazu
zaczyna się problem z żołądkiem. Albo zaparcia, ból żołądką,kłucie albo
odwrotnie biegunka i ciągłe bóle. I tak jest baardzo często. Nie szkodzą mi
takie rzeczy jak:chleb razowy, własnej roboty np pieczona łopatka na
kanapki, jajka, ryż, warzywa, owoce itd
Nigdy nie było czegoś takiego że mam wrażliwy żołądek (dopiero od kilku
miesięcy),nigdy nie byłam uczulona na żadne pokarmy. Może ktoś potrafi mi
pomóc? Udać się do lekarza , powiem cicho że chciałabym uniknąć gastroskopii
ale pewnie będzie to niemożliwe. Co jesć, jakie potrawy eliminować, jak
zaprogramować swoją dietę abym nie chodziła z wiecznymi bólami? :(
Proszę o rady
Pozrawiam
Mika