« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-08 19:03:50
Temat: Problemy ze skórą wokół nosaMam taki problem, prawdopodobnie wynika on z niewyleczonego kataru, ale nie
wiem tego na pewno. Otóż mam czerwoną skórę wokół nosa, w tych rowkach po
bokach i nie tylko, jak usłyszałem (nie od specjalisty) są to popękane
naczynka krwionośne. Chciałbym się tego pozbyć, ale nie wiem w jaki sposób,
może nacieranie jakąś maścią? Możliwe że pytam za późno już i że tutaj
pomogłaby tylko profilaktyka, ale jeżeli to możliwe (wyleczenie,
złagodzenie), to chciałbym się wykurować na studniówkę (21 styczeń)
Bardzo proszę o odpowiedź i z góry za nią dziękuję.
Mateusz (Skubbi)
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-08 19:10:14
Temat: Re: Problemy ze skórą wokół nosaMateusz (skubbi) napisał(a):
> naczynka krwionośne. Chciałbym się tego pozbyć, ale nie wiem w jaki sposób,
> może nacieranie jakąś maścią?
Wystarczy kilka razy dziennie smarować to miejsce obficie jakimś kremem
regenerującym/nawilżającym do twarzy.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-09 09:41:50
Temat: Re: Problemy ze skórą wokół nosa
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:dprnuk$csf$1@news.onet.pl...
> Mateusz (skubbi) napisał(a):
> > naczynka krwionośne. Chciałbym się tego pozbyć, ale nie wiem w jaki
sposób,
> > może nacieranie jakąś maścią?
>
> Wystarczy kilka razy dziennie smarować to miejsce obficie jakimś kremem
> regenerującym/nawilżającym do twarzy.
Ostrożnie z tym kremem nawilżającym w zimie. Proponowałbym na noc
nawilzającym a na dzień kupić szminkę nivea.
I na drugi raz uzywać delikatnych chusteczek do nosa.
pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-09 09:58:16
Temat: Re: Problemy ze skórą wokół nosaUżytkownik "Mateusz (skubbi)"
> Mam taki problem, prawdopodobnie wynika on z niewyleczonego kataru, ale
> nie
> wiem tego na pewno. Otóż mam czerwoną skórę wokół nosa, w tych rowkach po
> bokach i nie tylko, jak usłyszałem (nie od specjalisty) są to popękane
> naczynka krwionośne.
Idz do dermatologa.
W razie jak nie uda ci sie do studniowki tego zaleczyc, to mozesz delikatnie
zatuszowac fluidem. Moze mama albo dziewczyna pomoze ci go dobrac do koloru
skory.
--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |