Witam,

przekazuje prosbe znajomego - wlasciwie jest to hydraulik, ktory robil u
mnie remont.
Otoz ten czlowiek ma siostre - inwalide - z uszczerbkami na zdrowiu
psychicznych.
W sumie nie wiem, jak do tego doszlo, ale ta siostra zadluzyla mieszkanie
(moze przy pomocy
nieuczciwych ludzi, czy tez moze po prostu nie byly placone rachunki- nie
znam szczegolow)
spoldzielcze na dosc duza kwote. I tu zaczynaja sie schody.
Spoldzielnia chce ta kobiete wywalic z mieszkania.
Czlowiek poprosil mnie o pomoc w znalezieniu fundacji, ktora moglaby
udzielic
pomocy finansowej w oddluzeniu mieszkania.

Tak wiec przekazuje prosbe. Podobno sytuacja jest dosc krytyczna. On sam
jezdzi
po Polsce, dzwoni, szuka - bez rezultatu na razie. Moze bedziecie w stanie
pomoc.
Moze oprocz pomocy finansowej sa inne srodki - np jakas forma (prawna)
pomocy w umozeniu
dlugu.

Czlowiek i ja tez oczywiscie bedziemy wdzieczni za kazda informacje.
A - jeszcze jedno - ta kobieta mieszka w Grudziadzu.

Pozdrowienia,
Grzegorz Chlodzinski