Data: 2007-07-14 06:12:52
Temat: Prostata czy zapalenie korzomków?
Od: "Max" <M...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam wszystkich, od kilku lat mam OKRESOWE zle samopoczucie, łapanie
'wilka' nawet od chlodnego (nie zimnego) siedzenia w samochodzie,
niedosikiwanie i częste sikanie, ból po wytrysku, ból w okolicy lędźwiowej,
slaby wzwód Najgorszy jest ten ból w dolnej partii krzyża, taki dołujący,
nie mocny, ale jednostajnie dręczący. Te sprawy, które wymieniłem, mam
okresowo, ale ostatnio od miesiąca to już b. źle się czuję i zrobiłem z tego
powodu wiele badan, a przy strajkach lekarzy zabuliłem nieco za to. Ale w
końcu zdrowie jest jedno :) Sęk w tym, że lekarze nie mają czasu (!) na
wysłuchanie mnie do końca i próbowali (na szczęscie probowali ) mi wmawiać
lumbalizację, nerki, itd. Ale dopiero moje czytanie neta, wnikliwe
obserwowanie siebie i ostatnio wyraźniejsze problemy z sikaniem, i sugestia
na USG czy aby nic nie mam z prostatą dały mi (nie lekarzom!) dużo do
zrozumienia.
Zamierzam udać sie do urologa, ale przed tym pytanie: Czy objawy tzw.
zapalenia korzonków i zapalenia prostaty (ból promieniujący wokolicy
ledźwiowej) są podobne? Pozdrwiam
|