« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2009-02-07 21:24:45
Temat: Re: Prosto z polskiDnia Sat, 7 Feb 2009 22:15:40 +0100, Saulo napisał(a):
> Ikselka<i...@g...pl>
> news:19m1ru9txcayy$.18sxf4ai21mrz$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>>> Albańskie powiadasz. Trzeba będzie spróbować
>>
>> Kuchni albańskiej zupełnie, ale to zupełnie nie znam. Na pewno jest
>> podobna do greckiej lub jugosłowiańskiej - gdzieby można poszukać w
>> necie?
>
>
> Gdzieśby pewnie można. W tym akurat przypadku spróbowałem jej w kraju
> pochodzenia :)
Zazdroszczę, ja się trochę boję tam pojechać, a od dawna o tym myślę. Wiele
nie jeździmy, ale tam oboje mamy ochotę się wybrać. Drugie miejsce to Krym.
> Najlepsze w życiu żeberka baranie, befsztyk, półmiski ze świeżo złowionymi
> i usmażonymi rybami, pyszne zupy ze skrawkami cytryny i drobno pokrojonymi
> warzywami, miejscowe wino. I warzywa, o takim smaku, jaki pamiętałem tylko z
> dzieciństwa :).
> [...]
>
> Saulo
Wszystko to - to ja mam akurat u siebie ;-)
Kwestia odpowiedniej kompozycji.
Oczywiście - z wyjątkiem wspaniałych winogron i brzoskwiń, które na pewno
tam buzują... mniammm. Tego u siebie nie mam i dlatego tylko żałuję, że
mieszkam w Polsce - ze względu na ten nasz klimat :-(
Choć z kolei bez pięknej zimy to ja ani-ani.
Więc i tak w sumie jestem zadowolona.
Ale jak sobie w Bułgarii czy na Węgrzech posiedzieliśmy w knajpce pod gołym
niebem do późna, z kieliszkiem wina w ręce, jedząc ichnie pyszności - to
było TO. Ale dawno. Na pewno się pogorszyło do dziś ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2009-02-07 21:33:25
Temat: Re: Prosto z polskiSaulo<s...@l...po>
news:gmktn1$jp5$1@news.onet.pl
> bazzzant<b...@p...onet.pl>
> news:7525ad5f-651d-4e87-8f82-9c1885940cbf@r41g2000yq
m.googlegroups.com
>
> [...]
> > Jesteś żarłokiem? :)
>
> Niestety.
Żona mnie poprawia, że "łasuchem" lub co najwyżej "łakomczuchem" :)
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2009-02-07 21:55:56
Temat: Re: Prosto z polskiOn 7 Lut, 21:33, "Saulo" <s...@l...po> wrote:
> Saulo<s...@l...po>news:gmktn1$jp5$1@news.onet.pl
>
> > bazzzant<b...@p...onet.pl>
> >news:7525ad5f-651d-4e87-8f82-9c1885940cbf@r41g2000y
qm.googlegroups.com
>
> > [...]
> > > Jesteś żarłokiem? :)
>
> > Niestety.
>
> Żona mnie poprawia, że "łasuchem" lub co najwyżej "łakomczuchem" :)
>
Prawidłowo, w tych sprawach należy konsultować się z żoną ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2009-02-08 11:16:08
Temat: Re: Prosto z polskiSaulo pisze:
> Najważniejszy dla charakterystycznego smaku jest zakwaszony ryż.
Zakwaszony powiadasz? Mi wydawał się słodkawy...
Mniejsza z tym. Mi wystarczy, że swoją pierwszą (i ostatnią) wizytę w
restauracji sushi odchorowałam przytulona całą noc do deski klozetowej.
No ale ja tak reaguję na owoce morza, a w tej restauracji jadłam oprócz
sushi też mule. Obrzydliwe były. Samo sushi w miarę ok, a najbardziej
smakował mi kiszony imbir.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2009-02-08 11:36:22
Temat: Re: Prosto z polskimedea<e...@p...fm>
news:gmmf0t$l6v$1@atlantis.news.neostrada.pl
[...]
> > Najważniejszy dla charakterystycznego smaku jest zakwaszony ryż.
>
> Zakwaszony powiadasz?
Tak, powiadam.
> Mi wydawał się słodkawy...
Albo był źle zrobiony, albo to kwestia osobniczego smaku.
Powinien być bardzo lekko kwaśny i chłodnawy (temperatura pokojowa).
> Mniejsza z tym. Mi wystarczy, że swoją pierwszą (i ostatnią) wizytę w
> restauracji sushi odchorowałam przytulona całą noc do deski
> klozetowej.
A w której restauracji byłaś?
> No ale ja tak reaguję na owoce morza, a w tej restauracji
> jadłam oprócz sushi też mule. Obrzydliwe były.
Wiedząc uprzednio, że tak reagujesz?
Ja też nie wszystkie owoce morza dobrze toleruję, np, nie przepadam za
małżami św. Jakuba (przegrzebkami).
Prawie zawsze natomiast dobrze "wchodzą" mi krewetki i ośmiorniczki.
> Samo sushi w miarę ok,
> a najbardziej smakował mi kiszony imbir.
Chyba marynowany.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2009-02-08 11:49:15
Temat: Re: Prosto z polskiSaulo<s...@l...po>
news:gmmg3j$p67$1@news.onet.pl
[...]
> A w której restauracji byłaś?
Np. ta przy rynku we Wrocławiu to pomyłka.
Najlepsza znana mi to Sakana na rogu Odrzańskiej i Nożowniczej - no i można
się najpierw przyjrzeć, pływają na łódeczkach. Niezła jest też Darea przy
Kuźniczej (naprzeciwko Kalambura) - najlepszy stosunek jakości do ceny,
hojne darmowe przekąski i oprócz klasycznego japońskiego menu, również
koreańskie (m.in. pyszne nigiri z wołowiną).
Najlepsze sushi jadłem do tej pory w Poznaniu, w Sushi Sekai przy
Krysiewicza, niedaleko Starego Browaru.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2009-02-08 11:52:33
Temat: Re: Prosto z polskiSaulo<s...@l...po>
news:gmmgro$r1q$1@news.onet.pl
> Saulo<s...@l...po>
> news:gmmg3j$p67$1@news.onet.pl
>
> [...]
> > A w której restauracji byłaś?
>
> Np. ta przy rynku we Wrocławiu to pomyłka.
>
> Najlepsza znana mi [...]
... we Wrocławiu.
Ohh! Sushi & Grill w Magnolii też jest dobra.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2009-02-08 12:01:33
Temat: Re: Prosto z polskiSaulo pisze:
> Albo był źle zrobiony, albo to kwestia osobniczego smaku.
> Powinien być bardzo lekko kwaśny i chłodnawy (temperatura pokojowa).
Być może był lekko kwaśny, ale zdecydowanie przeważał smak słodki. No i
chłodny był.
> A w której restauracji byłaś?
Na Wita Stwosza. Nie pamiętam w tej chwili nazwy. Naprzeciwko banku PKO.
Zostawiliśmy tam fortunę. Mężowi nic nie było, więc raczej to mój
osobniczy "urok". Córce też nie, ale ona niewiele jadła, kilka warzywek
w cieście.
Najbardziej smakowało mi japońskie piwo.
> Wiedząc uprzednio, że tak reagujesz?
Mule nigdy wcześniej nie jadłam. Dostałam wielką michę tego paskudztwa.
Zjadłam kilka sztuk.
> Ja też nie wszystkie owoce morza dobrze toleruję, np, nie przepadam za
> małżami św. Jakuba (przegrzebkami).
W ogóle się na tym nie znam. Nigdy się chyba nie przekonam.
> Prawie zawsze natomiast dobrze "wchodzą" mi krewetki i ośmiorniczki.
Jadłam być może jakieś kawałki ośmiorniczek, krewetki nie wzięłabym do
ust. ;)
> Chyba marynowany.
Możliwe. Taki słodko-kwaśno-ostry smak.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2009-02-08 12:04:13
Temat: Re: Prosto z polskimedea<e...@p...fm>
news:gmmhm2$r4i$1@atlantis.news.neostrada.pl
[...]
> Na Wita Stwosza. [...]
Tej nie znamy.
Ale poznamy :)
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2009-02-08 12:14:41
Temat: Re: Prosto z polskiUżytkownik "Saulo" napisał:
> > > A w której restauracji byłaś?
> > Np. ta przy rynku we Wrocławiu to pomyłka.
> > Najlepsza znana mi [...]
> ... we Wrocławiu.
> Ohh! Sushi & Grill w Magnolii też jest dobra.
Tia... tymi kilkoma postami wpędziłeś mnie w dół większy niż 50000
postów Ikselki razem wziętych. Tak to jest, jak się nie słucha
intuicji, tylko rad "dobrych wujków"...
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |