Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Prostytucja - charakter czy zawod

Grupy

Szukaj w grupach

 

Prostytucja - charakter czy zawod

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-10-10 07:14:30

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <Marek Kruzel> osmielil sie
napisac:

> > chaos w jakim aspekcie?
> Chyba w każdym. Normuje organizację państwa, reguły współżycia,
> rozwiązywania konfliktów, ma funkcję prewencyjną.

co to znaczy "reguly wspolzycia"?
mam nieodparte wrazenie iz prawo kieruje sie etyką

--
http://trener.blog.pl
ja tu tylko nabijam statystyki
(i w butelki)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-10-10 17:03:56

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 10 Oct 2002 09:14:30 +0200 "tren R" <t...@2...achtung.pl>
<ao39co$82$1@news2.ipartners.pl>:

>> > chaos w jakim aspekcie?
>> Chyba w każdym. Normuje organizację państwa, reguły współżycia,
>> rozwiązywania konfliktów, ma funkcję prewencyjną.
>
> co to znaczy "reguly wspolzycia"?
> mam nieodparte wrazenie iz prawo kieruje sie etyką

Prawo to przecież szerokie pojecie. Powinno kierować się etyką i logiką
ale jest tylko narzędziem (bardziej niż nauka), a istnieje w interesie
społecznym. Wymiar sprawiedliwości zajmuje się minimalizacja skutkow
nieprzestrzegania prawa i zapobieganie nowym. Uzywa do tego narzedzi,
w jaki prawo go wyposaza. Wiadomo jakie to narzedzia - represje roznego
typu, mediacje, kuratela, rekompensaty finansowe.

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-11 06:55:39

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <Marek Kruzel> osmielil sie
napisac:

> Prawo to przecież szerokie pojecie. Powinno kierować się etyką i logiką

z innego twojego postu

>Nie jest możliwe skodyfikowanie etyki.

czy to nie kłoci sie ze sobą?



--
tren R
gg #1290613
e-mail antispam achtung!
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-11 20:22:55

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 11 Oct 2002 08:55:39 +0200 "tren R" <t...@2...achtung.pl>
<ao5sld$1idb$1@news2.ipartners.pl>:

>> Prawo to przecież szerokie pojecie. Powinno kierować się etyką i logiką
>
> z innego twojego postu
>
>>Nie jest możliwe skodyfikowanie etyki.
>
> czy to nie kłoci sie ze sobą?

Nikt nie jest obiektywny. To zbyt złożone. Było by martwe.

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-13 13:28:52

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"tren R" <t...@2...achtung.pl> wrote in message
news:ao5sld$1idb$1@news2.ipartners.pl...
>
> >Nie jest możliwe skodyfikowanie etyki.
>
> czy to nie kłoci sie ze sobą?
Nie. To system motywacyjny, a nie wykonawczy.

Glod kieruje cie do lodowki, ale to co tam jest musisz zjesc aby glod
zaspokoic, samo posiadanie pelnej lodowki od smierci glodowej cie nie
uratuje. Niemniej, nie stwierdzisz, iz posiadanie wypelnionej jedzeniem
lodowki "kloci sie" z potrzeba zaspokajania glodu.

Kaska




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-14 07:14:29

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <Pyzol> osmielil sie napisac:

> Nie. To system motywacyjny, a nie wykonawczy.
> Glod kieruje cie do lodowki, ale to co tam jest musisz zjesc aby glod
> zaspokoic, samo posiadanie pelnej lodowki od smierci glodowej cie nie
> uratuje. Niemniej, nie stwierdzisz, iz posiadanie wypelnionej jedzeniem
> lodowki "kloci sie" z potrzeba zaspokajania glodu.

bardzo mi sie podoba, ale nie rozumiem
;-)

--
http://trener.blog.pl
ja tu tylko nabijam statystyki
(i w butelki)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-14 07:15:24

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <Marek Kruzel> osmielil sie
napisac:

> Nikt nie jest obiektywny. To zbyt złożone. Było by martwe.

ale dazymy do obiektywizmu w naszych dzialaniach?
po co?

--
tren R
gg #1290613
e-mail antispam achtung!
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-14 22:35:23

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 14 Oct 2002 09:15:24 +0200 "tren R" <t...@2...achtung.pl>
<aodr1p$2o74$2@news2.ipartners.pl>:

>> Nikt nie jest obiektywny. To zbyt złożone. Było by martwe.
>
> ale dazymy do obiektywizmu w naszych dzialaniach? po co?

To nasz wspólny cel. Wroce do kodyfikowania etyki. To teoretycznie
mozliwe jako proces, ale niecelowe. Prawo, w ktorym bylby paragraf
za kazdy czyn nieetyczny bylo by prawem totalnym. Nie tedy droga,
lepiej naprawiac rzeczywistosc, a prawo racjonalizowac.
Swoja droga ciekawe, czy jest mozliwe/sensowne opracowanie jezyka
formalnego do zapisu prawa.

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-15 07:00:27

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <Marek Kruzel> osmielil sie
napisac:

> >> Nikt nie jest obiektywny. To zbyt złożone. Było by martwe.

> To nasz wspólny cel.

a gdy go osiagniemy (chyba ze go nie osiagniemy - po coz wtedy dążyć?)
będziemy martwi?

Wroce do kodyfikowania etyki. To teoretycznie
> mozliwe jako proces, ale niecelowe. Prawo, w ktorym bylby paragraf
> za kazdy czyn nieetyczny bylo by prawem totalnym.

bardzo ładnie brzmi - prawo totalne, ale niewiele mi to wyjasnia.
czyz prawo nie powinno byc wlasnie totalne?
czyz nie powinnismy dazyc do prawa totalnego?
nie wiem o jakiej szczegolowosci mowisz. "za kazdy czyn"
wydaje mi sie ze o wielkiej szczegolowosci - i stad "totalne".
natomiast ja nie widze problemu w skodyfikowaniu
pewnych ogolnych zasad i wartosci.

> lepiej naprawiac rzeczywistosc, a prawo racjonalizowac.

a pierwsze nie jest skutkiem drugiego?

> Swoja droga ciekawe, czy jest mozliwe/sensowne opracowanie jezyka
> formalnego do zapisu prawa.

nie rozumiem

pzdr

--
tren R
gg #1290613
e-mail antispam achtung!
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-12-02 10:47:13

Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "PEnzym" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bałagan: niewłaściwy nagłówek albo treść a może i grupa. Potrzebójecie
dyktatora ? ;-)

Pozdrawiam - Przemek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Prosba o diagnoze
Re: Człowiek nie może żyć bez miłości ???
Stres szkolny
Matematyka- da sie "tego" nauczyc?
Plasterek

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »