« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2007-11-21 23:18:09
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam si
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fi27lo$679$1@achot.icm.edu.pl...
> No zgadza się. Żeby dzieci były odpowiednio zaopiekowane i przez mądre
> panie w przedszkolu i przez kochających rodziców. Dobrze jak pani
> uświadomi rodzicom ich ważką rolę, bo sami mogą nie wiedzieć. A praca
> domowa, na przykład w postaci spaceru, jednoczy rodzinę :-)
>
> A poważnie, to bym się pomodliła o zmianę przedszkola.
Wierz mi, że coraz bliższa jestem tej decyzji, choć z żalem - bo mały
zaczyna już zyć przedszkolem, wreszcie przestaje płakać i mówi o swojej
pani. Nie chciałabym teraz fundować tylu zmian od nowa :(
Szczerze powiedziawszy mam w tym temacie niezłą zagwozdkę. Już tak
kombinuję, żeby zapisać ich (z Marcinem) z młodszym bratem od przyszłego
roku razem do sąsiedniego przedszkola, tam jest grupa 3/4 latków więc byliby
przez trochę razem i może łatwiej Mateuszowi byłoby się zaaklimatyzować a
Marcinowi zacząć życie przedszkolaka ale sama nie wiem. W tym roku właśnie
dlatego nie puściłam ich razem, żeby każdemu stworzyć oddzielny/własny
świat - teraz zastanawiam się, czy aby dobrze zrobiłam, bo co do wyboru
przedszkola, to niestety nie mam złudzeń. Zrezygnowałam z tego, (Mateusz
mógł tam chodzić, był na liście rezerwowej i zadzwonili do nas na początku
września, że zwolniło się miejsce a ja odmówiłam [szit]) o którym teraz dla
nich myślę, na rzecz bliższego, z którego chcę przenieść... Złośliwe co? :/
Pozdrawiam,
Kasia.
Mateusz, 3,8
Marcin, 2,5
Magdalena, 10/12
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2007-11-22 13:45:19
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam siDnia Wed, 21 Nov 2007 19:15:43 +0100, Kasia&Piotr napisał(a):
> Do kogo, wobec tego, i z czym uderzyć? Pomożesz? :)
Ja byłam wredna i uderzyłam do instancji wyższej-pani wiztytator.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2007-11-22 13:57:17
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam siDnia Thu, 22 Nov 2007 00:18:09 +0100, Kasia&Piotr napisał(a):
> Zrezygnowałam z tego, (Mateusz
> mógł tam chodzić, był na liście rezerwowej i zadzwonili do nas na początku
> września, że zwolniło się miejsce a ja odmówiłam [szit]) o którym teraz dla
> nich myślę, na rzecz bliższego, z którego chcę przenieść... Złośliwe co? :/
Wiesz, ja ostatecznie zrezygnowałam z mojego durnego przedszkola, które
miałam 5 minut drogi od domu. Kosztowało to nas wiele wyrzeczeń, bo trzeba
było wcześniej wstawać i zacząć dowozić dziecko autobusem i to jeszcze w
przeciwnym kierunku niż moja praca. Nieraz się zastanawiałam na co mi to
było ;). Jednak to była najlepsza decyzja ze wszystkich. W starym
przedszkolu na pytanie dlaczego dzieci nie idą na przedstawienie do domu
kultury, który mieli za płotem. Dowiedziałam się, że pogubią ubrania,
zapadną się w siedzenia, będą się bać i będzie musiało iść z nimi dużo pań,
które będą zasłaniać widok dzieciom, _a moje_ będzie stale biegało sikać. Z
wyjściem na dwór padła odpowiedź, że zanim ostatnie się ubierze, to
pierwsze się zgrzeje, więc zaproponowałam żeby jedna pani czekała już na
zewnątrz na ubrane dzieci. Naprawdę nie byłam w stanie zrozumieć tej
niechęci i tego "niedasie". Ja pracowałam 3 lata w przedszkolu i to
przedszkolu, które miało grupę specjalną i jakoś wszystkie dzieci chodziły
do teatru i na spacery. Na spacer to nawet specjalnie nas "wyganiano", bo w
tym czasie salowa wietrzyła salę i mogła sobie spokojnie nakryć do obiadu.
W nowym przedszkolu jakoś nie było problemów z chodzeniem na teatrzyki,
nawet basen mieli (ja im załatwiałam ;)), do tego własne kółko teatralne,
plastyczne i wszystko za darmochę. Nawet własny ogródek warzywny mieli i
dzieci bardzo dużo przebywały na podwórku.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2007-11-22 19:39:39
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam si
Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:1626wjsm0ulsw$.yr85mmg7xocp.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 22 Nov 2007 00:18:09 +0100, Kasia&Piotr napisał(a):
> Wiesz, ja ostatecznie zrezygnowałam z mojego durnego przedszkola, które
> miałam 5 minut drogi od domu.
My mamy teraz 2 :) więc rozumiesz, czemu tak wybraliśmy...
Z
> wyjściem na dwór padła odpowiedź, że zanim ostatnie się ubierze, to
> pierwsze się zgrzeje,
Te same argumenty, może one z tej samej szkoły :/
więc zaproponowałam żeby jedna pani czekała już na
> zewnątrz na ubrane dzieci. Naprawdę nie byłam w stanie zrozumieć tej
> niechęci i tego "niedasie".
Też nie rozumiem, tym bardziej że zagadać Pani potrafi, jak mało kto i jest
miła aż do bólu ale i tak, moje argumenty są dla niej niewystarczające a
Panie w innym przedszkolu, które wychodza z maluchami są "odważne".
Ja nie jestem za to, aż tak cierpliwa - jak sądzi Pani dyr., więc aż mnie
nosi, żeby coś z tym zrobić.
A teren W-wia Śl, to gdzie ma wizytatora - nie wiesz?
Pozdrawiam,
Kasia.
Mateusz, 3,8
Marcin, 2,5
Magdalena, 10/12
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2007-11-22 19:41:42
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam si
Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:lb1qdlc6d0t5$.x9kq1ddgy4i8.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 21 Nov 2007 19:15:43 +0100, Kasia&Piotr napisał(a):
>
>> Do kogo, wobec tego, i z czym uderzyć? Pomożesz? :)
>
> Ja byłam wredna i uderzyłam do instancji wyższej-pani wiztytator.
A, tak z ciekawości, dała cos ta interwencja?
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2007-11-23 14:47:25
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam siDnia Thu, 22 Nov 2007 20:39:39 +0100, Kasia&Piotr napisał(a):
> A teren W-wia Śl, to gdzie ma wizytatora - nie wiesz?
Jesteście z Wodzisławia :), ale fajnie nareszcie ktoś blisko :)
http://www.kuratorium.katowice.pl/
z powyższej tabelki wynika, że w Rybniku macie delegaturę zamiejscową.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2007-11-23 14:48:43
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam siUżytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:1fhod3q69otyz.1o091exj41p3i$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 22 Nov 2007 20:39:39 +0100, Kasia&Piotr napisał(a):
>
>> A teren W-wia Śl, to gdzie ma wizytatora - nie wiesz?
>
> Jesteście z Wodzisławia :), ale fajnie nareszcie ktoś blisko :)
Boszzz... co za tępota... zastanawiam się i zastanawiam, dlaczego do
W(rocła)wia jest ten dopisek Śl... Czy to już jest głębokie uwstecznienie,
czy jeszcze da się z tego wyjść? ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2007-11-23 14:51:29
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam siDnia Thu, 22 Nov 2007 20:41:42 +0100, Kasia&Piotr napisał(a):
> A, tak z ciekawości, dała cos ta interwencja?
Coś tam dała, pewne zmiany zaszły, wizytatorka popatrzyła na ręce kilku
osobom, potem okazało się, że jeszcze były jakieś inne skargi. Dyrekcja
chyba też coś w papiery dostała.
Ale jak zniknęły jedne problemy to zaczęły się inne. Więc zmiana i tak była
najkorzystniejsza.
A nawet gdyby nie dała to uważam, że przynajmniej dyrekcja wie, że rodzice
znają swoje prawa, wiedzą czego mogą od przedszkola oczekiwać i jak zaczną
im brakować chętnych to może zastanowią się dlaczego.
Chociaż tam również część rodziców uważała, że wyjście na teatrzyk to
fanaberie, a dziecko wyprowadzone na dwór na pewno się rozchoruje.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2007-11-24 06:38:37
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam siDnia Fri, 23 Nov 2007 15:48:43 +0100, Agnieszka napisał(a):
> Boszzz... co za tępota..
A ja myślałam, że to do mnie.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2007-11-24 08:40:10
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam siUżytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:zgvrrcz5bm6v$.1nwtvqanwybwx.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 23 Nov 2007 15:48:43 +0100, Agnieszka napisał(a):
>
>> Boszzz... co za tępota..
>
> A ja myślałam, że to do mnie.
Absolutnie nie. To w całości było o mnie. Zresztą podtrzymuję w całej
rozciągłości ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |