« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2007-11-16 21:41:38
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam si
Użytkownik "Carol" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
news:fhl11m$8h6$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Szpilka" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:fhkvnb$r5h$1@node1.news.atman.pl...
>> Nie zawsze takie ciuchy zdążą wyschnąć. A i często dzieci nie maja spodni
>> an zmianę, więc maja wmokrych siedzieć? czy w samych majtkach?
>
> Ustaliłyśmy, że w majtakach mają błoto, więc chyba bez nich by musiały
> siedzieć...
Nie, no mój w majtkach nie miał.
Ale kiedyś przyszedł tak ubłocony że błoto przsiąkło pzrez bluzkę na
podkoszulkę i do tej pory (po kilkunastu praniach ) nie mogę tego doprać.
Jakieś żrące błoto ;-)
> Doczytałam już, że Waszym przedszkolu jest mnóstwo miejsca na dzikie
> harce, więc przyznaję rację - mogą iść na spokojny spacer i szaleć pod
> dachem. O ile się nie spocą za bardzo, bo trudno, żeby siedziały w mokrych
> ciuchach, co to nie zdążą wyschnąć, a na zmianę przecież nie mają ;P
Oj spocony to on tez często jest. Ale to bardziej przy takiej pogodzie co
rano chłodniej, po południu grzeje, a pani każe zakładac dzieciom wszystko w
czym przyszły rano.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2007-11-16 21:43:18
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam si
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fhl1i4$9e2$1@achot.icm.edu.pl...
>>>> Tyle że jak się utytłają na spacerze z mamą, to wrócą do domu i się
>>>> przebiorą w suche rzeczy. A jak się utytłają na podwórku przedszkolnym
>>>> to albo bedą w brudnych, mokrych rzeczach siedzieć przez kilka
>>>> następnych godzin, albo przez te kilka godzin będą ganiać rozebrane, a
>>>> brudne rzeczy będą się kisić na kaloryferach w sali...
>>> W kurtkach (mokrych czy suchych) i tak przecież nie siedzą, w
>>> rękawiczkach i ciepłych spodniach też, więc nie rozumiem czemu miałyby
>>> latać rozebrane.
>>
>> Nie zawsze takie ciuchy zdążą wyschnąć. A i często dzieci nie maja spodni
>> an zmianę, więc maja wmokrych siedzieć? czy w samych majtkach?
>
> A co, brudne majtki mają?
> IMO jak się samo nie przekona, że w mokrych ciuchach jest ble, to
> opowieściami nic nie zdziałasz. Jak się przekona, samo będzie wiedziało,
> że nie warto taplać się w kałuży do całkowitego przemoczenia.
Woda na młyn. Głuchy egzemplarz.
Sto razy mu mogę coś tłumaczyć, a on w ferworze walki podwórkowej, lata,
gania, i się turla.
> Qra, oczywiście działa w różnym stopniu na różne warianty gnojków
O toto, ja mam wariant zapominający.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2007-11-16 21:48:23
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam się
Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:16t3lenoz4ntt.cyhuz85lisqr$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 16 Nov 2007 17:35:29 +0100, Szpilka napisał(a):
>
>> Tak czy inaczej moja wściekłośc wczorajsza nie wzięła się z ubrudzonego
>> ubrania tylko z tego że dziecko mi wypuścili na ziąb w samej podkoszulce
>> pod
>> kurtką.
>
> Na szczęście przeżyło.
No spróbowałoby nie ;-)
Ale fakt faktem że się wkurzyłam.
> Skoro w takim razie wiadomo już, że na panią i przedszkole nie ma co
> liczyć, to trzeb odbierając pytać "masz bluzę?" itp.
Noo, teraz to już chyba będę. Do tej pory mi to nie przyszło do głowy.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2007-11-16 21:49:09
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam się
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fhkmjr$lb2$1@achot.icm.edu.pl...
>>>> Ta grupa na wyjściach jest akurat zdyscyplinowana. Wszyscy się ładnie
>>>> za rączki trzymają i słuchają pani.
>>
>>> O tym właśnie mówię! Toż to nie po krasnoludzku tak przez cały dzień za
>>> rączki i pod dyktando.
>>
>> Wcale nie przez cały dzień, nie demonizuj.
>> W przedszkolu mają zorganizowane zajęcia (zerówka) czas na posiłki, ale
>> poza tym się bawią. Codziennie mają jakieś zajęcia, a to rytmika, a to
>> tańce. Jest czas by dac upust energii. Nie konieczne jest do tego
>> wypuszczanie na błoto.
>
> Tylko wiesz, ani rytmika, ani tańce nie zahartują dziecka.
dziecko nie musi się hartowac codziennie i tylko w przedszkolu :-P
Sylwia (mogę wystawić na balkon)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2007-11-16 21:49:59
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam się
Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:150o28mdkwyqb.26j99ki30t82$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 16 Nov 2007 13:44:46 +0100, Szpilka napisał(a):
>
>> Ta grupa na wyjściach jest akurat zdyscyplinowana. Wszyscy się ładnie za
>> rączki trzymają i słuchają pani. Puszczone samopas na ogródek robią co
>> chcą.
>
> Ale co to za atrakcja z wyjścia jak trzeba iść za rączki i nic więcej??
A kto mówi że nic więcej?
Można iśc, można pobiegać, nie trzeba na ubłoconym podwórku siedziec.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2007-11-16 22:25:29
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam sięUżytkownik "Szpilka" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fhl3da$s7a$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:fhkmjr$lb2$1@achot.icm.edu.pl...
>
>>>>> Ta grupa na wyjściach jest akurat zdyscyplinowana. Wszyscy się ładnie za
>>>>> rączki trzymają i słuchają pani.
>>>
>>>> O tym właśnie mówię! Toż to nie po krasnoludzku tak przez cały dzień za
>>>> rączki i pod dyktando.
>>>
>>> Wcale nie przez cały dzień, nie demonizuj.
>>> W przedszkolu mają zorganizowane zajęcia (zerówka) czas na posiłki, ale poza
>>> tym się bawią. Codziennie mają jakieś zajęcia, a to rytmika, a to tańce.
>>> Jest czas by dac upust energii. Nie konieczne jest do tego wypuszczanie na
>>> błoto.
>>
>> Tylko wiesz, ani rytmika, ani tańce nie zahartują dziecka.
>
> dziecko nie musi się hartowac codziennie i tylko w przedszkolu :-P
>
> Sylwia (mogę wystawić na balkon)
My zamykamy w lodówce :-)
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2007-11-19 08:10:14
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam si
Użytkownik "Szpilka" <s...@s...pl> napisał
| Durne to sa dzieci w tym wieku. Śmiały się że Piotrek się przebiera i że
mu
| majtki widać. Po co ma się dziecko stresować - nie daję mu spodni na
zmianę.
| Przecież nie zrobię obcym dzieciom pogadanki że to żaden powód do śmiania.
|
potwierdzam w całej rozciągłości :) dzieciaki w tym wieku są durne !
Przeciwiczone, przetestowane, problem rozwiązany poprzez kombinowanie ;)
--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2007-11-19 08:14:32
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam si
Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał
złośliwa napisał(a):
|
| > W naszym przedszkolu jest sala gimnastyczna z placem zabaw,
| > a więc jest i zjeżdżalnia i basen z piłkami i jakieś tam drabinki.
|
| Tak, ale nie jest na powietrzu. Tu chodzi o wyjście, przewietrzenie
dzieci,
| hartowanie itd. Dobry byłby zadaszony.
|
wydawało mi się że zeszła dyskusja na wyszalenie się dzieci i stąd mój
pomysł z salą :)
A swoja szosą - wolę żeby się wyszalało w sali gimnastyczniej niż w deszcz,
po deszczu czy po prostu jak jest błoto po kolana żeby wychodziły na plac
zabaw.
No ale ja chyba jestem do szpilki w tym podobna, wolę dziecko czyste
odbierać z przedszkola, a przynajmniej nie mokre i nie chore na drugi dzień.
--
Kasia + Weronika ( 6-latka )( z panią dość rozsądną jesli chodzi o
wychodzenie na dwór )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2007-11-19 08:20:31
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam si
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał
| IMO jak się samo nie przekona, że w mokrych ciuchach jest ble, to
opowieściami
| nic nie zdziałasz. Jak się przekona, samo będzie wiedziało, że nie warto
taplać
| się w kałuży do całkowitego przemoczenia.
|
| Qra, oczywiście działa w różnym stopniu na różne warianty gnojków
|
a Ty to się nie powinnaś udzielać ! Po jednym zapomniałaś już jak to było a
u drugiego jeszcze nie uświadczyłaś :P
IMHO - dziecku to jest egal czy ma suche czy ma mokre, brudne/czyste -
rodzicom raczej nie ;)
Dowód :
Moje dziecko nad wyraz uporządkowane i aż do przesady eleganckie dziś
uwaliło jasnoróżowe spodnie przy wsiadaniu/wysiadaniu z samochodu ( nie ona
jedna bo ja też :/ ) pytam się jej czy przywieść jej na zmianę nowe, czyste
( bo wiem że ona z tych przewrażliwionych i jeszcze gangrena do sali by nie
weszła ) na co moje dziecko ze stoickim spokojem stwierdziło że tak może być
i żeby nic jej nie przywozić.
Zgadnij kogo bardziej gryzą teraz te brudne spodnie ? ;)
--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2007-11-19 08:28:33
Temat: Re: Przedszkole - wkurzyłam się
Użytkownik "Carol" <c...@c...pl> napisał
"złośliwa"
| > serio ????
| > To chyba moje przedszkole jakieś nieludzkie jest, bo nie przypominam
| > sobie
| > żebym z przedszkola odebrała brudne dziecko.
|
| Jakiś magnez, żeńszeń, czy co tam pamięć poprawia polecam ;)
| http://tinylink.pl/xtdx
|
O widzisz, to dowodzi na to że złych przeżyć nie magazynujemy w pamięci ;)
Cofam zatem - moje dziecko też wracało brudne z przedszkola, i chyba już się
na to uodporniłam. Wtedy to chyba był taki szok - z czysciocha nagle
przerodziła sie w brudasa ;)
--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |