« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-21 21:17:21
Temat: poobijane, poobcierane sprzety AGDNo wlasnie, mam dwa takie radiomagnetofony dobrej klasy, czarna obudowa i
juz poobcierana... czy sa jakies preparaty do takich plastikowych obudow co
je w jakis sposob odswiezaja ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-22 10:51:07
Temat: Garnki stalowe - jakie?Czym sie kierowac przy wyborze stalowych garnków (oprócz ich ciezaru)?
Moze ktos poleci mi jakas konkretna firme? No i nie chcialbym za duzo
wydac........
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-22 11:02:12
Temat: Przepraszam, niechcacy sie wcielam......jak w temacie;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-07-13 07:25:26
Temat: Re: poobijane, poobcierane sprzety AGD> No wlasnie, mam dwa takie radiomagnetofony dobrej klasy, czarna obudowa i
> juz poobcierana... czy sa jakies preparaty do takich plastikowych obudow
> co
> je w jakis sposob odswiezaja ?
Oj, ja bylem wychowywany w czasach, gdy porzadny sprzet mial obudowe
metalowa! A z tej to naprawde trudno bylo zetrzec czarna powloke. Niestety,
czasy juz nie te...
Spróbuj czarna farba w sprayu do samochodów, ale od razu pisze, ze trudno
jest dobrac odcien czerni. Normalnie nalezaloby pomalowac cala, ale chyba
przy tym zamalujesz rózne napisy naniesione pózniej. To raczej nie nadaje
sie do porzadnego natryskowego malowania primerem i farba, wlasnie z powodu
tych napisów.
A co znaczy "poobcierana" - czy ta obudowa byla juz malowana (nie powinno
sie malowac, ale czasem taniej wychodzi zrobic z szarawego badziewnego
plastiku z n-tego przemialu i pomalowac), czy jest zrobiona porzadnie i
struktura tworzywa zostala naruszona?
Grzexs
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-07-13 10:55:49
Temat: Re: poobijane, poobcierane sprzety AGDWed, 13 Jul 2005 09:25:26 +0200, na pl.rec.dom, Grzexs napisał(a):
> Oj, ja bylem wychowywany w czasach, gdy porzadny sprzet mial obudowe
> metalowa! A z tej to naprawde trudno bylo zetrzec czarna powloke. Niestety,
> czasy juz nie te...
metalowe ciezki maszyny konca lat 70-tych i pocz. 80-tych to historia, ja
je tez pamietam ale za czasow PRLu to byl jednak luxus jak ktos mial
zachodni taki sprzet, nasz PRLowski sprzet byl plastikowy... natomiast to
co sprzedawano w koncu lat 80-tych w Pewexach to bylo niezle, co prawda
plastik byl, ale byl porzadny i solidny...
> Spróbuj czarna farba w sprayu do samochodów,
nie to nie to :) bedzie widac nieciekawie
> A co znaczy "poobcierana" - czy ta obudowa byla juz malowana
powiedzmy od przenoszenia, z miejsca na miejsce, tu i owdzie zahaczone o
framuge drzwi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |