« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-17 12:26:28
Temat: Przesadzanie kasztanowcaWitam,
Mam małego kasztanowca (dwa liście), który wyrósł w tym roku z kasztana. Rośnie
w miejscu, w ktorym nie może zostać. Chciałabym go bezpiecznie przesadzić w
inne. Czy ktoś mógłby mi poradzić jak to zrobić, z jaką ilością ziemi go
wykopać, w jakich warunkach najlepiej posadzić i kiedy to zrobić?
Dziekuję,
Dorota
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-17 13:13:06
Temat: Re: Przesadzanie kasztanowca> Witam,
> Mam małego kasztanowca (dwa liście), który wyrósł w tym roku z kasztana.
Rośnie
> w miejscu, w ktorym nie może zostać. Chciałabym go bezpiecznie przesadzić
w
> inne. Czy ktoś mógłby mi poradzić jak to zrobić, z jaką ilością ziemi go
> wykopać, w jakich warunkach najlepiej posadzić i kiedy to zrobić?
> Dziekuję,
> Dorota
Łopatką, ziemi tyle ile się na niej zmieści,
no i dzisiaj, warunki dobre, przynajmniej
na południu kraju.
Pozdrawia nie powiem jak;-) boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-18 11:16:57
Temat: Odp: Przesadzanie kasztanowca> Mam małego kasztanowca (dwa liście), który wyrósł w tym roku z kasztana.
Rośnie
> w miejscu, w ktorym nie może zostać. Chciałabym go bezpiecznie przesadzić
w
> inne. Czy ktoś mógłby mi poradzić jak to zrobić, z jaką ilością ziemi go
> wykopać, w jakich warunkach najlepiej posadzić i kiedy to zrobić?
Czy warto skoro i tak ma je wszystkie wytępić ta dziwna choroba
kasztanowców?
Pozdrav.Rene
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-18 17:28:10
Temat: Re: Odp: Przesadzanie kasztanowcaRene napisał(a):
>>Mam małego kasztanowca (dwa liście), który wyrósł w tym roku z kasztana.
>
> Rośnie
>
>>w miejscu, w ktorym nie może zostać. Chciałabym go bezpiecznie przesadzić
>
> w
>
>>inne. Czy ktoś mógłby mi poradzić jak to zrobić, z jaką ilością ziemi go
>>wykopać, w jakich warunkach najlepiej posadzić i kiedy to zrobić?
>
> Czy warto skoro i tak ma je wszystkie wytępić ta dziwna choroba
> kasztanowców?
> Pozdrav.Rene
>
>
Kasztanowce sa piękne, i przeżyją, wbij głeboko szpadel wokół tak na 4
razy, wyjmij z bryła i przesadź na nowe miejsce.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-18 20:15:02
Temat: Re: Odp: Przesadzanie kasztanowca> Kasztanowce sa piękne, i przeżyją, wbij głeboko szpadel wokół tak na 4
> razy, wyjmij z bryła i przesadź na nowe miejsce.
> pozdr. Jerzy
Ale zacznij kopać gdy liście opadną lub zaczną żółknieć. Na wiosnę nawet
nie będzie miał pojęcia ze rósł gdzie indziej.
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-18 21:56:51
Temat: Re: Odp: Przesadzanie kasztanowcaMiłka napisał(a):
>>Kasztanowce sa piękne, i przeżyją, wbij głeboko szpadel wokół tak na 4
>>razy, wyjmij z bryła i przesadź na nowe miejsce.
>>pozdr. Jerzy
>
>
> Ale zacznij kopać gdy liście opadną lub zaczną żółknieć. Na wiosnę nawet
> nie będzie miał pojęcia ze rósł gdzie indziej.
>
> Serdecznie Miłka
Nowy Bogusławie, twój się przyją czy był padł?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-08-19 07:09:30
Temat: Re: Odp: Przesadzanie kasztanowca> > Kasztanowce sa piękne, i przeżyją, wbij głeboko szpadel wokół tak na 4
> > razy, wyjmij z bryła i przesadź na nowe miejsce.
> > pozdr. Jerzy
>
> Ale zacznij kopać gdy liście opadną lub zaczną żółknieć. Na wiosnę nawet
> nie będzie miał pojęcia ze rósł gdzie indziej.
Bardzo Wam dziękuje:) Jaką ziemię lubią kasztanowce? Mam do wyboru żyzną, w
miejscu gdzie na ogół jest dość wilgotno, ale rośnie sporo skrzypów (czyli
kwaśną?) i piaszczystą z sosnami. Gdzie lepiej? I jakie nasłonecznienie? Czy
jakieś gatunki drzew kolidują z kasztanowcem i lepiej nie sadzić go w pobliżu?
Pozdrawiam,
Dorota
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |