| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-03-30 08:01:04
Temat: Przesadzanie kielkowCzesc!
Po jakim czasie wykielkowane nasiona nalezy rosadzac (czy maja miec
jakas okreslona wysokosc czy jak)? Czy mam je rozasadzac do
parapeto-szklarenki czy juz do pojedynczych mikrych pojemniczkow? A
jesli nasiona sie kielczyly w szklarence, to tylko poprzerywac, czy
wogole nie ruszac?
Pozdrawiam,
robal.
PS. Wiem, wiem - wieczne dylematy, ale wlasnie na szczescie choruje
:] wiec mam troche czasu na to, zeby w koncuX-Mozilla-Status: 0009moimi
roslinkami i chce wobec tego w tym roku meic udany plon.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-03-30 10:47:57
Temat: Re: Przesadzanie kielkowJa zawsze wysiewam do multipalet i nie mam potem problemu kiedy przesadzac.
Jak juz przesadzam to z mala bryla ziemi i nie boje sie ze polamie korzenie.
--
Edyta Szajnóg
Uzytkownik "Gamon'" <r...@r...prv.pl> napisal w wiadomosci
news:3AC43D40.6A7274C0@robal.prv.pl...
> Czesc!
>
> Po jakim czasie wykielkowane nasiona nalezy rosadzac (czy maja miec
> jakas okreslona wysokosc czy jak)? Czy mam je rozasadzac do
> parapeto-szklarenki czy juz do pojedynczych mikrych pojemniczkow? A
> jesli nasiona sie kielczyly w szklarence, to tylko poprzerywac, czy
> wogole nie ruszac?
>
> Pozdrawiam,
> robal.
>
> PS. Wiem, wiem - wieczne dylematy, ale wlasnie na szczescie choruje
> :] wiec mam troche czasu na to, zeby w koncuX-Mozilla-Status: 0009moimi
> roslinkami i chce wobec tego w tym roku meic udany plon.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-03-30 14:51:07
Temat: Re: Przesadzanie kielkow"Edyta Szajnóg" wrote:
> Ja zawsze wysiewam do multipalet i nie mam potem problemu kiedy przesadzac.
> Jak juz przesadzam to z mala bryla ziemi i nie boje sie ze polamie korzenie.
Hmmm... mi tez sie marzy cos takiego jak multipaleta, ale to co udalo mi sie
namierzyc, jakos strasznie duze mialy te pojemniczki (chyba jak na poczatke za
duze) :((((((((((
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |