Nie uwierzycie, ile kosmetykow przywiozlam z urlopu w PL ;)
W kazdym razie, kilka juz przetestowalam.

1. Podklad Marizy - jak za ta cene - bardzo dobry i maja kolor naturalny, ktory
jest naprawde naturalny :) Najwieksza dla mnie wada to faky, ze krem musi sie
najpierw idealnie wchlonac, zeby podklad sie rowno rozprowadzil (tu przewage ma
L'Oreal Ideal Balance, np). Matuje niezle.

2. Krem brazujacy Tanita - polecam kazdemu, kto chce sie lekko 'podbrazowic',
ale nie wygladac jak po 10 h w solarium ;)
Juz po jednym uzyciu skora ma ladniejszy koloryt - dla mnie idealnie po dwoch.
Wchlania sie b. dobrze, nawet lekko nawilza, ale zapach taki sobie.
Ma ponoc opozniac odrost wloskow, ale na to bym nie liczyla ;)
Polecam jako idealna alternatywe dla samoopalaczy (zero problemu ze smugami,
poza tym nie trzeba sie martwic o kolor lokci i kolan). Jeszcze go kupie !

3. Pianka wyszczuplajaca z Idea 25 - nieco rozczarowana jestem: bardzo malo
wydajny. Po czterech uzyciach zostalo niewiele wiecej niz polowa pojemnika.
Za to bardzo fajnie sie wchlania, nadaje sie do masazu i mam wrazenie, ze moze
wyszczuplac nie wyszczupla, ale ladnie napina mi skore :)
Poza tym zadna rewelacja, chyba raczej bede sie trzymac Norelka i Elancylu.

4. Balsam z koenzymami Q i R z IF - ciekawa alternatywa dla Nivei.
Niezle nawilza, skora jest po nim gladka i odzywiona. Ma neutralny zapach, wiec
polecam na dzien. Dosc dobrze sie wchlania.

5. Maseczka chinskie ziola z IF - jestem rozczarowana. ladnie pachnie i dobrze
sie wchlania, ale z moja twarza NIC nie zrobila...

6. Balsam Petrole - czekam na efekty, ale podoba mi sie zapach ;) i nie obciaza
wlosow. Jak dalej, zobaczymy.

Dalsze specyfiki w fazie testow ;)

Pozdrawiam z placu boju,
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl