| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-23 18:25:19
Temat: Odp: Przetłuszczające sie włosy - ratunku!!!Użytkownik GosiaH <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ahjpi8$801$...@n...onet.pl...
> A ja dokładam jeszcze do tego przetłuszczania problem z łupieżem jak
> tylko trafię na "niewłaściwy" szampon.
> Nie wiem od czego to zależy, ale używam wyłącznie szamponów
> przeciwłupieżowych (obecnie coś tam z Avonu) i po paru butelkach
muszę
> znów szukać innego, bo włosy jakby przyzwyczajają się i wygląda to
> okropnie. A bardzo trudno jest mi znaleźć kolejny szampon, który
> pomaga.
Zioła na lupież: łopian, rumianek, rozmaryn, pokrzywa, macierzanka.
Możesz dodawać odwar do łagodnego szamponu (2 łyżki) a także zrobić
płukankę, której użyjesz po myciu włosów:
1 łyżka wybranych ziół
1 łyżka octu winnego lub soku z cytryny (uwaga rozjaśnia)
1 litr wrzącej wody.
- zaprzyć zioła i przestudzic trochę napar, odcedzić dodać ocet/sok.
- polewać głowę płukanką, masując skórę, płukanka niech spływa do np.
miski, powtarzać polewanie, aż do wystygnięcia.
Przyzwyczaiłyśmy się do "szybkich", niekłopotliwych kosmetyków i
zdaję sobie sprawę, że zabawa z ziołami jest pracochłonna, ale jednak
warto, a efekt... mmmmm
--
pzdr
Zielona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-24 09:11:56
Temat: Re: Odp: Przetłuszczające sie włosy - ratunku!!!Zielona napisał/a :
>Zioła na lupież: łopian, rumianek, rozmaryn, pokrzywa, macierzanka.
>Możesz dodawać odwar do łagodnego szamponu (2 łyżki) a także zrobić
>płukankę, której użyjesz po myciu włosów:
>1 łyżka wybranych ziół
>1 łyżka octu winnego lub soku z cytryny (uwaga rozjaśnia)
>1 litr wrzącej wody.
>
>- zaprzyć zioła i przestudzic trochę napar, odcedzić dodać ocet/sok.
>- polewać głowę płukanką, masując skórę, płukanka niech spływa do np.
>miski, powtarzać polewanie, aż do wystygnięcia.
>
>Przyzwyczaiłyśmy się do "szybkich", niekłopotliwych kosmetyków i
>zdaję sobie sprawę, że zabawa z ziołami jest pracochłonna, ale jednak
>warto, a efekt... mmmmm
Wiesz co? Ja wypróbuję to na sobie i dam znać za parę tygodni o
efektach. Co Ty na to?
Wcale nie boję się eksperymentów z ziołami, tylko nigdy nie wiem co z
czym i do czego.
Pytanie dodatkowe:
- zaparzać te zioła ile czasu (rozumiem, że pod przykryciem, bez
gotowania)
- możesz podpowiedzieć jakie zioła? jeśli te z podanego skladu we
wczorajszym Twoim poście, to biorę się za nie. Tylko muszę to gdzieś
nabyć, a nie wiem gdzie w Krakowie są takie sklepy(może ktoś pomóc?)
Dzięki
--
Pozdrawiam z Krakowa
GosiaH
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |