« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-20 23:50:10
Temat: Przewlekla kontuzja kolanaWitam!
I tak zamierzam pojsc do lekarza, ale moze jednak cos mi poradzicie.
Otoz od pol roku ciagnie mi sie dosyc denerwujaca kontuzja kolana. Zaczelo
mi sie to po dosyc intensywnych treningach (gram troche w kosza). Odczuwam
od czasu do czasu dyskomfort pod kolanem (tzn. w miejscu, gdzie rzepka
przechodzi w kosc piszczelowa, a raczej laczy sie z nia). Nie boli mnie to
raczej, chociaz przy nasileniu tej dolegliwosci pojawia sie lekki bol (ale
to bardzo rzadko).
Gdy rozgrzeje noge albo na przyklad podczas biegania, jazdy na rowerze itd.,
nic nie czuje. Gdy jest zimno i noga jest nierozruszana, jest gorzej. Co
wiecej, jakis dzien, dwa po wysilku fizycznym jest jakby troche lepiej, a
jesli dlugo sie nie ruszam i czesto siedze przy komputerze - wrecz
przeciwnie.
Jakies pomysly? Poczytalem troche w sieci, ale niewiele znalazlem (troche o
zespole "jakimstam", ktory polega na tym, ze rozrywana jest kosc
piszczelowa; cos tez o martwicy jakiejstam).
Pozdrawiam,
Grzesiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |