Przyjazn

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-03-02 18:11:25

Temat: Re: Przyjazn
Od: "Enarete" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eva" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:97ok31$sha$1@news.tpi.pl...

Teraz wiem,
> ze potrafie ja kochac, ale jako moja przyjaciolke i tak jak ktos tu ladnie
> ujal, nie jest to cos zastepczego tylko zupelnie inne piekne uczucie.
>

A jak ona sie z tym czuje ?
Pytałes ją ?
Eva

Pozwol prosze, ze sama Ci odpowiem. Nie nie czuje sie z tym dobrze, ale
jakze mozna czuc sie dobrze jesli ktos Cie odtraca? Paradoksalnie,
poczatkowo bylo mi ciezko i nienaturalnie. Czulam sie jakbym popelniala
straszny grzech (wczesniej mowilismy na siebie braciszku i siostrzyczko),
ale wkrotce ........ Kiedy Devonek postanowil abysmy pozostali przyjaciolmi
myslalam, ze to niemozliwe, czulam sie jak brylka lodu i pustka........
pustka......... pustka.......... Ale my nie potrafimy nie kochac sie. My
nawet nie potrafimy spedzic dnia nie widzac sie chocby przez 5 min. I choc
nie umiem sama tego zrozumiec, w chwili obecnej kocham go tylo albo az jak
przyjaciela. Czy w gre wchodzi inne uczucie, glebsze? z czystym sumieniem
mowie ze nie, ale sa jeszcze zmysly, ktore nie zawsze reaguja tak jakbysmy
tego pragneli. Poniewaz okropnie sie rozpisalam pointa na zakonczenie: Tak
przyjazn miedzy dziewczyna a chlopcem jest mozliwa, jast piekna ale nie jest
latwa i bywa zwodnicza dla zmyslow. Ja mam swojego najdrozszego przyjaciela
(KOCHAM CIE MARCINKU) i nic mi tego uczucia nie zastapi....... i juz nie
chce niczego innego, kto ma tyle co my?

pozdrawim
Ela, przyjaciolka Devona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-03-02 19:43:51

Temat: Re: Przyjazn
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Enarete" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:97onp0$dqs$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Eva" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:97ok31$sha$1@news.tpi.pl...
>
> Teraz wiem,
> > ze potrafie ja kochac, ale jako moja przyjaciolke i tak jak ktos tu ladnie
> > ujal, nie jest to cos zastepczego tylko zupelnie inne piekne uczucie.
> >
>
> A jak ona sie z tym czuje ?
> Pytałes ją ?
> Eva
>
Poniewaz okropnie sie rozpisalam pointa na zakonczenie: Tak
> przyjazn miedzy dziewczyna a chlopcem jest mozliwa, jast piekna ale nie jest
> latwa i bywa zwodnicza dla zmyslow. Ja mam swojego najdrozszego przyjaciela
> (KOCHAM CIE MARCINKU) i nic mi tego uczucia nie zastapi....... i juz nie
> chce niczego innego, kto ma tyle co my?
>
> pozdrawim
> Ela, przyjaciolka Devona
>

Czy Twój Przyjaciel Marcin ma już inną dziewczynę "do kochania" ?
Eva

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-02 22:37:35

Temat: Re: Przyjazn
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Enarete" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:97onp0$dqs$1@news.tpi.pl...
>
Pozdrawiam Cie Enarete i dziekuje za list:)
Eva

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-03 09:03:33

Temat: Re: Przyjazn
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy Twój Przyjaciel Marcin ma już inną dziewczynę "do kochania" ?

No wlasnie, a co bedzie gdy bedziecie mieli takich zwyklych partnerow?
Ktorych bedziecie kochac prawdziwa miloscia. Wtedy zaczna sie schody. No a
raczej nie stanie sie to rownoczesnie. Wiec to bedzie pewnie jeszcze
trudniejsze.

--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-03 12:48:07

Temat: Re: Przyjazn
Od: "kangoo" <k...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pozwol prosze, ze sama Ci odpowiem. Nie nie czuje sie z tym dobrze, ale
> jakze mozna czuc sie dobrze jesli ktos Cie odtraca?
[...}

A co by bylo, gdyby ktores z Was, mialo zazdrosna/zazdrosnego
dziewczyne/chlopaka?

Ze swojego doswiadczenia wiem, ze wszystko jest OK, dopoki druga polowa, nie
zaczyna stwarzac jednemu z przyjaciol problemow... wymowek, awantur. U mnie
dzieki temu w duzej mierze przyjazn wygasla... mozenie wygasla, ale Ona
doszla do wniosku ze nie moze miec nas obu na karku...

Kangoo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-03 23:45:17

Temat: Re: Przyjazn
Od: "Devon" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Zwyklych partnerow"??? !?!?!Zwyklych!?!?! Hmm, no ale rozumiem o co Ci
chodzi. No wiesz, mysle ze na pewno bedzie to trudne. Jesli chodzi o mnie to
w gre wchodzi tylko jedna kobieta, ktora jest... hmm... siostra Elci. Jest
to Osobka, dla ktorej stracilem glowe. Dzieki Niej, odkrylem tak wspaniale
uczucie jakim jest milosc i uroslo one tak bardzo, ze chce byc tylko z Nia.
Niestety jest to prawie nie mozliwe, choc tkwi we mnie odrobinka nadziei.
Hmm, nio na pewno gdy Elcia znajdzie sobie partnera, nio to coz,
bedziemy sie rzadziej widywac. Zmieni sie tez pewni pare rzeczy, ale dalej
bedziemy wspanialymi przyjaciolmi.
Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-05 00:56:26

Temat: Re: Przyjazn
Od: A...@p...fm (Alienkaa) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: Joanna <r...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, March 02, 2001 5:01 PM
Subject: Re: Przyjazn

>
> >> ...kiedy przyjaciolmi zostaje sie po probie bycia para...
> >
> > Jasne, i zgodzilabys sie na taka 'przyjazn'...?
> >
> > Czarek
>
> Tak. Sama ja w koncu zaproponowalam.
> I to nie jest zamiast. To jest inna jakosc,
> jakby nowa relacja. Po krotkiej separacji.
> Nie zawsze para przestaje byc para z czyjejs
> winy. Czasami cos samo wygasa, wypala sie,
> ale zostaje poczucie bliskosci, ale bez
> potrzeb np. erotycznych albo bez potrzeby
> wylacznosci.
> Czasami warto z takiej relacji ocalic
> przyjazn. Uwazasz, ze to niemozliwe?
> Joanna

Uff! Czyli jestem normalna! Wreszcie ktos cos takiego rozumie. Po 3-letnim
zwiazku z kims zostalismy przyjaciolmi i jest dokladnie tak jak napisalas.
Cos sie skonczylo i nie chcemy do tego wracac, ale szkoda skreslac tego
czasu razem przezytego i teraz jestesmy naprawde dobrymi przyjaciolmi. Trwa
to juz rok i naprawde dochodzimy do wniosku, ze cos takiego jest mozliwe.
Pewnie wynika to z tego, ze nikt nie czuje sie zraniony tym rozstaniem tylko
uznal je za koniec pewnego etapu.

Pozdrawiam cieplutko!
Alienka

-------------------R--E--K--L--A--M--A--------------
-------
Szukasz wiedzy? 85 tysiecy uaktualnianych ciagle hasel.
Encyklopedia Internautica: http://encyklopedia.interia.pl/

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-13 15:01:56

Temat: Re: Przyjazn
Od: l...@p...onet.pl (Marlena Lipińska ) szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia Devon <d...@g...pl> na <p...@n...pl>
napisal:

> Dostalem kiedys, od pewnej osoby, zdjecie . Z tylu byl napis: "Amicus
versus
> rara avisest" - Pawdziwy przyjaciel to rzadki ptak. Dzisiaj, ta osoba jest
> moja najlepsza przyjaciolka i dzien bez Niej jest niczym. Kocham Ja calym
> swoim sercem, poniewaz jest wspaniala. Zawsze byla przy mnie, gdy
> cierpialem. Pomagala i pocieszala. KOCHAM CIE ELU <!!!>

> Dbajmy o naszych przyjaciol - pielegnujmy uczucie ktore nas laczy.

Piekne wyznanie milosci... Przyjazni. Mam takiego Przyjaciela i... jestem
dla Niego w kazdej chwili... i zawsze bede.

Z cieplymi pozdrowieniami,

Marlena Lipińska

G-G 148122
m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wpl.pl

--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia